SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Bytom krytykowany za zaangażowanie do kampanii Daniela Olbrychskiego z wnukiem

Firma odzieżowa Bytom promuje swoją nową kolekcję sesją zdjęciową z udziałem Daniela Olbrychskiego i jego wnuka Antoniego. Internauci nie zostawiają na niej suchej nitki, wytykając głównie problemy aktora z alkoholem. Aktor reklamował wcześniej lody Koral i Biedronkę. Czy te właśnie marki oraz wpadka Olbrychskiego z jazdą pod wpływem alkoholu to właściwe tło komunikacji dla Bytomia? - zastanawiają się z kolei stratedzy z agencji reklamowych.

Daniel i Antoni Olbrychski Daniel i Antoni Olbrychski

Firma Bytom tłumaczy, że od wielu lat prezentuje w sesjach wizerunkowych pokolenia mężczyzn potwierdzając tym samym gwarancje dobrego wyglądu bez względu na wiek, sylwetkę i zmieniające się tendencje. Producent podkreśla, że obecna odsłona ma charakter wyjątkowy, bo do współpracy zaproszono Daniela Olbrychskiego z wnukiem Antonim. Bytom uzasadnia, że to wybitny aktor, którego role stały się kultowe w polskiej kinematografii, jego wnuk - Antoni to student historii, który odziedziczył zamiłowanie do kultury i talent do szermierki.

- Mariaż polskiej rodziny z tradycją z polską marką z historią od 1945 roku, doprowadził do powstania zdjęć, na których dostojnie prezentowane są klasyczne stylizacje na tle panoramy Warszawy z jej nowoczesną architekturą. Ta wyjątkowa gra kontrastów ma na celu podkreślenie, że Bytom harmonijnie łączy najlepsze tradycje krawieckie ze współczesnymi trendami w modzie, a obecność reprezentanta młodego pokolenia dodatkowo sygnalizuje otwartość marki na bardziej ekstrawaganckie rozwiązania. Ukoronowaniem projektu jest fakt, że Pan Olbrychski urodził się w tym samym roku, w którym datuje się powstanie firmy Bytom, a jej garnitury od wielu lat goszczą w Jego garderobie zarówno scenicznej jak i prywatnej - informuje Bytom.

Tej argumentacji nie podzielają jednak internauci. Na profilu marki na Facebooku wytykają przede wszystkim to, że aktor został zatrzymany za jazdę pod wpływem alkoholu. Pod zdjęciem Olbrychskiego pojawiły się komentarze m.in. takiej treści: „Nie panujący nad emocjami alkoholik kilkakrotnie przyłapany na jeździe samochodem "pod wpływem", bredzący w stacjach telewizyjnych na tematy nawet nie polityczne, ale ćwierć-polityczne, ma być symbolem firmy Bytom? Lepszy byłby Skiba z Big Cyca”, „Fajnie tak sobie strzelić w stopę... z takim "ambasadorem marki" stracicie klientów... ja już nie kupię raczej niczego...nie dopuszczę by on przepił moje pieniądze...pośrednio bo pośrednio ale jednak...”.

Prezentowane zdjęcia to pierwsza część kampanii, na listopad zaplanowana jest kolejna odsłona, producent nie zdradza jeszcze jej szczegółów.

Monika Piasecka, senior strategy planner w agencji Heads Advertising, zwraca przede wszystkim uwagę na estetyczny walor reklam garniturów Bytom z Olbrychskim i jego wnukiem. Jej zdaniem zdjęcia są świetne: piękna tonacja barw i zimna, nieco futurystyczna Warszawa w tle. Do tego dziadek i wnuk - młodość i doświadczenie  - akurat w klasycznej modzie męskiej są zawsze mocno wybrzmiewającą historią opowiedzianą w kontekście marki.

- Co do samego Olbrychskiego i kontrowersji związanych z tym, że prowadził po alkoholu: może to zabrzmi cynicznie, ale akurat w kontekście „ikon polskiej kultury” ten fakt z biografii aktora ma zdecydowanie ambiwalentne znaczenie dla marki. Wpisuje się bowiem w narrację o neurotycznej duszy artysty, w polski mit o niepokornym i twórczym mężczyźnie, który razem z alkoholem „wprowadza w życie element baśniowy” - twierdzi Piasecka.

Zwraca uwagę, że w Stanach Zjednoczonych taka historia musiałaby zakończyć się upadkiem, pokutą i spektakularnym powstaniem z kolan, bo tam mit opowiada o człowieku, który mimo, że sięgnął dna potrafił przezwyciężyć swojego największego wroga - samego siebie. W naszej kulturze bardziej się jednak ceni wolność, także od zasad czy zdrowego rozsądku niż syzyfową siłę charakteru. - Sam Olbrychski jako ambasador marki ma zresztą jeszcze jeden poważny feler wizerunkowy. Aktor reklamował wcześniej lody Koral i Biedronkę. Czy te właśnie marki oraz skandal z łamaniem prawa po alkoholu to właściwa narracja dla Bytomia? Odpowiem trochę wymijająco - nie wiem, nie widziałam briefu. Jednak wydaje mi się, że aktor jest w tej kampanii raczej życzeniową, subiektywną emanacją wizji brand managera niż przemyślaną, przebadaną i rezonującą w wyobraźni konsumenta strategią - komentuje Monika Piasecka w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.

Marcin Kalkhoff, partner w BrandDoctor, też zwraca uwagę, że ostatnie wybryki Olbrychskiego raczej stawiają pod znakiem zapytania racjonalność takiego wyboru. - Ale jakoś ciężko mi uwierzyć w przypadkowość rekrutacji. Wierzę, że były jakieś argumenty, które przesądziły o wyborze takiej a nie innej gwiazdy. Kolejne pytanie. Co marka chce osiągnąć - buzz w mediach i social mediach? Czy coś pomajstrować w wizerunku? Jeśli zakładamy, że nie chodzi wyłącznie o zasięg osiągany wszelkim kosztem, a celem jest też jakaś poprawa wizerunkowa, świadomościowa itd. to chyba kilkukrotnie bym się zastanowił na tą akurat gwiazdą w tym akurat momencie - mówi Marcin Kalkhoff.

Dołącz do dyskusji: Bytom krytykowany za zaangażowanie do kampanii Daniela Olbrychskiego z wnukiem

69 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Tuten
W tej kampanii fatalne jest podpisanie zdjęcia "Daniel i Antoni Olbrychscy". Poza tym mało porywające jest to zdjęcie i nie zachęca do poznania marki Bytom.
0 0
odpowiedź
User
Olek
Kto to jest
Czy to jest trzeźwe
Moze już sie zaszył
0 0
odpowiedź
User
Nick
Każda kolejna kampania jest z haczykiem, jak nie siwy model z przeszłością porno, to awantura z Republiką o wizerunek Ciechowskiego. Idą po linii, którą obrali kilka sezonów wcześniej.
0 0
odpowiedź