Ligowy kryzys, start Orange Sport przełożony
Zarząd Ekstraklasy S.A postanowił odwołać pierwszą kolejkę nowego, ligowego sezonu. Decyzja została podjęta w porozumieniu z nadawcami posiadającymi prawa do rozgrywek. W jej wyniku swój pełnowymiarowy start przesunął kanał Orange Sport.
Czwartek był drugim dniem zmagań władz PZPN i spółki prowadzącej
rozgrywki ekstraklasy ze środowym wyrokiem Trybunału Arbitrażowego
ds. Sportu przy PKOl. Trybunał uchylił karę degradacji nałożoną
przez związek na Widzew Łódź oraz wstrzymał wykonanie podobnego
wyroku wobec KGHM Zagłębia Lubin, co dwa dni przed planowaną
inauguracją sezonu spowodowało zamieszenie w składzie
poszczególnych lig.
Nadawcy, z wyjątkiem TVP, w porozumieniu z zarządem Ekstraklasy S.A
opowiedzieli się w zaistniałej sytuacji za przesunięciem startu
rozgrywek.
Odwołano popołudniową prezentację prasową nowego kanału Orange Sport, którego ramówkę miały wypełniać ligowe transmisje. Kanał rozpoczął co prawda wieczorem nadawanie, ale jedynie w wersji testowej (bez logo, emisja skrótów). Stacja wystartuje oficjalnie wraz z początkiem klubowych spotkań.
W wyniku podjętej decyzji swoją ramówkę zmienił Canal+. - Chcemy zacząć ligę jak najszybciej, ale przy możliwie klarowanym staniem prawnym - mówi ze zrozumieniem dla zaistniałej sytuacji szef sportu w Canal Plus Jacek Okieńczyc.
Do zaistniałej sytuacji musiała dostosować się także TVP. Nadawca nie pokaże niedzielnego magazynu ligowego. -Wyemitujemy jednak specjalną debatę poświęconą kryzysowi w polskiej piłce - zapewnia Robert Korzeniowski, kierujący sportem w telewizji publicznej.
Decyzje dotyczące nowego terminu inauguracji rozgrywek nie zostały jeszcze podjęte. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, liga ruszy na dobre od drugiej kolejki w przyszły weekend.
Dołącz do dyskusji: Ligowy kryzys, start Orange Sport przełożony