Zdjęcia rannych i zmarłych robotników zamiast piłkarzy na "Kartach Kataru"
Platforma dziennikarstwa śledczego Blankspot przygotowała z okazji tegorocznych mistrzostw świata w piłce nożnej kampanię pod hasłem "Karty Kataru". Umieściła na nich zamiast wizerunków piłkarzy, zdjęcia rannych i zmarłych robotników - ofiar przygotowań do tegorocznego mundialu.
Blankspot dokumentuje śmierć migrantów budowlanych. Dotychczas powstała lista 33 osób pochodzących z Nepalu, Bangladeszu i Indii.
Teraz każda z tych osób została upamiętniona poprzez umieszczenie jej wizerunku na nowej serii kart piłkarskich - "Kart Kataru". Mają one pokazać światu, jaki jest prawdziwy koszt nadchodzących mistrzostw świata w piłce nożnej, które odbędą się w listopadzie w Katarze.
- Ci pracownicy to nie tylko statystyki. Ich historie muszą zostać wysłuchane. Na pierwszy rzut oka wszystko, począwszy od portretów, przez błyszczącą powierzchnię i opakowanie, sprawia wrażenie autentycznych kart piłkarskich. Ale przy bliższym przyjrzeniu się zobaczymy, że są to portrety i historie pracowników migrujących w Katarze, każdy z niefiltrowaną historią - powiedział Martin Schibbye, redaktor naczelny i współzałożyciel Blankspot.
Kampania ta ma na celu zebranie jak największej liczby historii o niedocenianych pracownikach, którzy pracują morderczo przy budowie hoteli, stadionów i całej infrastruktury dla tysięcy fanów piłki nożnej, którzy wkrótce pojawią się na Bliskim Wschodzie.
Kampania powstała we współpracy z agencją kreatywną Forsman & Bodenfors. Zobowiązano się, że codziennie będzie publikowana jedna kolejna "Karta Kataru" - aż do dnia inauguracji mundialu.
Dołącz do dyskusji: Zdjęcia rannych i zmarłych robotników zamiast piłkarzy na "Kartach Kataru"