IAB Polska apeluje o zerwanie współpracy z rosyjskimi firmami
Związek Pracodawców Branży Internetowej IAB Polska zaapelował do firm członkowskich z sektora cyfrowego, by zerwały wszelkie relacje biznesowe z firmami z kapitałem rosyjskim. Związek zwrócił się do IAB w USA o wykluczenie IAB Rosja i IAB Białoruś - poinformował Wirtualnemedia.pl Włodzimierz Schmidt, prezes IAB Polska.
W związku z agresją reżimu Władimira Putina w Ukrainie IAB Polska wydało apel do swoich członków, w którym wzywa wszystkie firmy z sektora cyfrowego do wstrzymania współpracy z podmiotami z kapitałem rosyjskim. Zdaniem związku firmy te powinny zostać natychmiast wykluczone z wszelkich działań i partnerstw biznesowych.
Włodzimierz Schmidt, prezes Związku poinformował w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że IAB Polska sprawdziło już całą swoją bazę członkowską pod tym kątem. - Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że weryfikacja powiązań z kapitałem rosyjskim jest bardzo trudna, zwłaszcza że wiele spółek zarejestrowanych jest w krajach wspólnoty europejskiej lub USA. Niemniej widzimy bardzo wyraźny trend zawieszania współprac z rosyjskimi firmami, co na bieżąco potwierdzają nasze firmy członkowskie - mówi Włodzimierz Schmidt.
Ponadto IAB Polska zwróciła się do IAB Europe o zawieszenie możliwości korzystania ze standardu technicznego TCF (Transparency and Consent Framework) przez firmy z rynku rosyjskiego. - Jesteśmy również w stałym kontakcie z IAB Ukraina. Na bieżąco badamy ich potrzeby i będziemy wspierać naszych sąsiadów wszystkimi dostępnymi nam sposobami - zapewnia prezes IAB Polska.
Równolegle organizacja zwróciła się do IAB US o zawieszenie umów licencyjnych z IAB Rosja oraz IAB Białoruś. - Z głębokim smutkiem podjęliśmy ten krok przeciwko tym organizacjom, ale brutalność ataku reżimu Putina na niepodległy europejski kraj nie daje nam wyboru i musimy użyć wszelkich dostępnych nam środków, aby zwiększyć izolację agresorów. Jako przedstawiciele organizacji działającej w suwerennym państwie nie zgadzamy się na działania niszczące wolność i demokrację, dlatego jesteśmy gotowi podejmować kolejne kroki wspierające naszych ukraińskich przyjaciół - dodaje Włodzimierz Schmidt.
IAB Polska ma 230 członków. Wśród nich są największe portale internetowe, sieci reklamowe, domy mediowej, agencje interaktywne i reklamodawcy.
Agencje zrezygnują z obsługi rosyjskich firm i reklam na rynku rosyjskim?
Zapytaliśmy część z nich o to, czy mają wśród swoich klientów firmy z kapitałem rosyjskim, czy planują zakończyć z nimi współpracę oraz czy przestaną ewentualnej emisji reklam firm kontrolowanych przez rosyjskich biznesmenów.
Z grona sieciowych domów mediowych odpowiedziały nam jedynie Havas Media Group i Publicis Groupe. Ten pierwszy holding poinformował, że obecnie agencje Havas Media i Arena Media nie mają obecnie klientów ani dostawców powiązanych bezpośrednio z rynkiem rosyjskim. Firma sprawdza te połączenia. Z kolei Publicis Groupe przekazała, że agencja Leo Burnett nie pracuje w Polsce dla biura podróży TUI (od ponad roku odpowiada globalnie za obsługę reklamową TUI), natomiast obsługiwana przez Spark Foundry firma pożyczkowa Vivus podkreśliła w oświadczeniu, że nie notuje przepływów finansowych z Rosją, a ponad połowa jej akcjonariuszy to obywatele krajów UE i Wielkiej Brytanii.
Weryfikację relacji biznesowych pod tym kątem weryfikuje również Agora SA, właściciel m.in. Gazeta.pl.
Współpracę z rosyjskim marketplacem Ozon.ru wstrzymała natomiast Grupa AdNext. - Ze względu na brak możliwości rozliczenia sprzedaży na terenie Rosji - przekazał nam Rafał Oracz, CEO AdNext.
Z zakupu reklam na rosyjskiej platformie Yandex zrezygnowała agencja Kerris. Firma informuje, że decyzję tę podjęła w porozumieniu z klientami, których obsługuje na rynkach Europy Środkowej i Wschodniej.
Jak podaje Reuters, Yandex zaczął ostrzegać rosyjskich użytkowników szukających wiadomości o Ukrainie o niewiarygodnych informacjach po tym, jak władze zagroziły zablokowaniem doniesień medialnych, które zawierają, „fałszywe informacje" dotyczące ich operacji wojskowej na Ukrainie.
Dołącz do dyskusji: IAB Polska apeluje o zerwanie współpracy z rosyjskimi firmami
Tropią każdy przetarg na kilka stówek .
Dalej do dzieła w obronie wolności i niepodległości pokażcie jakie domy mediowe robią intetesy z ludobójcą i okupantem i jak ochoczo wspierają wolny świat.