SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Kanały MWE stawiają na własne seriale, nadawca buduje zespół. „Dołączą do nas ludzie z doświadczeniem w kreacji i produkcji”

Grupa MWE pracuje nad autorskimi produkcjami serialowymi. Pierwsze z nich mają trafić jeszcze do jesiennej ramówki. Nadawca rozbudowuje zespół odpowiedzialny za produkcję. - W najbliższych tygodniach dołączą do nas ludzie mający doświadczenie w kreacji i produkcji - komentuje portalowi Wirtualnemedia.pl Michał Winnicki.

Nowy biurowiec MWE (fot. MWE Networks) Nowy biurowiec MWE (fot. MWE Networks)

Należąca do Michała Winnickiego Grupa MWE w marcu zakupiła nowy budynek, który jeszcze przed wakacjami stanie się siedzibą wszystkich firm MWE. Aktualnie trwa przeprowadzka do nowego biurowca.

- Przenosimy się na dniach do nowej siedziby, gdzie będziemy mieć prawie 10 razy większą powierzchnię biurową, a także profesjonalne studio telewizyjne - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Michał Winnicki.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń o pracę

W związku z większą przestrzenią biurową oraz miejscem na studio telewizyjne Michał Winnicki zaczyna pracować nad autorskimi produkcjami serialowymi. Pierwsze tytuły mają trafić do kanałów jeszcze w tegorocznej jesiennej ramówce.

- Stawiamy teraz na produkcję własnego contentu i rozbudowujemy zespół w tym celu. Już w najbliższych tygodniach dołączą do nas ludzie mający doświadczenie w kreacji i produkcji - informuje nas Winnicki. - Chcemy, aby jesienią w ramówce naszych kanałów pojawiły się już produkowane przez nas seriale fabularne - dodaje.

Na chwilę obecną nie są znane szczegóły dotyczące konkretnych produkcji, ani do jakich kanałów trafią.

Michał Winnicki chce również wejść na rynek radiowy. Spółka MWE Radio, należąca do Grupy MWE chce nadawać w MUX-ogólnopolskim Mixradio. - Czekamy na otrzymanie koncesji na program MIXRADIO w DAB+ - zdradza nam Winnicki.

Kanały MWE zrezygnowały z emisji seriali TVP

Od maja 2021 roku w kanałach Michała Winnickiego emitowane były liczne seriale Telewizji Polskiej. Między innymi w Antena HD oglądać można było takie tytuły, jak: „Święta wojna”, „Tata, a Marcin powiedział”, „Matki, żony i kochanki”. Seriale w ostatnich miesiącach stopniowo znikały z ramówek, a emisja ostatniego z nich - „Świętej wojny” - dobiegła końca dwa tygodnie temu.

- Nie była to jakoś specjalnie wielka współpraca. Kupiliśmy od TVP na zasadach rynkowych licencję na emisję kilku seriali, ale nie były to trafione inwestycje, gdyż się nie zwróciły - informuje Michał Winnicki.

Grupa MWE nadal współpracuje z biurek reklamy Telewizji Polskiej, które odpowiada za sprzedaż reklam w większości kanałów.

Dołącz do dyskusji: Kanały MWE stawiają na własne seriale, nadawca buduje zespół. „Dołączą do nas ludzie z doświadczeniem w kreacji i produkcji”

9 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Xyz
Mamy już lipiec, a Winnicki chce mieć gotowe pierwsze seriale fabularne na jesień kompletując dopiero zespół kreatywny? Fantasta i optymista. Nawet, jeśli miałby to być początek grudnia, to już teraz powinny być przygotowane scenariusze i ekipa filmowa powinna przystąpić powoli do pracy. Produceni popularnych telenowel zwykle jak kręcą to z wyprzedzeniem 3-4 miesięcznym do emisji, ale mają gotowy content i aktorzy grają swoje role często od wielu lat. Przygotowując nowy serial od zera, należy doliczyć okres kolejnych miesięcy na przygotowanie - pisanie scenariuszy i wybranie w castingu aktorów. Profesjonalni aktorzy i twórcy po szkołach teatralno-filmowi mają swoją cenę i poniżej dniówki nie zejdą. Potrzebują minimum 500-1000 zł za dzień. Do trzeba mieć ekipę - operatorów, scenografów, charakteryzacji, dźwiękowców, sprzęt do kręcenia, koszty budowy scenografii i wynajmu powierzchni. Chyba, że mówimy o tanich paradokumentach, które kręcimy amatorsko.
0 0
odpowiedź
User
jd
"Między innymi w Antena HD oglądać można było takie tytuły, jak: „Święta wojna”, „Tata, a Marcin powiedział”, „Matki, żony i kochanki”.

Przypominam - Antena to kanał, który dostał koncesję jako przeznaczony dla emerytów.

0 0
odpowiedź
User
CC
Ja stawiam na to, iż Winnicki mówiąc "seriale" ma na myśli tanie i tandetne paradokumenty.
0 0
odpowiedź