Agora ma zgodę UOKiK-u na wspólną firmę z właścicielami burgerowni Pasibus

List intencyjny dotyczący tej inwestycji Helios podpisał ze wspólnikami Food for Nation pod koniec lutego br. Przekazał wtedy 10 mln zł nowo utworzonej spółce Step Inside, która zyskała prawo do prowadzenia do 10 lokali pod marką Pasibus.

Teraz prezes UOKiK-u zgodził się, żeby udziały Step Inside objęli trzej współwłaściciele Food for Nation. Agora w komunikacie giełdowym podkreśliła, że to „istotny krok w toczących się negocjacjach mających na celu uzgodnienie szczegółowych zasad współpracy i prowadzenia wspólnego przedsiębiorcy utworzonego w oparciu o już istniejącą spółkę Step Inside”.

- Wspólny przedsiębiorca będzie prowadzić działalność polegającą na otwieraniu, prowadzeniu i rozwijaniu sieci lokali gastronomicznych pod marką handlową Pasibus, co z perspektywy Grupy Agora oznacza rozszerzenie działalności w sektorze gastronomicznym. Lokale prowadzone przez wspólnego przedsiębiorcę będą zlokalizowane głównie przy ulicach handlowych oraz w galeriach handlowych - opisano.

Pod koniec lutego zapowiedziano, że wspólnicy Food for Nation obejmą udziały w Step Inside, która następnie otworzy łącznie do 40 lokali pod marką Pasibus.

W ub.r. grupa kapitałowa Agora zanotowała spadek wpływów sprzedażowych o 2,1 proc. do 1,14 mld zł i 9,4 mln zł zysku netto. Wzrosły jej przychody z biletów w kinach Helios i sprzedaży „Gazety Wyborczej”, a zmalały z reklam kinowych.

Pasibus działa od 2013 roku

Marka Pasubis jest obecna od sześciu lat. Początkowo był to foodtruck we Wrocławiu serwujący m.in. burgery. Potem pojawiły się dwa kolejne pojazdy, m.in. do obsługi imprez masowych.

Firma otworzyła też kilkanaście lokali stacjonarnych, pierwszy cztery lata temu we Wrocławiu (obecnie ma ich tam pięć), a pozostałe w Lubinie, Katowicach, Łodzi, Warszawie, Poznaniu i Gdańsku.

Od marca do grudnia 2017 roku firma Food for Nation zanotowała 16,4 mln zł przychodów sprzedażowych i 2,8 mln zł zysku netto. Sprawozdania za ub.r. nie złożyła jeszcze w KRS.

Udziałowcami spółki są Piotr Staszczyński (ma 37,5 proc. udziałów), Jan Kulisiewicz (32,5 proc.), Dawid Borarojć (19 proc.) i Bogdan Staszczyński (10 proc.).

Inna spółka Heliosa uruchamia lokale Papa Diego i Van Dog

Jesienią ub.r. należąca do Heliosa spółka Foodio Concepts uruchomiła kilka pierwszych lokali Papa Diego z kuchnią meksykańską. Obecnie działa pięć: uruchomione w ub.r. w Katowicach (w Galerii Libero), w Gdańsku (w Forum Gdańsk) i Poznaniu (Posnania) oraz otwarte w lutym br. w Wołominie (w Galerii Wołomin) i w Galerii Katowickiej.

Foodio Concepts szykuje też inną sieć gastronomiczną - Van Dog z hot dogami. Jej pierwszy lokal ma zostać otworzony jeszcze w tym kwartale.

W spółce Foodio Concepts, Agora poprzez Heliosa ma 90 proc. udziałów. Pozostałe 10 proc. należy do Piotra Grajewskiego i Piotra Komóra, którzy wcześniej pracowali jako menedżerowie m.in. w warszawskich restauracjach Blue Cactus, Iguana Lounge i Hard Rock Cafe. W ub.r. zapowiadano, że Helios w Foodio Concepts zainwestuje ok. 10 mln zł, z czego 5 mln zł wyłożył na start. Jeśli nowa spółka osiągnie wyznaczone cele finansowe, Grajewski i Komór mogą otrzymać dalsze 20 proc. jej udziałów.

W strategii na najbliższe lata ogłoszonej w połowie ub.r. Agora zapowiedziała, że Foodio Concepts w 2022 roku ma osiągnąć 53,6 mln zł przychodów i 5,5 mln zł zysku EBITDA. Firma zaznaczyła, że jest też otwarta na akwizycje w segmencie gastronomicznym oraz rozwój nowych konceptów restauracyjnych. Ponadto zamierza rozwijać kawiarenki Helios Cafe - poszerzać ich asortyment, a także otwierać je poza kinami Helios.

- Restauracje Papa Diego będą często lokalizowane w galeriach, w których funkcjonują nasze kina. Papa Diego to nasza pierwsza linia, chciałbym, żeby było ich o wiele więcej - nie wszyscy muszą lubić meksykańskie jedzenie. Stawiamy na nasze doświadczenie w zakresie tworzenia nowych ofert i współpracy z galeriami handlowymi. To jednak trudny biznes, wymagający cierpliwości, ale przede wszystkim odpowiedniej skali. Nie można tu mówić o sukcesie ani przy trzech, ani przy trzynastu restauracjach. Najlepiej udowodnił to McDonald's - potęgą staje się, kiedy ma się dużo lokali - mówił niedawno w wywiadzie dla Wirtualnemedia.pl Tomasz Jagiełło, prezes Heliosa.

- W naszym przypadku istotną skalę powinniśmy zobaczyć przy około dziesięciu restauracjach. Już w marcu w Warszawie, startujemy z kolejnym konceptem rozwijanym pod marką Van Dog. Chcemy zaoferować konsumentom nową odsłonę hot-dogów. Rynek gastronomiczny zrobił to jakiś czas temu z burgerami - i obecnie to potrawa serwowana w wielu wariantach, nawet w najlepszych restauracjach. Chcemy pokazać, że tak samo można myśleć o hot-dogach - opisywał Jagiełło.