„Więcej na radość z życia” i autentyczni klienci zamiast Okrasy i Ładochy w reklamach Lidla

Nowe hasło zastąpi poprzedni slogan główny Lidla: „Co tydzień coś nowego”. - Hasło to nasze zobowiązanie, żeby w naszych sklepach zakupy były krótsze i żeby kupując u nas, klienci mieli szansę zaoszczędzić pieniądze i wydać je na to, co sprawia im radość. Chcemy tym hasłem podkreślić atrakcyjność cenową Lidla - stąd „więcej na radość”, a nie „więcej radości”. Ale nie tylko więcej pieniędzy, lecz także czasu, którego na zakupy mamy mniej, bo sklepy są czynne już tylko w dwie niedziele w miesiącu - opisuje Maksymilian Braniecki, prezes Lidl Polska.

W reklamach będą występowali autentyczni klienci Lidla - osoby w różnym wieku i z różnych grup społecznych. Będą opowiadać o swoim codziennym życiu, w którym przydają im się produkty ze sklepów tej sieci.

- To prawdziwi ludzie, a nie aktorzy. Znaleźliśmy wspaniałe rodziny, które opowiadają o swoich prawdziwych przeżyciach, nie mówią wyuczonego tekstu - podkreśla Maksymilian Braniecki. - Lidl zapewnia szybkie, tanie i sprawne zakupy. Czujemy się zobowiązani, żeby ludzie, którzy doświadczają tego na co dzień, opowiedzieli o tym - dodaje.

Tym samym Lidl kończy cykl regularnych kampanii z udziałem Karola Okrasy i Darii Ładochy. - Będą prowadzić z nami kilka projektów, ale główna komunikacja będzie oparta na wizerunkach klientów i haśle „Więcej na radości z życia” - zaznacza Maksymilian Braniecki.

Okrasa i Ładocha występowali w cyklu reklam „Tradycyjnie czy nowocześnie” od lutego ub.r. Przedtem, od września 2015 roku, razem z Okrasą Lidla promowała Dorota Wellman, kampania z ich udziałem obejmowała m.in. mini talk show „Dorota, Karol i Goście”. Natomiast w od połowy 2012 do połowy 2015 roku Lidla reklamowali Karola Okrasa i Pascal Brodnicki, prowadząc kulinarne pojedynki.

W ostatnich tygodniach Lidl promował dwie marki swoich ofert: Ryneczek Lidla z owocami i warzywami oraz Rzeźnik z produktami mięsnymi. W obu kampaniach występowali dostawcy i producenci współpracujący z firmą.

Nowa kampania zacznie się 30 kwietnia od etapu wizerunkowego, podkreślającego, że teraz Lidla będą promowali nie celebryci, tylko prawdziwi klienci. Natomiast od 7 maja będą prowadzone działania produktowe, w pierwszych odsłonach będą reklamowane głównie marki własne sieci (m.in. żywność i inne produkty dla małych dzieci).

Lidl nadal będzie prowadził promocję „Tania sobota”, rozpoczętą w marcu w związku z wprowadzeniem ograniczenia handlu w niedziele. Firma nie podaje, jak to ograniczenie wpłynęło na jej wyniki. - Jest jeszcze za wcześnie, żebyśmy mogli to podsumować - zaznacza Maksymilian Braniecki.

Przy nowej kampanii Lidla pracują agencja GPD (kreacja i produkcja reklam) oraz dom mediowy Havas Media (planowanie i zakup mediów). Działania marketingowe firmy są realizowane we wszystkich kanałach komunikacji. Maksymilian Branicki zapowiedział, że budżet reklamowy jest podobny jak w ub.r.

W ub.r. cennikowe wydatki reklamowe Lidl Polska w mediach pozainternetowych wyniosły 650,45 mln zł, o 5,7 proc. mniej niż rok wcześniej (według danych Kantar Media). Firma była jedyną siecią sklepów wśród 10 największych marketerów.