Polsat proponuje TVP i TVN wspólną debatę prezydencką. Andrzej Duda: nadawcy powinni się porozumieć

Publiczny nadawca poinformował w poniedziałek, że 6 lipca zorganizuje przedwyborczą debatę w miejscowości Końskie. Prowadzącym będzie Michał Adamczyk, pytania będzie mogła zadawać publiczność. Debata miałaby się zacząć w poniedziałek 6 lipca o godz. 21.00. Będzie emitowana w TVP1, TVP Info i TVP Polonia. TVP zapowiedziała również, że udostępni sygnał transmisji wszystkim innym nadawcom.

Z drugiej strony swoją wspólną debatę na 2 lipca zapowiedziały TVN, Onet i Wirtualna Polska, jednak ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda odpowiedział, że nie zamierza w niej uczestniczyć.

Wydarzenie zaplanowano na najbliższy czwartek, start o godz. 19.25 Prowadzącymi będą: Monika Olejnik (TVN24), Grzegorz Kajdanowicz (TVN/TVN24), Andrzej Stankiewicz (Onet) i Marek Kacprzak (WP). Debata odbędzie się wedle ustalonych zasad. O kolejności odpowiedzi na pytania, zabierania głosu w podsumowaniu, czy też miejscu w studiu decydować będzie losowanie. Formuła przewiduje pytania dziennikarzy, riposty, wzajemne pytania, pytania od widzów oraz wolne oświadczenia kandydatów.

Polsat zaprosił do wspólnej debaty TVP i TVN

We wtorek redakcja portalu Wirtualnemedia.pl otrzymała oświadczenie telewizji Polsat z którego wynika, że zwróciła się ona do Telewizji Polskiej oraz telewizji TVN z propozycją zorganizowania wspólnej debaty kandydatów na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej wraz z udostępnieniem sygnału wszystkim zainteresowanym nadawcom telewizyjnym.

- Debata byłaby prowadzona przez dziennikarzy każdego z trzech nadawców - TVN, TVP oraz telewizji Polsat. Propozycję po raz kolejny wystosował prezes zarządu telewizji Polsat, Stanisław Janowski i przekazał ją panu Maciejowi Łopińskiemu, pełniącemu obowiązki prezesa Zarządu TVP oraz panu Piotrowi Koryckiemu, prezesowi Zarządu TVN - poinformował nas Tomasz Matwiejczuk, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej i rzecznik prasowy Polsatu.

TVP proponuje darmowy sygnał. Polsat: "Nie skorzystamy"

Darmowe udostępnienie sygnału debaty Telewizji Polskiej zaoferował innym stacjom, portalom internetowym i redakcjom dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, Jarosław Olechowski. – Będziemy mieli debatę przeprowadzoną w zupełnie odmiennym stylu, od dotychczasowych debat oraz od tego, co proponuje np. Polsat. U nas pytania zadawać będzie publiczność, dziennikarz będzie zaledwie moderatorem. To najbardziej demokratyczna z możliwych forma – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl.

W imieniu Telewizyjnej Agencji Informacyjnej - organizatora debaty prezydenckiej przed drugą turą głosowania - oferuję bezpłatnie sygnał z tego wydarzenia telewizjom TVN oraz Polsat, a także wszystkim innym zainteresowanym redakcjom

— Jarek Olechowski (@OlechowskiJarek) June 30, 2020

W rozmowie z nami rzecznik prasowy Polsatu, Tomasz Matwiejczuk komentuje, że nie zna propozycji TVP. - Nie znam propozycji TVP, ale mówimy jednak o różnych kwestiach - my proponujemy wspólną organizację debaty przez trzy telewizje i prowadzenie jej przez dziennikarzy każdego z trzech nadawców, a TVP mówi jedynie o udostępnieniu sygnału z debaty, którą chce sama organizować i prowadzić. I korzystniejsza dla milionów Polaków wydaje się być jednak nasza propozycja.

TVN zaprosił Polsat do debaty z mediami internetowymi

W tej kwestii głos zabrał także Marcin Barcz, dyrektor pionu komunikacji korporacyjnej i członek zarządu TVN, który odpowiada portalowi Wirtualnemedia.pl: - Już w czerwcu zaprosiliśmy Polsat do współpracy przy organizacji debaty prezydenckiej przed ewentualną II turą wyborów - mówi nam Marcin Barcz.

Dodaje: - Dziś zaprosiliśmy telewizję Polsat, by dołączyła do organizacji debaty, którą planujemy przeprowadzić wspólnie z portalami Onet i WP. Naszym zdaniem poszerzenie formuły i współpraca z mediami internetowym odpowiada na oczekiwania współczesnych widzów, pozwoli na dotarcie do jeszcze większej liczby Polaków oraz umożliwi pełne wykorzystanie dostępnych technologii.

Duda: trzy największe telewizje powinny się porozumieć

Do organizacji debaty przed drugą turą odniósł się także prezydent Andrzej Duda. - Czas już skończyć z tą debatą o debacie. Debata powinna być dla wszystkich, a nie dla wybranych. Uważam, że trzy największe telewizje powinny się porozumieć, zrobić wspólnie debatę i doprosić inne media. To skończy debatę o debacie, niepotrzebne spekulacje i wzajemne oskarżenia - stwierdził na Twitterze.

PAD: Niech się media dogadają. Mamy 3 wielkie telewizje w Polsce. Jest TVP, Polsat i TVN, proszę się dogadać ze sobą, zrobić jedną debatę, do której będą się mogły dołączyć jeszcze inne media. pic.twitter.com/ZpPpUxKCTB

— Edyta Kazikowska (@KazikowskaEdyta) June 30, 2020

Jego kontrkandydat Rafał Trzaskowski zadeklarował udział w debacie TVN-u, Onetu oraz WP. - Polacy zasługują na poważną debatę kandydatów na prezydenta. Kilka redakcji złożyło wspólnie taką propozycję. Panie Prezydencie, proszę się nie bać debaty poza TVP. Może tym razem nie będzie Pan znał pytań wcześniej, ale przynajmniej okaże elementarny szacunek wyborcom - napisał Trzaskowski do Andrzeja Dudy.

Dodał: - Panie @Andrzej Duda, kiedyś nazywał Pan swojego konkurenta cykorem. Dziś tak mówią o Panu młodzi ludzie. Ta debata się Polakom po prostu należy - stwierdził.

Panie @AndrzejDuda , kiedyś nazywał Pan swojego konkurenta cykorem. Dziś tak mówią o Panu młodzi ludzie. Ta debata się Polakom po prostu należy!

— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) June 30, 2020

Debatę wyborczą zorganizowaną przez Telewizję Polską 17 czerwca przed pierwszą turą wyborów oglądało łącznie 5,44 mln widzów. Najwięcej na antenie TVP1.

Druga tura wyborów prezydenckich zaplanowana jest na niedzielę 12 lipca. W pierwszej turze w zeszłą niedzielę Andrzej Duda dostał 8,45 mln głosów (43,5 proc. wszystkich), a Rafał Trzaskowski - 5,92 mln (30,46 proc.). Frekwencja wyniosła 64,51 proc.