Elon Musk kazał zmienić algorytm Twittera, żeby wyprzedzić prezydenta USA? Miliarder tłumaczy się usterką
Według amerykańskich mediów Elon Musk zwołał nocną naradę w Twitterze, bo jego tweet o Super Bowl miał dużo niższy zasięg od wpisu Joe Bidena. Miliarder zapewnia, że było inaczej: na platformie pojawił się błąd faworyzujący odpowiedzi na wpisy.
Serwis Informer opisał, że pilna narada została zwołana na polecenie Elona Muska w niedzielę późnym wieczorem, po tym jak jego wpis o meczu Super Bowl zanotował tylko 9,1 mln wyświetleń (profil biznesmena ma 129 mln followersów i jest pod tym względem w ścisłej czołówce na Twitterze). Natomiast tweet Joe Bidena, którego konto obserwuje 26,9 mln użytkowników, obejrzano 29 mln razy.
Według Informera pracujący w Twitterze kuzyn miliardera James Musk o godz. 2:30 na firmowej grupie w Slacku poprosił o spotkanie wszystkich pracowników, którzy potrafią programować. - Proszę, możecie nam pomóc naprawić ten problem? To bardzo pilne - stwierdził.
Zmieniono algorytm, tweety Muska tysiąc razy bardziej widoczne
Algorytm platformy zmieniono tak, że wpisy Muska stały się tysiąc razy bardziej widoczne, więc ten o Super Bowl dotarł do 90 proc. jego followersów. Obejrzało go też wielu innych internautów, którym wyświetlił się w zakładce „Dla Ciebie”.
Elon Musk początkowo żartował z tego w swoim stylu: zamieścił zdjęcie, na którym skąpo ubrana kobieta (oznaczona jako „tweety Elona”) trzyma za włosy drugą („Twitter”) i zaczyna wlewać jej do ust mleko z butelki.
Zapowiedział też, że użytkownicy powinni spodziewać się kolejnych aktualizacji algorytmu. Niewielu to przekonało, internauci kpili, że Musk popadł w megalomanię i jako właściciel chce dominować na platformie pod każdym względem.
feature suggestion: pic.twitter.com/fpmrEoHqD7
— Jane Manchun Wong (@wongmjane) February 14, 2023
Elon Musk: mieliśmy krótką usterkę
Natomiast w piątek Elon Musk zapewnił, że informacje podawane przez media są nieprawdziwe. - Analiza polubień i wyświetleń moich tweetów przez ostatnie sześć miesięcy, zwłaszcza w proporcji do liczby followersów, pokazuje, że są one błędne - podkreślił.
Jako potwierdzenie przywołał swój popularny wpis z końcówki maja ub.r., gdy po ogłoszeniu przejęcia Twittera żartował, że kupi teraz Coca-Colę i znów będzie dodawał do napoju kokainę. Konto Muska miało wtedy ok. 40 mln obserwujących mniej niż obecnie, ale ten tweet wyświetlono 311 mln razy, polubiono 4,1 mln razy, podano dalej 848 tys. i skomentowano 191 tys. razy.
Zachwiane proporcje w algorytmie mają tłumaczyć nagłe zmiany w miniony weekend. - Mieliśmy krótką usterkę, która spowodowała, że odpowiedzi na wpisy miały taką samą ważność jak pierwsze tweety w wątku, ale zostało to już naprawione - stwierdził Elon Musk.
For example, despite having ~40M fewer followers back then, I have yet to come anywhere close to this gem pic.twitter.com/bXVRqNQZhT
— Elon Musk (@elonmusk) February 17, 2023
Elon Musk dodał, że jego wpisy mogą pojawiać się w zakładce „Dla Ciebie” u użytkowników, którzy followują osoby obserwujące jego profil i like’ujące tweety. - To nie jest super wyrafinowane - zapewnił.
Twitter ma w najbliższych miesiącach pozwolić internautom, żeby modyfikowali algorytm dla swoich oczekiwań. Musk przyznał, że pojawi się "wiele błędów i głupiej logiki", ale platforma i tak jest bardziej angażująca niż przed rokiem - czas spędzany przez użytkowników wydłużył się o 10 proc.
The algorithm needs & will get major upgrades. We will still publish it later this month, but please expect to see many bugs & silly logic!
— Elon Musk (@elonmusk) February 17, 2023
What matters is showing users compelling content. We’re doing better than before (I think). User-minutes are up >10% from last year.
Musk ciut mniej popularny od Obamy
Pod względem liczby followersów na Twitterze Elon Musk ustępuje jedynie byłemu prezydentowi USA Barackowi Obamie, który ma ich 133,3 mln.
Ponad 100 mln użytkowników obserwuje też profile gwiazd muzyki Justina Biebera (113,5 mln), Katy Perry (108,6 mln), Rihanny (108,1 mln) i piłkarza Cristiano Ronaldo (107,7 mln).
Sprzedaż reklam przynosiła w ostatnich latach ponad 90 proc. przychodów Twittera. W drugim kwartale ub.r. wpływy platformy zmalały rok do roku o 1 proc. do 1,18 mld dolarów, mimo wzrostu liczby użytkowników platformy o 16,6 proc. do 237,8 mln. Koszty platformy podskoczyły rok do roku o 31 proc., przez co jej wynik netto poszedł w dół z 66 mln dolarów zysku do 270 mln dolarów straty.
Kolejne dane nie są publikowane, ponieważ Twitter po kupnie przez Muska został wycofany z amerykańskiej giełdy.
Dołącz do dyskusji: Elon Musk kazał zmienić algorytm Twittera, żeby wyprzedzić prezydenta USA? Miliarder tłumaczy się usterką