Eurowizyjny koncert pełny kontrowersji, TVP odpowiada na zarzuty. Show zobaczyło 1,45 mln widzów
Coraz więcej niejasności wokół polskich preselekcji do Eurowizji. Fakt, że na portalu internetowym TVP informacja o zwycięstwie Blanki miała pojawić się w niedzielę z godz. 15.00, Telewizja Polska tłumaczy "czysto technicznym błędem". - Wybór reprezentanta Polski w Konkursie Piosenki Eurowizji jest transparentny i zgodny z procedurami - zapewnia TVP, nie chcąc odnosić się do kolejnych zarzutów jak ten, że tancerze z grupy jednego z jurorów pojawili się podczas dwóch występów. Tymczasem apel o transparentność dot. preselekcji wystosowali dziennikarze piszący o Eurowizji.
Zwycięzcę polskich preselekcji do konkursu Eurowizji wybrali w niedzielnym głosowaniu widzowie oraz jury, któremu przewodniczyła Edyta Górniak. Telewizja Polska nie ujawniła od razu jednak szczegółów wyników głosowania widzów, a po ogłoszeniu werdyktu na nadawcę wylała się w internecie lawina krytyka.
Mocno krytykowano na profilach TVP w mediach społecznościowych to, że Blanka, a nie Jann pojedzie do Liverpoolu reprezentować Polskę. To właśnie ten wokalista był wskazywany przez ekspertów i dziennikarzy jako artysta, który może powalczyć o wysokie miejsce podczas tegorocznej Eurowizji.
Co z tancerzami Egurroli i wcześniejszą publikacją wyników?
Najwięcej kontrowersji jednak wzbudziły dwa fakty. W jury był Agustin Egurrola, którego tancerze pojawili się choreografiach do piosenek Blanki i Mai Hyży.
Zapytaliśmy Telewizję Polską, czy nie widzi konfliktu interesów w tym, że Egurolla zasiadał w jury, jednocześnie pracując z dwoma uczestniczkami konkursu. Lecz publiczny nadawca nie odpowiedział nam na to pytanie wprost, przekazując tylko: - TVP informuje, że wybór reprezentanta Polski w Konkursie Piosenki Eurowizji jest transparentny i zgodny z procedurami.
Pojawił się też zarzut, że Allan Krupa, syn Edyty Górniak, siedział podczas koncertu obok zwyciężczyni Blanki. - Nikogo nie faworyzowałem, bo najzwyczajniej nikogo tam nie znałem poza osobami gościnnymi i chłopakami z Felivers, co też było fajne, bo bez perspektywy osobowej mogłem posłuchać, co każdy ma do przekazania - stwierdził Krupa na Instagramie.
O wiele poważniejszym był zarzut, że na portalu TVP.Info napisano kto wygrał preselekcję już o godz. 15:33, czyli na kilka godzin przed startem koncertu. - Rozumiem, że można przygotować sobie draft, ale ta sprawa wymaga zwyczajnie zabezpieczenia i zbadania - skomentował na Facebooku autor dotyczącego Eurowizji profilu „Let’s talk about ESC”.
- Piszę o tym wobec pojawiających się wątpliwości co do uczciwości procesu głosowania jury, zmian regulaminowych w ostatniej chwili, braku informacji w zakresie indywidualnych not jurorów i cząstkowego wyniku głosowania publiczności. Stawiam pytanie o zachowanie zasad transparentności niezbędnego dla nadawcy publicznego. Kolejny rok i kolejny problem związany z etyką - ocenił.
TVP wyjaśnia: wcześniejsza godzina to błąd systemu
Jak to możliwe, że portal TVP.pl opublikował trafne wyniki na kilka godzin przed rozstrzygnięciem preselekcji? Zapytana o to Telewizja Polska wyjaśnia: - Wydawca serwisu tvp.pl pracę nad artykułem o reprezentancie Polski w 67. Konkursie Piosenki Eurowizji rozpoczął o godz. 15:33, aby w momencie podania wyników głosowania jedynie uzupełnić zwycięzcę i jak najszybciej opublikować cały tekst. Niestety w systemie zarządzania treścią zapisany został moment utworzenia pliku, zamiast godziny publikacji, czyli 20:56.
Podczas koncertu nie podano wyników głosowania SMS-owego. Telewizja Polska uczyniła to dopiero w poniedziałek. Najwięcej głosów od widzów otrzymał Jann, Blanka była druga. U jurorów zwyciężyła Blanka, a Jann był dopiero czwarty. Publikacja wyników głosowania widzów jednak nie kończy sprawy, bo pojawił się apel o ujawnienie, jak głosowali poszczególni jurorzy.
Eurowizyjne media apelują: więcej transparentności
W poniedziałek wieczorem przedstawiciele pięciu redakcji piszących o Eurowizji wystosowali wspólne oświadczenie, w którym deklarują "podjęcie wspólnych działań, które mają na celu zapewnienie pełnej transparentności" polskich preselekcji do Eurowizji.
- Zamierzamy wywrzeć wspólny nacisk na Telewizję Polską, aby opublikowała szczegółowe wyniki głosowania jurorów i telewidzów, w tym liczbę głosów, która spłynęła na poszczególnych uczestników w wyniku głosowania SMS - czytamy w oświadczeniu. Dalej jest w nim także mowa o poddaniu wyników audytowi niezależnej, zewnętrznej firmy. Firma ta miałaby także prześwietlić "niezależność jurorów względem uczestników". - Prosimy o cierpliwość - kończą swoją deklarację przedstawiciele portali piszących o Eurowizji.
Kim jest zwyciężczyni preselekcji?
Trzeba też zauważyć, że Blanka była też promowana przez TVP - śpiewała "Solo" podczas zeszłorocznego "Sylwestra Marzeń" w TVP2. W zeszły piątek wystąpiła też w czasie programu "You Can Dance. Nowa generacja", także emitowanego w Dwójce, była też niedawno na nagraniach programu TVP1 „Jaka to melodia?”.
Blanka Stajkow to w połowie Polka, w połowie Bułgarka. Już jako nastolatka wiedziała, że swoje życie pragnie związać z muzyką. Na scenie nie tylko śpiewa, wykonuje też skomplikowanie układy choreograficzne, a także staje za konsoletą jako didżejka.
Kompozytorami utworu "Solo" są Maciej Puchalski, Mikołaj Trybulec, Bartłomiej Rzeczycki, Marcin Górecki oraz sama Blanka, zaś autorami tekstu są Blanka, Maria Droberg i Julia Sundberg.
1,45 mln widzów polskich preselekcji do Eurowizji 2023 w TVP1 i TVP Polonia
Pokazane w niedzielę po południu w TVP1 i TVP Polonia polskie preselekcje do Eurowizji 2023 oglądało średnio 1,45 mln widzów - wynika z analizy Wirtualnemedia.pl.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń o pracę
Średnia widownia relacji na dwóch antenach wyniosła 1,45 mln osób. Przełożyło się to na 10,58 proc. udziału stacji w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 7,98 proc. w grupie komercyjnej 16-49 (AMR na poziomie 351 tys. osób) oraz 7,73 proc. w grupie 16-59 (AMR - 505 tys. widzów) - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, do których dotarł portal Wirtualnemedia.pl.
W TVP1 polskie preselekcje do Eurowizji 2023 śledziło średnio 1,36 mln widzów, a TVP Polonia było to 86 tys.
Finał w Liverpoolu
Eurowizja 2023 w Liverpoolu Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji odbędzie się w dniach 9, 11 i 13 maja 2023 r. w Liverpoolu. W związku z inwazją Rosji na Ukrainę Europejska Unia Nadawców powierzyła organizację konkursu nadawcy publicznemu z Wielkiej Brytanii we współpracy z telewizją ukraińską.
Na scenie zaprezentuje się 37 państw. Nasz reprezentant wystąpi 11 maja w drugim półfinale, w drugiej połowie konkursowej stawki.
Dołącz do dyskusji: Eurowizyjny koncert pełny kontrowersji, TVP odpowiada na zarzuty. Show zobaczyło 1,45 mln widzów