Partnerzy w agencji R4S Adama Hofmana rozstają się, powstała nowa spółka

W komunikacie agencji R4S zapowiedziano, że spółka zarządzana przez Adama Hofmana i Roberta Pietryszyna będzie zajmować się strategiami komunikacyjnymi i biznesowymi, a także kontynuować obsługę międzynarodowych klientów R4S poprzez biura w Pradze i Budapeszcie.

Z kolei firma zarządzana przez Mariusza Sokołowskiego i Michał Wiórkiewicza będzie zajmować się głównie działaniami public relations, przede wszystkim komunikacją strategiczną, media relations i komunikacją kryzysową.

Na początku października w KRS zarejestrowana została spółka Prostrategic Communication, w której Sokołowski i Wiórkiewicz są wspólnikami i członkami zarządu.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

R4S podkreśla, że „decyzja o podziale spółki ma służyć lepszej specjalizacji oferowanych usług, dostosowanych do oczekiwań klientów”, a poprzedziły ją konsultacje i analizy. Formalny proces podziału spółki R4S już się rozpoczął

- Podjęcie decyzji o podziale poprzedziły konsultacje i analizy. Partnerzy ściśle współpracują przy realizacji procesu. Agencja pracuje normalnie, a zmiany w agencji nie mają wpływu na jakość obsługi obecnych klientów - zapewniono w komunikacie.

R4S bez Jastrzębowskiego i Janke, zyski dla wspólników

W kwietniu br. z R4S po trzech latach pracy pożegnał się pełniący funkcję partnera Sławomir Jastrzębowski. Niedługo potem od Bogny Janke przejął firmę wydającą serwis Salon24, platformę uruchomiono w nowej odsłonie.

W lipcu z agencją pożegnał się inny partner - Igor Janke. We wrześniu zaczął tworzyć podcast „Układ otwarty”. Ponadto z R4S po półrocznej współpracy rozstał się Piotr Maciążek.

Jak opisywaliśmy w tym tygodniu, od stycznia ub.r. do kwietnia br. agencja R4S osiągnęła 16,57 mln zł przychodów sprzedażowych i 3,11 mln zł zysku netto.

Obecnie wspólnikami R4S są Adam Hofman Mariusz Sokołowski i Michał Wiórkiewicz, w latach 2005-2007 doradca premierów Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego. Każdy ma po jednej trzeciej udziałów.

Pod koniec września Hofman, Sokołowski i Wiórkiewicz na walnym zgromadzeniu zdecydowali, że cały zeszłoroczny zysk zostanie im wypłacony jako dywidenda.

Z kolei w 2019 roku agencja R4S zwiększyła przychody sprzedażowe o 31,3 proc., a przy wzroście kosztów operacyjnych o 80 proc. do 7,87 mln zł jej zysk netto zmalał z 3,45 do 2,62 mln zł. Firma działa od połowy 2015 roku.

Kim są partnerzy w R4S

Adam Hofman od 2005 do 2015 roku był posłem, startował z listy PiS, od 2010 do 2014 roku pełnił funkcję rzecznika prasowego partii (z przerwą pod koniec 2013 roku, gdy prokuratura badała jego oświadczenie majątkowe). Został wyrzucony z PiS jesienią 2014 roku, gdy zarzucono mu, że wraz z kilkoma innymi politykami pobrali z Kancelarii Sejmu zaliczki na wyjazd służbowy samochodem do Madrytu, a faktycznie polecieli tam tanimi liniami lotniczymi.

Od maja do października 2016 roku Hofman był wiceprezesem Związku Piłki Ręcznej w Polsce, a od maja 2018 do stycznia 2019 prowadził swój program „Gabinet cieni” w Wirtualnej Polsce.

Mariusz Sokołowski w 2004 roku został rzecznikiem prasowym Komendanta Stołecznego Policji, a od 2007 do 2015 roku był rzecznikiem prasowym Komendanta Głównego Policji. Jako pracownik naukowo-dydaktyczny był związany z Wyższą Szkołą Policji, Uniwersytetm Warmińsko-Mazurskim, Wszechnicą Polsk i Uniwersytetem Warszawskim.

Robert Pietryszyn był szefem młodzieżówki PiS, w latach 2006-2008 prezesem klubu piłkarskiego Zagłębie Lubin (należącego do państwowego koncernu KGHM), a od maja do listopada 2016 roku prezesem Grupy Lotos.

Michał Wiórkiewicz w latach 2005-2007 był doradcą premierów Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego. Potem pracował w biznesie, zajmował się usługami PR, public affairs i komunikacją strategiczną.

Koniec obsługi IKEA i firm Leszka Czarneckiego

Na swojej stronie internetowej R4S wylicza, że oferuje usługi z zakresu m.in. public relations, public affairs, komunikacji w internecie, doradztwa strategicznego, promocji liderów i szkoleń medialnych. Nie ma natomiast żadnych informacji o klientach firmy.

Od jesieni ub.r. takie informacje pojawiały się w mediach w kontekście kontrowersji i końca współpracy. W listopadzie Roman Giertych opublikował fragment nagranej rozmowy jego klienta Leszka Czarneckiego, właściciela m.in. Getin Noble Banku z Adamem Hofmanem i Roberta Pietryszyna, partnera w R4S. Mowa była m.in. o możliwości zatrudnienia Michała Krupińskiego, byłego prezesa PZU i Banku Pekao, w jednym z banków Czarneckiego.

Kilka dni po ujawnieniu nagrania R4S wypowiedziała umowy z firmami Leszka Czarneckiego, a Adam Hofman zapowiedział też pozew cywilny i prywatny akt oskarżenia wobec Giertycha.

W grudniu ub.r. Fundacja Reporterów opisała, że R4S miała przy pomocy tzw. farmy trolli zorganizować internetową akcję na rzecz wstrzymania podatku cukrowego w Polsce. Agencja miała zaproponować Coca-Coli, że w ramach swoich usług m.in. „dotrze do interesariuszy” (np. do polityków), których przekona, że podatek cukrowy nie jest potrzebny. Adam Hofman zapowiedział audyt u zewnętrznych firm współpracujących z agencją, jego wyników nie upubliczniono.

Z kolei „Gazeta Wyborcza” opisała utajnioną analizę CBA na temat początku działalności agencji R4S. Według dokumentu firma zbudowała swoją pozycję na kontraktach ze spółkami państwowymi w oparciu o znajomość z byłym ministrem Skarbu Państwa Dawidem Jackiewiczem. - Dobrze się stało, że taki dokument w końcu po latach ujrzał światło dzienne. To dowód na naszą niewinność - zapewniła R4S w oświadczeniu.

Na początku br. IKEA nie przedłużyła rozpoczętej w połowie ub.r. współpracy z R4S, wybrała do obsługi agencję Havas PR Warsaw.

Natomiast w marcu br. R4S już przed publikacją kolejnego artykułu dziennikarzy Fundacji Reporterów zapowiedziała kroki prawne w związku z rozsyłaniem przez nich „zniesławiających pytań” agencji i jej klientom. Tekst ukazał się w połowie kwietnia w „Gazecie Wyborczej” i OKO.press, opisano domniemane wpływy Adama Hofmana i Roberta Pietryszyna z agencji R4S na nominacje do władz państwowych spółek i kulisach operacji CBA dotyczącej spółki. Dzień później na Wirtualnemedia.pl opublikowano artykuł z wypowiedziami menedżerów z branży public relations krytycznie oceniających działalność R4S.

W odpowiedzi R4S i Adam Hofman skierowali pozwy wobec dziennikarzy „Gazety Wyborczej” i OKO.press , redaktora naczelnego Wirtualnemedia.pl i wypowiadającej się dla nas Hanny Waśko. Domagają się łącznie 1 mln zł za naruszenie dóbr osobistych, a w sprawie słów Waśko złożyli też zawiadomienie o podejrzeniu nieuczciwej konkurencji.