Donald Tusk: nie mamy mediów publicznych tylko propagandową maszynerię PiS
W Polsce nie ma mediów publicznych; jest propagandowa maszyneria zbudowana cynicznie przez PiS - ocenił w środę były premier Donald Tusk.
Były premier był pytany o "atak" Rafała Trzaskowskiego na TVP. Chodzi o sytuację z konferencji prasowej kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta, na której zapowiedział daleko idące zmiany w TVP, m.in. likwidację całodobowego kanału informacyjnego TVP Info oraz głównego programu informacyjnego TVP1 - "Wiadomości". Później, gdy odczytane zostały pytania od dziennikarzy TVP Info, dotyczące jego niespełnionych dotąd obietnic z kampanii samorządowej, Trzaskowski zareagował: "Spieszcie się państwo zadawać pytania z TVP Info, bo niewiele tygodni już zostało". Słowa te wywołały kontrowersje.
"Czy to był dobry pomysł, bo pan dobrze zna możliwości Jacka Kurskiego, który znowu jest w zarządzie TVP, który był między innymi autorem tej słynnej akcji z dziadkiem z Wermachtu. Pan spodziewa się tego samego?" - pytała dziennikarka.
Zdaniem Tuska, gdyby "największym łajdactwem Jacka Kurskiego była akcja z dziadkiem z Wermachtu, to nie byłoby tak źle ani w Polsce, ani z telewizją publiczną czy rządową".
"Rafał Trzaskowski nie zaatakował mediów publicznych z bardzo prostego powodu: w Polsce nie ma mediów publicznych. Jest propagandowa maszyneria zbudowana cynicznie przez PiS. Proszę nie nazywać tego typu opinii atakiem na telewizję rządową, czy jak zwał, tak zwał" - mówił Tusk.
Podkreślił, że jest to bardzo chłodna i oczywista ocena rzeczywistości, która "ma wpływ choćby na przebieg wyborów".
"Skandalem nie jest to, co dzisiaj ludzie mówią - nawet jeśli bardzo mocnymi słowami - na temat telewizji rządowej i Jacka Kurskiego. Skandalem codziennym, od rana do wieczora jest to, co w tej chwili się wyprawia" - oświadczył Tusk.
Dołącz do dyskusji: Donald Tusk: nie mamy mediów publicznych tylko propagandową maszynerię PiS