Disney traci prawa autorskie do wczesnej wersji Myszki Miki
Wczesna wersja Myszki Miki, jednej z najbardziej ikonicznych postaci kultury popularnej, nie jest już objęta ochroną praw autorskich. Wynika to z amerykańskiego prawodawstwa (pozwala ono na przechowywanie praw autorskich tylko przez 95 lat, ale m.in. na wniosek Disneya w przeszłości Kongres już kilkakrotnie je wydłużał), które w 2022 roku doprowadziło do tego, że postać Kubusia Puchatka została wykorzystana w krwawym horrorze. Czy podobny los może spotkać Myszkę Miki?
Po wygaśnięciu praw autorskich obywatele mogą dowolnie wykorzystywać wizerunek Myszki Miki i Minnie przedstawiony w ich pierwszej wersji ekranowej, czyli w filmie krótkometrażowym „Steamboat Willie” z 1928 roku.
Oświadczenie Disneya
„Czasami nazywa się to szyderczo ustawą o ochronie Myszki Miki” – stwierdziła Jennifer Jenkins, profesor prawa i dyrektor Duke’s Center for the Study of the Public Domain. „To nadmierne uproszczenie, ponieważ nie tylko Disney nalegał na przedłużenie okresu jego obowiązywania. To była cała grupa właścicieli praw autorskich, których dzieła miały wkrótce przejść do domeny publicznej, a którzy znacząco skorzystali na 20 latach dodatkowej ochrony”.
Zmiana oznacza, że publiczność kreskówek Disneya będzie mogła korzystać wyłącznie z wizerunku Myszki Miki w wydaniu z 1928 roku, czyli psotnego, przypominającego szczura, niemówiącego kapitana łodzi występującego w „Steamboat Willie”, a nie z bardziej współczesnych wersji.
Rzecznik Disneya powiedział: „Wygaśnięcie praw autorskich do »Steamboat Willie« nie będzie miało wpływu na nowsze wersje Mickeya, a Mickey będzie nadal odgrywać zasadniczą rolę jako światowy ambasador firmy Walt Disney Company w naszym opowiadaniu historii, atrakcjach w parkach rozrywki, i sprzedaży gadżetów. Oczywiście nadal będziemy chronić nasze prawa w przypadku nowszych wersji Myszki Miki i innych dzieł, które pozostają objęte prawem autorskim”.
Nie każda cecha wyglądu lub cecha osobowości, którą wykazuje postać, koniecznie podlega ochronie praw autorskich, jednak w nadchodzących latach sądy mogą być zajęte ustalaniem, co stanowi własność Disneya, a co dokładnie należy do domeny publicznej.
Disney posiada również odrębny znak towarowy Myszki Miki jako maskotki korporacyjnej i identyfikatora marki, a prawo zabrania używania tej postaci w zwodniczy sposób w celu oszukania konsumentów, aby pomyśleli, że produkt pochodzi od oryginalnego twórcy.
Myszka Miki z 1928 roku
„Steamboat Willie” został wyreżyserowany przez Walta Disneya i jego partnera od animacji, Uba Iwerksa stając się jedną z pierwszych kreskówek, w których dźwięk zsynchronizowany był z grafiką. Była to trzecia kreskówka stworzona przez Disneya i Iwerksa z udziałem Mickeya i Minnie, ale pierwsza, która została pokazana widowni. Przedstawia groźnego Mickeya jako kapitana łodzi.
Kultowe filmy i powieści w domenie publicznej
Inne dzieła popkultury, które w 2024 r. weszły do domeny publicznej w USA, to film Charliego Chaplina „Cyrk”, powieść Virginii Woolf „Orlando” i sztuka muzyczna Bertolta Brechta „Opera za trzy grosze”. Obecny okres obowiązywania praw autorskich, uchwalony w 1998 r., zbliżył Stany Zjednoczone do Unii Europejskiej.
Myszka Miki podąża śladami innego ulubionym bohatera bajek z dzieciństwa, czyli Kubusia Puchatka, który dwa lata temu trafił do domeny publicznej, czego efektem był horror „Kubuś Puchatek: Krew i miód”. Disney utracił także prawa autorskie do ukochanego pomocnika Kubusia, Tygryska, który po raz pierwszy pojawił się w książce „Chatka Puchatka” 96 lat temu.
Dołącz do dyskusji: Disney traci prawa autorskie do wczesnej wersji Myszki Miki