Facebook zmienia nazwę na Meta, Zuckerberg pokazał metaverse

- Chcę, byśmy z czasem byli postrzegani jako firma związana z metaverse - powiedział Mark Zuckerberg podczas corocznej konferencji Facebook Connect. Jak dodał, obecna marka jest zbyt silnie związana z aplikacją Facebook, by odpowiednio odzwierciedlać to, czym zajmuje się firma.

Od czwartego kwartału br. Facebook zmodyfikuje raportowanie wyników finansowych. Będzie je podawał w podziale na dwa segmenty: Rodzina Aplikacji i Reality Labs.

Na giełdzie firma pod nową nazwą i skrótem MVRS będzie funkcjonowała od 1 grudnia.

Wg Zuckerberga metaverse to następca internetu mobilnego

Podczas konferencji Mark Zuckerberg zaprezentował metaverse - nowy projekt internetowy oparty na wirtualnej rzeczywistości. Szef koncernu stwierdził, że będzie to następca mobilnego internetu.

Facebook zmieni nazwę, chce tworzyć metaverse. Przyspieszenie czy nierealna wizja?

W czasie wystąpienia pokazano, jak ma wyglądać internet w wirtualnej rzeczywistości. Zuckerberg odbył "spotkanie" ze znajomymi, reprezentowanymi przez trójwymiarowe awatary we wspólnym wirtualnym pokoju stylizowanym na statek kosmiczny.

- W metaverse będziesz mógł robić wszystko, co możesz sobie wyobrazić: pracować, robić zakupy, bawić się zamiast patrzeć na ekran, będziesz się czuł, jakbyś tam był - powiedział Zuckerberg. Jak przyznał, choć do realizacji tej wizji jeszcze daleka droga, podstawowe części metaverse są już dostępne.

W metaverse awatary, hologramy i platforma Horizon

Dostęp do metaverse ma być możliwy nie tylko przy użyciu gogli do wirtualnej rzeczywistości, lecz także okularów do rozszerzonej rzeczywistości, komputerów i smartfonów.

- Urządzenia nie będą już głównym punktem uwagi użytkowników - przekonywał szef Facebooka. W metaverse ma być możliwe sterowanie gestami, głosem, a nawet myślami.

Internauci w metaverse będą awatarami, będą też mogli tam przenosić zdjęcia, filmy, muzykę czy książki. - Dużo przedmiotów obecnie fizycznych, np. ekrany, będą w przyszłości hologramami. Nie będziemy potrzebowali fizycznego telewizora, kupimy hologram za dolara od jakiegoś dzieciaka z liceum - przekonywał Zuckerberg.

Zmiana algorytmów Facebooka zantagonizowała politycznie Polaków. „Nie chodziło o politykę, a o biznes”

Facebook w metaverse tworzy już platformę Horizon z częścią Home, do której będą przenosić się użytkownicy zaraz po włożeniu gogli Quest. - To nasza wstępna wizja przestrzeni domowej w metaverse - zaznaczył szef Facebooka.

Z kolei w części World użytkownicy będą mogli tworzyć własne światy, a część Workrooms jest przeznaczona do wspólnej pracy. Część World jest rozwijana od ub.r. („Każdego dnia dodajemy tam kolejne światy i użytkowników” - stwierdził Zuckerberg), a część Workrooms została uruchomiona na początku br.

Zuckerberg zapewnił, że metaverse będzie środowiskiem bezpiecznym i zachowującym prywatność użytkowników.

Przedstawiciele firmy przyznali, że pełna realizacja wizji metaverse zajmie co najmniej 5-10 lat i będzie wymagać "co najmniej tuzina dużych przełomów technologicznych".

Zuckerberg zapowiedział, że firma zamierza zainwestować w projekt "miliardy dolarów" i dotrzeć docelowo do miliarda użytkowników. Zaznaczył, że chociaż dzisiaj taka wizja może wydawać się rodem z science fiction, to za 5-10 lat wiele z tych technologii i rozwiązań będzie w masowym użyciu.

Facebook wprowadzi nowy zestaw VR - Cambria

Mark Zuckerberg stwierdził też, że ostatnie lata nauczyły go, że fundamentem metaverse powinno być bezpieczeństwo i prywatność, które muszą być zapewnione od pierwszego dnia jego funkcjonowania. Zasugerował również, że ponieważ realizacja projektu, to kwestia przyszłości, władze i branża IT powinny mieć czas na opracowanie odpowiednich standardów, dotyczących bezpieczeństwa danych, transparentności w tym, jak dane użytkowników są wykorzystywane, prywatności oraz interoperacyjności.

Firma zapowiedziała też wypuszczenie na rynek w przyszłym roku nowego zestawu gogli VR o nazwie Cambria, który ma m.in. odzwierciedlać mimikę twarzy użytkownika w wirtualnej rzeczywistości.

Innym produktem, nad którym pracuje koncern, są okulary AR, mające umożliwiać wyświetlanie elementów wirtualnych w świecie rzeczywistym. Urządzenie - nazwane "projekt Nazaray" - docelowo ma wyglądać jak zwykłe okulary z 5-milimetrowymi soczewkami. Prace nad nim wciąż są jednak dalekie od zakończenia.

Facebook wiosną 2014 roku przejął firmę Oculus VR produkującą zestawy do wirtualnej rzeczywistości, płacąc 400 mln dolarów w gotówce i 1,6 mld dolarów w swoich akcjach.

Pierwsza wersja gogli Oculus Quest mała premierę w maju 2019 roku, natomiast jesienią ub.r. do sprzedaży trafiły gogle i słuchawki Oculus Quest 2. W połowie br. w zestawach Oculus Quest 2 testowo zaczęto emitować reklamy.

Zuckerberg o zarzutach wobec Facebooka: wierzę, że technologia może czynić nasze życie lepszym

Szef korporacji tylko zdawkowo odniósł się do nasilającej się w ostatnich tygodniach krytyki firmy, związanej z serią publikacji o szkodliwych efektach społecznych Facebooka i Instagrama.

"Biorąc pod uwagę całą (poświęcaną nam) uwagę i debatę publiczną, niektórzy z was mogą zapytać: dlaczego robicie to teraz?" - przyznał Zuckerberg. "Odpowiedź brzmi: wierzę, że zostaliśmy stworzeni, by tworzyć; wierzę, że technologia może czynić nasze życie lepszym i że przyszłość nie zbuduje się sama" - odpowiedział.

Biznesmen dodał, że "zawsze będą bieżące problemy do rozwiązania" i choć firma popełnia błędy, to stara się je naprawiać.

W trzecim kwartale br. Facebook zanotował wzrost przychodów rok do roku o 33 proc. do 28,28 mld dolarów i zysku netto z 7,85 do 9,19 mld dolarów.

Do koncernu należą platformy Facebook, Instagram, Messenger i WhatsApp. W zeszłym kwartale miały globalnie 3,58 mld użytkowników, a sam Facebook - 2,91 mld.