Inflacja w lipcu wyniosła 5 proc.
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu 2021 r. wzrosły rdr o 5,0 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,4 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny.
W piątek GUS opublikował dane o inflacji w lipcu. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu 2021 r. wzrosły rdr o 5,0 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,4 proc.
Wcześniej w szacunku flash GUS podał, że w lipcu ceny rdr wzrosły o 5,0 proc., a mdm wzrosły o 0,4 proc.
PKO BP: tegoroczny szczyt inflacji przypadnie na grudzień
Prognozujemy, że inflacja do końca 2021 pozostanie w okolicy 5,0 proc. Oczekujemy, że jej tegoroczny szczyt przypadnie w grudniu – napisano w komentarzu PKO BP do danych GUS o inflacji.
„W lipcu ceny żywności i napojów bezalkoholowych spadały, ale spadek (-0,4 proc. mdm) był dużo mniejszy od wzorca sezonowego. W lipcu wzrosły ceny drobiu oraz (ponownie) tłuszczy, w szczególności olejów roślinnych. Spadały za to ceny owoców i warzyw (ale w przypadku tych ostatnich dużo mniej niż w ubiegłym roku). Sierpień może przynieść dalszy spadek cen żywności, ale wciąż słabszy niż przewiduje wzorzec sezonowy. W rezultacie roczna dynamika cen żywności utrzyma się wg nas w trendzie wzrostowym, co potrwa najprawdopodobniej przynajmniej do końca roku (wskazują na to zarówno szacunki zbiorów, jak i trendy cenowe na rynkach zagranicznych)” – prognozują ekonomiści PKO BP w komentarzu do danych GUS o inflacji.
Wskazali oni, że dane o wzroście cen paliw (4,4 proc. mdm) i energii (0,1 proc. mdm) są takie jak w szacunkach z końcówki lipca. W sierpniu ceny paliw mogą nieznacznie spaść (większe spadki zobaczymy we wrześniu). Kluczowa będzie jednak podwyżka taryf gazowych, która podbije ceny energii.
„W kategoriach bazowych obserwowaliśmy wyraźny wzrost cen w branżach, które są najbardziej wrażliwe na przebieg pandemii. Ceny wyjazdów zagranicznych wzrosły o 10,7 proc. rdr vs -6,5 proc. rdr w czerwcu. Turystyka krajowa odnotowała wzrost cen o 8,0 proc. rdr vs 6,0 proc. rdr miesiąc wcześniej. W sektorze HoReCa inflacja przyspieszyła do 6,1 proc. rdr z 5,7 proc. rdr w czerwcu. Wzrosły też ceny mebli oraz inne koszty utrzymywania mieszkania (lub domu)” – wskazano w komentarzu PKO BP.
Ekonomiści tego banku zwrócili uwagę, że na razie w danych nie widać wyższych wzrostów cen zaopatrywania w wodę i kanalizacji z uwagi na wprowadzane wyższe taryfy wodne. Ich zdaniem może to oznaczać, że te wzrosty zostaną odnotowane dopiero w sierpniu, co rodzi ryzyko wzrostu inflacji powyżej 5,0 proc. rdr.
„Prognozujemy, że inflacja CPI do końca 2021 pozostanie w okolicy 5,0 proc. Po sierpniowym wzroście wrzesień powinien przynieść jej spadek poniżej tego poziomu. Wciąż oczekujemy, że tegoroczny (i cykliczny) szczyt inflacji przypadnie w grudniu” – stwierdzili ekonomiści PKO BP.
Analitycy nie spodziewają się, żeby podwyższona inflacja doprowadziła do podwyżek stóp w tym roku, choć przyznają, że rośnie ryzyko realizacji innego scenariusza.
„Już czterech z 10 członków RPP opowiada się za (warunkową) podwyżką w listopadzie, a perspektywa szybkiego wzrostu PKB przy inflacji, która do końca roku nie będzie chciała się oddalać od 5 proc., a w kolejnych latach wciąż będzie podwyższona, może zmienić nastawienie gołębi. W bazowym scenariuszu nadal zakładamy jednak, że do pierwszej podwyżki dojdzie w 2022 r.” – napisano w komentarzu PKO BP.
Pekao: do końca roku inflacja może przekraczać 5 proc.
Sierpień może przynieść dalszy wzrost inflacji w okolice 5,2 proc. r/r, m.in. z uwagi na podwyżkę cen gazu - przewidują analitycy Banku Pekao. W komentarzu do danych GUS dodali, że nie można wykluczyć, iż do końca br. inflacja pozostanie powyżej 5 proc. r/r.
W piątek GUS opublikował dane o inflacji w lipcu. Wskaźnik wzrostu cen wyniósł 5 proc. w ujęciu rocznym, a więc był taki sam, jak oszacował urząd statystyczny we wstępnym szacunku inflacji.
„W porównaniu do czerwca roczne tempo wzrostu cen konsumpcyjnych wzrosło w lipcu o 0,6 pkt proc. Połowę z tego wzrostu (0,3 pkt proc.) możemy przypisać wyższemu niż w czerwcu wzrostowi cen żywności. Ok. 0,1 pkt proc przypada na wyższe tempo wzrostu cen paliw (30,0 proc. r/r w lipcu vs. 27,3 proc. r/r w czerwcu). W podobnej skali (ok. 0,1 pkt proc.) inflację podbiła wyższa roczna dynamika wzrostu cen nośników energii. Co ciekawe, ok. 0,1 pkt proc. wzrostu inflacji względem czerwca przypada na przyspieszenie wzrostu cen w kategoriach bazowych" - napisali w piątkowym komentarzu analitycy Banku Pekao.
Ekonomiści Banku Pekao szacują, że inflacja bazowa wzrosła w lipcu do ok. 3,6 proc. r/r z 3,5 proc. r/r w czerwcu.
Wskazują, że za wzrost inflacji bazowej z wyłączeniem cen żywności i energii odpowiada m.in. szybki wzrost cen w rekreacji i kulturze (5,6 proc. r/r vs. 4,8 proc. r/r w czerwcu). Bardzo mocno wzrosły ceny turystyki zorganizowanej za granicą (17,1 proc. m/m). Poza tym znaczące przyspieszenie wzrostu cen odnotowano w przypadku wyposażenia mieszkania i prowadzenia gospodarstwa domowego (3,4 proc. r/r vs. 2,6 proc. r/r miesiąc wcześniej). W szczególności ceny mebli, artykułów dekoracyjnych i sprzętu oświetleniowego były w lipcu o 9,1 proc. wyższe niż rok wcześniej.
„Spodziewamy się, że sierpień przyniesie dalszy wzrost inflacji w okolice 5,2 proc. r/r, m.in. z uwagi na podwyżkę cen gazu. Paliwo gazowe podrożało o 12,4 proc., natomiast opłaty dystrybucyjne pozostaną bez zmian, co podbije roczny wzrost CPI o ok. 0,1 pkt proc. Nie można wykluczyć, że do końca 2021 r. inflacja pozostanie powyżej 5 proc. r/r. Średnioroczny wzrost cen konsumpcyjnych w tym roku szacujemy obecnie na 4,3 proc.” – prognozuje Bank Pekao.
W komentarzu stwierdzono, że sierpniowe wypowiedzi członków RPP sugerują, że wysoki odczyt inflacji za lipiec zrobił wrażenie na Radzie. Jerzy Kropiwnicki zapowiedział, że w listopadzie poprze podwyżkę stóp o 15pb. Wcześniej za takim ruchem głosowali Eugeniusz Gatnar, Kamil Zubelewicz i Łukasz Hardt.
„Rynek (kwotowania FRA), także wycenia pierwszą podwyżkę stóp procentowych już w listopadzie tego roku. Kluczowe dla jesiennych decyzji RPP będą opinie prezesa NBP Adama Glapińskiego. Ostatnie lata dobitnie pokazały, że jego wpływ na decyzje Rady jest decydujący i ma on ogromną siłę przekonywania i oddziaływania, zwłaszcza na umiarkowaną część Rady. Jeżeli dane inflacyjne będą nadal będą zaskakiwały w górę, to do jesieni w RPP może zostać zbudowana większość za podwyżką stóp. W 2022 r. należy oczekiwać cyklu zacieśniania polityki pieniężnej” – ocenili ekonomiści Banku Pekao.
Dołącz do dyskusji: Inflacja w lipcu wyniosła 5 proc.