Szukaj
Newsletter
Redaktorzy naczelni miesięcznika „Teraz Rock” z audycją w Antyradiu
W niedzielę 8 października br. na antenie Antyradia (Eurozet) zadebiutuje audycja „Teraz Rock w Antyradiu”, którą poprowadzą redaktor naczelny i wicenaczelny miesięcznika muzycznego. Od listopada na łamach magazynu publikowane będą felietony dziennikarzy stacji.
Antyradio i miesięcznik „Teraz Rock” rozpoczęły współpracę redakcyjną. W niedzielę 8 października o godz. 18.00 na antenie pojawi się nowy program muzyczny „Teraz Rock w Antyradiu” - to autorska audycja prowadzona przez Wiesława Weissa (redaktora naczelnego tytułu) oraz jego Wiesława Królikowskiego (wicenaczelnego miesięcznika).
Od listopada w każdym wydaniu magazynu pojawi się rubryka „Antyradio w Teraz Rock”. W ramach współpracy na łamach „Teraz Rocka” dziennikarze stacji będą polecać ciekawych wykonawców rockowych, nowe wydawnictwa muzyczne, a także podzielą się swoim radiowym doświadczeniem z czytelnikami. Pojawią się też zapowiedzi akcji antenowych i informacje z życia radia.
Była pogodynka TVP w nowej stacji 
Miliony dla TV Republika z fundacji. Sakiewicz tłumaczy 
Startuje nowy kanał publicystyczny. Zastąpi stację narodowców 
Kolejny menedżer z Orlenu nadzoruje Polska Press 
Polski nadawca uruchomi kolejny kanał telewizyjny 
Dołącz do dyskusji: Redaktorzy naczelni miesięcznika „Teraz Rock” z audycją w Antyradiu
Orionie, z Antyradiem i Teraz Rockiem jest podobnie jak z Trójką, na temat której często się zgadzamy. Przecież pomiędzy obecnym Antyradiem a tym sprzed 10 lat (a co dopiero w porównaniu z Radiem 94) i pomiędzy Teraz Rockiem a Tylko Rockiem jest taka sama przepaść jak pomiędzy Trójką od czasów Laskowskiego a tą przed nim. Od razu wyjaśniam, że nie chodzi o to, żeby było tak samo, żeby byli ci sami ludzie, te same audycje itd., ale o tzw. standardy.
Redakcja Teraz Rocka chyba zmarnowała szansę na to, by stworzyć największy i najbardziej opiniotwórczy krajowy wortal dedykowany szeroko rozumianej muzyce rockowej a nawet muzyce popularnej (w tej bardziej ambitnej części tzw. muzyki popularnej).
Oczywiście lepiej późno niż wcale. Antyradio wykorzystuje okazję, by przejmować rockowych słuchaczy Trójki. To zrobi dobrze zarówno Trójce, jak i Antyradiu, bo potrzeba świeżego powietrza w obydwu mediach. Niestety w oprawie muzycznej raczej będzie nadal tak jak jest. Właściwie w eterze, oprócz Antyradia (nawet takiego jakim jest teraz) nie ma rockowej rozgłośni, bo przecież Rock Radio to parodia samego siebie. Eska Rock to też takie konfekcjonowane rockowisko. Osobiście stawiam na RockSerwis.FM a reszcie szczerze życzę, by wreszcie pokazała na co ją naprawdę stać - z korzyścią dla słuchaczy i muzyki.
Twoje uwagi są trafne jednakże mój wpis był podyktowany obserwowaną od wielu lat sytuacją na rynku telewizyjno-radiowym, gdzie muzyka rockowa jest traktowana marginalnie. Stąd jako wyznawca zasady: "miłośnicy muzyki rockowej - w czasach kryzysu - łączcie się" ucieszyłem się, że dwa rockowo zorientowane podmioty połączą siły.
Kiedyś Tylko Rock - dziś -Teraz Rock - po kilkunastu latach wróciłem do ich poczytywania i muszę powiedzieć, że po tej mizerii z czasów kiedy się z nimi rozstawałem (ok. 2002-2004) dziś miło mnie zaskakują - szczególnie na tym bezrybiu. Także po starej znajomości życzę im dobrze i kibicuję - bez wnikania zbyt głęboko w merytoryczne sprawy. Książka W. Weissa o Tomaszu Beksińskim tylko utwierdziła mnie w przekonaniu, że stawiam na właściwy kierunek.
Antyradio - poza kilkoma znaczącymi wyjątkami - jest jedną wielką playlistą... wiemy, że tego nie lubimy - zegarek da się przy tej playliście nastawiać. Ale jestem skłonny przymknąć oko na to czy tamto, bo Antyradiu coś tam zawdzięczam - choćby transmisje z Przystanku Woodstock, festiwalu im Ryśka Riedla, Antyfesty itd. itp.
Oczywiście zdaję sobie sprawę z wad Teraz Rocka czy Antyradia. Czy problemy z nimi można przyrównać do przepaści Prawdziwa Trójka-Trójka Laskowskiego? Może nie porównujmy tych dwóch spraw (?).
Tak w przypadku Teraz Rocka jak i Antyradia trzeba pamiętać o jednym - podmioty te muszą zarabiać. A zarabianie nie zawsze idzie w parze z jakością - staram się tutaj być po prostu wyrozumiałym. Tyle ode mnie - w dużym skrócie i w dużym stopniu ogólności: temat jest bowiem szeroki.