Euro 2012: możemy być zadowoleni
Minister sportu i turystyki Mirosław Drzewiecki przedstawił w piątek posłom rządowe sprawozdanie z realizacji przedsięwzięć na Euro 2012.
Minister zapewnił, że inwestycje związane z budową i modernizacją stadionów na Euro 2012 są realizowane zgodnie z planem. "Przygotowany plan inwestycji stadionowych, określający harmonogram prac budowlanych i modernizacyjnych na poszczególnych stadionach, jest w 100 proc. realizowany" - powiedział Drzewiecki.
Poinformował, że modernizacja stadionów w Chorzowie, Krakowie i Poznaniu zakończy się do połowy 2010 roku. "Budowa nowych stadionów: w Gdańsku i we Wrocławiu potrwa do końca 2010 roku, a Stadion Narodowy w Warszawie musi być ukończony do połowy 2011 roku" - powiedział. Mają być one w 1/3 współfinansowane z budżetu państwa. Drzewiecki przypomniał, że jego resort rozpisał konkurs architektoniczny na zagospodarowanie terenu wokół Stadionu Narodowego w Warszawie. Jego rozstrzygnięcie zaplanowano na 4 czerwca. Natomiast na 1 grudnia zapowiedział przetarg na głównego wykonawcę warszawskiego stadionu.
Polska musi zapewnić na Euro 2012 co najmniej 16 lokalizacji centrów pobytowych i baz treningowych. Minister wyjaśnił, że centra nie będą finansowane z budżetu państwa, mają w nie inwestować prywatni inwestorzy. "Weryfikatorem centrów pobytowych będzie Komisja UEFA" - powiedział.
Minister mówił również o niewystarczającej infrastrukturze hotelowej. Jego zdaniem, w Poznaniu brakuje 1100 miejsc noclegowych dla VIP-ów w 4- i 5-gwiazdkowych hotelach, a po 300 w Gdańsku oraz w Warszawie.
"Wrocław ma wystarczającą liczbę pokoi dla VIP-ów. Kraków oraz Chorzów - zgodnie z wymaganiami UEFA - posiada nadwyżkę takich pokoi" - poinformował Drzewiecki.
Na początku czerwca br. UEFA ma przygotować raport dotyczący lotnisk. "Jeśli chodzi o przepustowość, najlepszą sytuację ma lotnisko w Warszawie. Sytuacja lotniska została poprawiona poprzez oddanie do użytku Terminalu 2 na Okęciu" - uważa minister.
Drzewiecki przypomniał, że spółka PL 2012 (koordynator przygotowań Euro 2012) ma odpowiadać m.in. za budowę stadionów, hoteli, lotnisk, transport drogowy oraz zabezpieczenia medyczne. Jak mówił, na początku roku podjął działania, żeby "skompletować zarząd składający się z profesjonalnych menedżerów".
Minister nie przewiduje opóźnień w realizacji przedsięwzięć na Euro 2012. "Już dzisiaj nie mówimy o tym, że impreza może być Polsce zabrana. W zasadzie możemy mówić tylko o tym, że wszystko, co jest zaplanowane, wykonam w 100 procentach. Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie odbędzie się w terminie wyznaczonym przez UEFA" - zapewnił.
Dołącz do dyskusji: Euro 2012: możemy być zadowoleni