Japońska telewizja publiczna stawia na 8K
NHK, japońska telewizja publiczna, która oferuje transmisje wybranych wydarzeń z Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, opracowała kamerę pozwalającą na nagrywanie z prędkością 240 klatek na sekundę. Może w przyszłości znaleźć zastosowanie w transmisjach sportowych.
W Polsce transmisje z Pekinu można oglądać w jakości HD (TVP i Eurosport), a także 4K za pośrednictwem Eurosportu 4K, który dociera do abonentów Polsat Box i telewizji IPTV Orange. Japoński nadawca publiczny oferuje nie tylko transmisje w 4K, ale także w 8K (pikseli w obrazie jest cztery razy więcej niż w przypadku 4K). Do końca imprezy ma być wyemitowanych 230 godzin transmisji w jakości 4K lub 8K. NHK co chwilę chwali się nowymi produkcjami w najwyższej jakości obrazu. Stacja nakręciła np. program o dziełach Pabla Picasso w Hiszpanii. Zdaniem nadawcy, nagranie jest tak dokładne, że widać pojedyncze pociągnięcia pędzlem.
Kamera m.in. do pracy w zwolnionym tempie
Teraz Japończycy chwalą się najnowszym osiągnięciem działu NHK STRL (Science & Technology Research). To kamera 8K, która może przechwytywać i nagrywać z prędkością 240 klatek na sekundę, a tym samym nadaje się do pracy w zwolnionym tempie. Firma twierdzi, że nowy system kamer przyniesie nowe wrażenia wizualne i osiągnie wyniki produkcyjne, które wcześniej nie były możliwe.
Japoński nadawca twierdzi, że kamery mogą zyskać zastosowanie głównie przy transmisjach sportowych.- Szybkie obrazowanie rejestruje więcej klatek na sekundę, dzięki czemu szybko poruszające się obiekty mogą być przedstawiane płynniej niż do tej pory. Nasze kanały BS4K i BS8K nadają z prędkością 60 klatek na sekundę, więc aby uzyskać płynne wideo w zwolnionym tempie w programie telewizyjnym (głównie dla programów sportowych), wideo musi być rejestrowane z jeszcze większą liczbą klatek na sekundę - informuje NHK STRL.
NHK dodaje, że istnieją technologie, które wykorzystują specjalistyczne kamery i inny sprzęt do wykonywania szybkiego obrazowania z prędkością nawet do 10 000 klatek/s lub więcej, ale są one ograniczone do niższej rozdzielczości i kilku sekund czasu nagrywania.
Mało treści w 4K i 8K, ale sprzedaż rośnie
Niedawno Samsung, który 3 lata temu zaoferował telewizory w 8K poinformował, że dotychczas nad Wisłą taki sprzęt zakupiło 6 tys. gospodarstw domowych. W okresie styczeń-wrzesień ub.r. ich sprzedaż wzrosła o 150 proc. w porównaniu z 2020 rokiem. Jak wynika z ostatnich danych firmy Samsung, za okres styczeń-wrzesień ub.rl w Polsce, sprzedaż telewizorów tej firmy o wielkości 85 cali wzrosła aż siedmiokrotnie. Większość telewizorów 8K na polskim rynku kosztuje powyżej 10 tys. zł. Do inwestycji w taki sprzęt nie zachęca oferta programowa. Materiały wideo w 8K można znaleźć na platformie streamingowej YouTube. To jednak głównie nagrania z krajobrazami i dzikimi zwierzętami.
W Polsce dopiero „raczkuje” 4K, choć telewizory z nią kompatybilne można nabyć za mniej niż 1500 zł. W 4K można oglądać wybrane produkcje na Netflixie (w przypadku wykupienia najdroższego pakietu), Amazon Prime Video, Polsat Box Go, Playerze i m.in. kanały Eleven Sports 1 4K, Canal+ 4K Ultra HD, Museum 4K, Insight TV UHD, dostępne na platformach cyfrowych i w sieciach kablowych. Wkrótce dołączy do nich Love Nature 4K. W 4K będą dostępne wybrane produkcje w serwisie streamingowym HBO Max, który zadebiutuje w naszym kraju 8 marca br. Inwestycje w 8K zapowiada natomiast serwis Amazon Prime Video, który dołączył do Stowarzyszenia 8K, międzynarodowej organizacji promującej nadawanie w tej jakości.
Treści nie ma więcej, bo ich emisja satelitarna jest zbyt droga. Niedawno Eutelsat na swoim blogu poruszył temat 4K. Zdaniem operatora satelitarnego 50 proc. gospodarstw domowych w USA i Europie jest gotowych na tę technologię, ale nadawcy nie chcą inwestować. Kilkanaście lat temu znacznie szybciej stacje telewizyjne przeszły ze standardowej rozdzielczości (SD) do wysokiej (HD). Najpierw w lepszej jakości obrazu były dostępne kanały filmowe i sportowe, później dokumentalne, ogólnotematyczne, muzyczne, informacyjne i dziecięce.
Dołącz do dyskusji: Japońska telewizja publiczna stawia na 8K
Wyż przystać, bo zwymiotować idzie.