Carrie Gracie po 33 latach odchodzi z BBC. Wcześniej walczyła o równe płace

Carrie Gracie stwierdziła na Twitterze, że "czas zrobić coś nowego", we wtorek po raz ostatni pojawiła się na antenie brytyjskiego nadawcy.

Gracie była związana z BBC od 1987 roku. Specjalizowała się w tematyce Chin - osiem lat od 1998 roku była korespondentką w tym kraju. Później prowadziła poranne wydania BBC News Channel. W 2013 roku została głównym wydawcą BBC News w Chinach.

Odeszła z tego stanowiska w 2018 roku w wyniku konfliktu z pracodawcą o równość płac kobiet i mężczyzn. BBC po jej odejściu przeprosiło za dysproporcjonalne wynagradzanie kobiet i wyrównało Gracie pensję do poziomu jej kolegów. Dziennikarka w geście solidarności z innymi pracownicami nadawcy przekazała tę kwotę (361 tys. funtów) na rzecz organizacji walczących o równouprawnienie płci. W oświadczeniu na Twitterze napisała, że jest dumna z "tworzenia uczciwego miejsca pracy" z BBC.

#BBC my last day on air. After 33 years, time to do something new. Proud of a few things: told the China story, fought for a fair workplace, gave away the back pay I won, wrote the book. But most of all grateful to audiences and brilliant colleagues. THE BEST. I’ll miss you. X pic.twitter.com/Q5wsU58Xbj

— Carrie Gracie (@BBCCarrie) August 25, 2020

Od 2018 roku Carrie Gracie czytała wiadomości na kanałach BBC News Channel, BBC World News, była także spikerką w BBC Radio 4 Today.

BBC musi wyrównać zarobki kobiet i mężczyzn

W styczniu br. zapadł wyrok w sprawie brytyjskiej prezenterki telewizyjnej Samiry Ahmed, która pozwała BBC za dyskryminację w miejscu pracy ze względu na płeć. Brytyjski sąd orzekł, że dziennikarka niesprawiedliwe otrzymywała siedem razy niższe wynagrodzenie co Jeremy Vine, za podobny zakres obowiązków (prowadzenie programów). Vine dostawał za każdy odcinek "Points of view" na BBC One programu dostawał 3 tysiące funtów, a Ahmed jedynie 440 funtów za każdy odcinek show "Newswatch" na BBC News.Samira Ahmed otrzyma od pracodawcy w ramach zadośćuczynienia 700 tys. funtów.

BBC tłumaczyło, że duże różnice w zarobkach między kobietami i mężczyznami były m.in. wynikiem zbyt małej liczby kobiet w najwyższych władzach BBC przy jednoczesnym wysokim ich udziale na najniższych stanowiskach w firmie, głównie tych związanych z administracją.