8 mld na inteligentne sieci energetyczne
Inteligentne sieci energetyczne zapewniają zarówno odbiorcy, jak i dostawcy informacje o bieżącym zużyciu energii. To z kolei umożliwia aktywny udział w zarządzaniu zużyciem energii w gospodarstwie. Konieczność wdrożenia tego nowoczesnego systemu pomiarowania nakłada na Polskę unijne prawodawstwo. Mimo wysokich kosztów wprowadzenia, w przyszłości mają przynieść spore oszczędności.
– Oprócz gospodarstw domowych, ten projekt ma się opłacać również operatorom systemów dystrybucyjnych, chociażby poprzez zmniejszenie strat sieciowych. A także przedsiębiorstwom obrotu, które będą mogły wprowadzać zupełnie nowe produkty na rynek – wymienia korzyści płynące z nowego systemu dr Mariusz Swora, były prezes Urzędu Regulacji Energetyki.
To także szansa na pojawienie się nowych graczy na rynku – np. agregatorów popytu, czyli przedsiębiorstw, które będą zajmowały się zarządzaniem popytem i oferowały kilowaty zamiast megawatów.
Z wyliczeń resortu gospodarki wynika, że zyski z systemu inteligentnych sieci energetycznych (ISE, ang. smart grid) będą wynikały zwłaszcza z ograniczenia szczytowego zapotrzebowania na moc (ok. 2,4 mld zł) i zmniejszenia strat (2 mld zł). Aby móc zaoszczędzić te sumy, trzeba najpierw zainwestować – ok. 8 mld zł.
– Ten wydatek jest rozłożony w czasie i zwróci się przynajmniej dwukrotnie, jeżeli nie trzykrotnie – zaznacza dr Mariusz Swora. – I przyniesie korzyści gospodarstwom domowym, przedsiębiorstwom i sektorowi elektroenergetycznemu.
Zgodnie z unijnymi wymogami, wszystkie kraje członkowskie muszą wdrożyć ten system do 2020 roku, by zwiększyć energooszczędność gospodarek. Były prezes URE ocenia, że Polska dobrze radzi sobie z tymi przygotowaniami.
– Jesteśmy bardzo zaawansowani w pracach koncepcyjnych na tle innych państw europejskich, przede wszystkim dzięki kolejnym stanowiskom i zaangażowaniu regulatora rynku energii. Również dzięki niektórych przedsiębiorstw energetycznych. Jedno z nich, gdańska Energa, jest przykładem bardzo zaawansowanego myślenia i systematycznych wdrożeń, nie tyle nawet samych inteligentnych liczników, ale myślenia w kategoriach inteligentnych sieci, a więc sieci nastawionych na zrównoważony rozwój, na konkurencyjność i innowacyjność – mówi Swora.
Inteligentne sieci energetyczne sprzyjają także przyłączaniu odnawialnych źródeł energii, wprowadzaniu systemów magazynowania energii, a w efekcie – zwiększeniu efektywności energetycznej i realizacji celów pakietu klimatyczno-energetycznego Unii Europejskiej.
Dołącz do dyskusji: 8 mld na inteligentne sieci energetyczne