Szef KRRiT nie ukarze Radia Szczecin za sprawę syna posłanki Filiks. Czeka na prokuraturę
Przewodniczący KRRiT, Maciej Świrski, poinformował że nie zdecyduje o nałożeniu kary na Radio Szczecin przed ukończeniem prokuratorskiego śledztwa. Chodzi o podanie przez dziennikarzy danych, które umożliwiły identyfikację ofiary pedofila. - To szukanie fałszywego pretekstu unikania decyzji, do podjęcia której przewodniczący jest zobowiązany - komentuje Krzysztof Luft.
Krzysztof Luft (były członek KRRiT, podkreślający, że zna procedury Rady) skargę na działanie Radia Szczecin i TVP Info wysłał w styczniu br. Zarzucał w niej, że media publiczne - jego zdaniem - nie kierowały się odpowiedzialnością za słowa, gdy informowały o skandalu pedofilskim, podając przy tym informacje, które pozwoliły łatwo zidentyfikować ofiary. W konsekwencji śmierć poniósł syn posłanki PO Magdaleny Filiks. - Minęło kilka miesięcy, a skarga jest nierozpatrzona. Napisałem więc jeszcze raz, by pobudzić KRRiT do działania - komentował na początku czerwca w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl autor skargi.
Wysłał też pismo do szefa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z zapytaniem: dlaczego po pięciu miesiącach od złożenia wspomnianej skargi Maciej Świrski jeszcze jej nie rozpatrzył? - Sądzę, że przewodniczący boi się podjąć decyzję, bo wie, że musi być tylko jedna – mówił Luft.
Odpowiedź przewodniczącego: "Czekam na prokuraturę"
We wtorek - jak informuje portal Wirtualnemedia.pl sam zainteresowany – Maciej Świrski odpowiedział wreszcie na jego skargę. Ale odpowiedział niejasno i - zdaniem Lufta – wymijająco. „Uprzejmie informuję, że do zakończenia tego postępowania niezbędne jest zapoznanie się z wynikiem śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Szczecinie, badającego wszystkie okoliczności samobójczej śmierci 15-letniego Mikołaja Filiksa” - czytamy w piśmie, które Krzysztof Luft udostępnił mediom.
Dalej Świrski przypomina mu: że „przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nakłada karę na nadawcę przed upływem roku od daty audycji (w tym przypadku przedmiotem postępowania są audycje wyemitowane w dniu 29 grudnia 2022 r.)". - Natychmiast odpowiedziałem na to pismo, do wiadomości także wszystkich członków KRRiT. Nie odpuszczam - mówi w rozmowie z nami Krzysztof Luft.
Luft: "Prawnie i logicznie - brak uzasadnienia"
W odpowiedzi możemy przeczytać, że skarżący nie przyjmuje wyjaśnień Macieja Świrskiego: „Ani prawnie, ani logicznie nie da się uzasadnić związku pomiędzy tymi postępowaniami, które dotyczą różnych spraw” - pisze. I uzasadnia: nawet gdyby jednym z elementów śledztwa prokuratury był ewentualny związek pomiędzy ujawnieniem w mediach informacji, umożliwiających identyfikację Mikołaja Filiksa, a samobójczą śmiercią chłopca, to przecież postępowanie w KRRiT dotyczy czegoś innego. - Tego mianowicie, czy podawanie takich informacji jest zgodne z Ustawą o RiTV i czy Radio Szczecin i TVP Info informacje takie, jako pierwsze media, podały - wyjaśnia. - Moja skarga z 5 stycznia w tej sprawie dotyczyła samego faktu niedopuszczalnego ujawnienia danych - nie w związku ze skutkami, które wtedy jeszcze nie nastąpiły - czytamy w piśmie do szefa KRRiT.
W odpowiedzi do Świrskiego pada także sformułowanie, że „zasłanianie się w tej sprawie oczekiwaniem na efekty śledztwa prokuratorskiego trudno traktować inaczej niż tylko jako szukanie fałszywego pretekstu unikania decyzji, do podjęcia której jest Pan Przewodniczący zobowiązany”. - Albo analiza KRRiT prowadzi do wniosku, że zarzuty są słuszne i należy nadawców ukarać, albo że publikacja informacji umożliwiających ustalenie tożsamości Mikołaja Filiksa, nie przekroczyła przepisów ustawy i zarzuty należy oddalić – pisze Luft, zachęcając na końcu przewodniczącego KRRiT „do wykazania konsekwencji i determinacji w tej niezwykle bulwersującej sprawie”.
Pod koniec 2022 roku Tomasz Duklanowski, redaktor naczelny Radia Szczecin opisał sprawę byłego współpracownika polityków PO ze Szczecina, który został skazany m.in. za czyny pedofilskie wobec dwójki nastolatków. Podano, że matką jest posłanka. Informacje szybko podchwyciły liczne media, w tym portal TVP Info i programy informacyjne i publicystyczne Telewizji Polskiej. Internauci szybko zidentyfikowali, o kogo chodzi. 15-letni Mikołaj Filiks, syn posłanki PO Magdaleny Filiks, popełnił samobójstwo.
W styczniu przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z urzędu podjął postępowanie w sprawie ukarania Polskiego Radia Szczecin i Telewizji Polskiej za „emisję treści umożliwiających identyfikację ofiar pedofila, co w rażący sposób zagrażało dobru małoletnich ofiar przemocy”. Krzysztof Luft złożył swoją skargę wcześniej.
Dołącz do dyskusji: Szef KRRiT nie ukarze Radia Szczecin za sprawę syna posłanki Filiks. Czeka na prokuraturę