Polski rząd zdecyduje o przyszłości naziemnej telewizji. „Ma duże znaczenie społeczne”
Na konferencji WRC-23 może zapaść decyzja o przekazaniu części pasma zajmowanego przez naziemną telewizję cyfrową operatorom telekomunikacyjnym. Rząd pracuje nad stanowiskiem w tej sprawie. Resort cyfryzacji zapewnia Wirtualnemedia.pl, że „NTC ma duże znaczenie społeczne ze względu na powszechność, łatwość dostępu, bezpłatność i bezpieczeństwo”.
W listopadzie 2023 roku w Dubaju odbędzie się międzynarodowa konferencja WRC-23. Może na niej zapaść decyzja o przekazaniu pasma 600 MHz na potrzeby operatorów telekomunikacyjnych, którzy chcą rozwijać sieć 5G.
W 2022 roku mieliśmy do czynienia z refarmingiem pasma 700 MHz. Wówczas wdrożono standard DVB-T2/HEVC, który pozwala na nadawanie większej liczby kanałów telewizyjnych i poprawę ich jakości.
Jeśli podczas WRC-23 zapadanie decyzja o dalszym przekazaniu pasma telekomom, po 2030 roku liczba multipleksów i kanałów naziemnych może zostać ograniczona. Chyba, że pojawią się wydajniejsze standardy i kodeki.
Przeciwko przekazaniu dodatkowych częstotliwości dla telekomów opowiedzieli się m.in. nadawcy publiczni z Polski, Niemiec, Austrii, Francji, Hiszpanii (Telewizja Polska, ARD, ZDF, ORF, France TV, RTVE), Europejska Unia Nadawców (EBU), operatorzy multipleksów i organizacje je zrzeszające (Emitel, Broadcast Networks Europe), producenci anten (Televes), stowarzyszenie włoskich nadawców prywatnych i publicznych (Confindustria Radio Televisioni, reprezentujące m.in. RAI i Mediaset) czy producenci sprzętu elektronicznego (Sennheiser).
Polski zespół ds. WRC-23 regularnie się spotyka
Mimo tej inicjatywy, w niektórych krajach pojawiają się głosy, aby przekazać dodatkowe pasmo operatorom telekomunikacyjnym. Poszczególne mogą na tym zarobić miliardy euro. Na przykład Hana Továrková, przewodnicząca Rady Czeskiego Urzędu Telekomunikacyjnego (CTU) podczas konferencji Digimedia 2021 zdradziła, że jest mało prawdopodobne, aby jej rząd bronił pasma 600 MHz, które jest obecnie wykorzystywane przez DVB-T2. RTBF, belgijska telewizja publiczna planuje zrezygnować z emisji naziemnej na rzecz internetowej. Do podobnej operacji przymierza się brytyjska BBC. Jakie będzie stanowisko Polski w tym zakresie?
- Stanowisko na WRC przedstawia kraj, a nie urząd. Prace nad polskim stanowiskiem, pod kierownictwem KPRM, jeszcze trwają - informuje Wirtualnemedia.pl Witold Tomaszewski, p.o. rzecznik prasowy Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Działający przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów resort cyfryzacji przypomina w korespondencji z Wirtualnemedia.pl, że przez najbliższe 7 lat nic się nie zmieni.
- Zgodnie z Decyzją Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2017/899 z dnia 17 maja 2017 r. w sprawie wykorzystywania zakresu częstotliwości 470-790 MHz w Unii (Dz. U. UE. L. z 2017 r. Nr 138, str. 131) państwa członkowskie zobowiązane są zapewnić, co najmniej do 2030 r., dostępność zakresu częstotliwości 470-694 MHz do celów świadczenia naziemnych usług radiodyfuzyjnych, w tym telewizji publicznej i nadawców komercyjnych oraz na potrzeby bezprzewodowych urządzeń PMSE do transmisji sygnałów akustycznych - zauważa jednostka KPRM. Nadmienia, że istotne są również decyzje rezerwacyjne UKE wykraczające poza 2030 lat.
Dalej KPRM tłumaczy rolę, jaką odgrywa naziemna telewizja cyfrowa.
- NTC w Polsce jest wciąż bardzo popularnym źródłem dostępu do treści. Ponadto NTC ma duże znaczenie społeczne ze względu na powszechność, łatwość dostępu, bezpłatność i bezpieczeństwo – przekonuje KPRM. Stanowisko naszego kraju przed konferencją w Dubaju powinno być znane w ciągu kilku miesięcy. - Obecnie trwają prace nad stanowiskiem Polski na WRC-23. Od maja 2022 r. regularnie spotyka się Zespół ds. WRC-23, w którym uczestniczą zainteresowane strony. Celem Zespołu jest wypracowanie propozycji stanowiska Polski do punktów agendy konferencji, w tym do punktu 1.5 Agendy WRC-23 - dokonanie przeglądu wykorzystania widma i potrzeb widmowych istniejących służb w zakresie częstotliwości 470-960 MHz w Regionie 1 oraz rozważenie na podstawie tego przeglądu ewentualnych działań regulacyjnych w zakresie częstotliwości 470-694 MHz w Regionie 1, zgodnie z Uchwałą 235 (WRC 15) – wyjaśnia KPRM.
Duże koszty emisji naziemnej
W marcu ub.r. informowaliśmy, że TVN Warner Bros. Discovery za 10-letnią koncesję dla TVN7 będzie musiała łącznie zapłacić prawie 15 mln zł. - Opłata wynosi 14.859.271 zł (+ opłaty prolongacyjne w zw. z płatnością w 10 ratach) - mówiła Wirtualnemedia.pl Teresa Brykczyńska, rzecznik prasowy Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Rocznie koncesja TVN7 kosztuje blisko 1,5 mln zł. Opłaty prolongacyjne są zróżnicowane w poszczególnych latach. Pochłoną od 63 tys. w 2023 roku do 568 tys. w 2031 roku. Do nich należy jeszcze doliczyć koszty emisji za pośrednictwem nadajników Emitela.
W MUX 1 umieszczone zostały następujące programy: EskaTV, TTV, Polo TV, Antena HD, TV Trwam, StopklatkaTV, FokusTV, TVP ABC.
W MUX 2 umieszczone zostały Polsat, Super Polsat, TVN, TVN7, TV4, TV Puls, PULS2 i TV6.
W skład MUX-3 wchodzą: TVP1, TVP2, TVP3, TVP Info, TVP Sport i TVP Historia.
W skład MUX-6 wchodzą: TVP Nauka, TVP Dokument, TVP Kobieta, TVP Kultura, TVP Rozrywka, TVP Polonia, TVP World, a od niedawna także Alfa TVP i Belsat.
Stacje z MUX-8 to Zoom TV, WP, Metro i Nowa TV.
Dołącz do dyskusji: Polski rząd zdecyduje o przyszłości naziemnej telewizji. „Ma duże znaczenie społeczne”
Tak naprawdę tonjeden wielki lobbing interesow
Jak zwykle kłamstwa,że tvp jest bezpłatna.