SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Młodzi ludzie rezygnują z wesela, bo koszty są za duże

Coraz mniej par decyduje się na organizację wesela. Przeważają względy osobiste: ślub często odbierany jest jako zbędna formalność, która nie cementuje związku. Często narzeczeni rezygnują z wesela także z powodu kosztów, jakie wiążą się z jego organizacją. Inne pary z kolei decydują się na kredyt, bo nawet na skromną imprezę trzeba wydać od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych.

fot. Shutterstock.comfot. Shutterstock.com

Według danych zgromadzonych przez GUS liczba zawieranych małżeństw maleje. Do niedawna na ślubnym kobiercu stawało blisko 200 tys. par rocznie, jednak od pięciu lat liczba ta gwałtownie spada. W ubiegłym roku jedynie 181 tys. osób zdecydowało się na zawarcie związku małżeńskiego. Jako przyczyny wymieniane są niż demograficzny, wysoka liczba młodych ludzi na emigracji oraz czynnik ekonomiczny. Organizacja wesela kosztuje nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Eksperci Związku Firm Doradztwa Finansowego radzą, aby przy organizacji weselnego przyjęcia zachować przede wszystkim zdrowy rozsądek i dostosować wydatki do możliwości finansowych. Dzięki temu można uniknąć kłopotów finansowych i rozpocząć nową drogę życia bez niepotrzebnych długów.

– Za samą sukienkę możemy zapłacić nawet kilka tysięcy złotych. Niewiele mniej będzie kosztował garnitur. Żeby związek został przypieczętowany, konieczne są oczywiście obrączki. Tu też jest to inwestycja na lata, więc warto, żeby była to biżuteria piękna i trwała. To kolejny wydatek rzędu kilku tysięcy złotych. Urasta to do ceny dobrego samochodu, na który trzeba nagle niemalże z tygodnia na tydzień znaleźć pieniądze – mówi Halina Kochalska, analityk Open Finance.

Do wydatków należy doliczyć również przede wszystkim pieniądze wydane na organizację imprezy. Wesele jest uroczystością wymagającą dużej organizacji i często generuje koszty wykraczające daleko poza możliwości finansowe pary.

– Dobrze jest mocno się zdyscyplinować i trzymać pierwotnie założonych planów. Nie można ulegać presji otoczenia i rozbudowywać wesela do granic możliwości. Tak, aby skutki tej imprezy później dawały nam się we znaki przez następne miesiące czy lata. Jeżeli musimy się zapożyczać, trzeba to robić z głową. Nie sugerować się reklamami mówiącymi, że ważna jest szybkość i łatwość pożyczania, bo zazwyczaj przekłada się to na większe problemy ze spłatą i wyższe koszty tak łatwo pożyczonych pieniędzy – mówi Halina Kochalska.

Jeżeli jednak para zdecyduje się pożyczyć pieniądze od rodziców lub bliskich, powinna w miarę możliwości oddać pożyczkę albo chociaż jej część, na przykład z pieniędzy otrzymanych od zaproszonych na wesele gości.

Dołącz do dyskusji: Młodzi ludzie rezygnują z wesela, bo koszty są za duże

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Organista
Prawda. Już nie liczy się tylko "Postaw się a zastaw się"
odpowiedź
User
A
Kompletna bzdura, wesele można spokojnie zorganizować za niewielkie pieniądze, razem ze strojami dla państwa młodych i obrączkami można się spokojnie zmieścić w 5 000 zł, jeśli ktoś ma wielkie parcie na szpanowanie strojem to w 10 000 zł. Moi znajomi zorganizowali świetne wesele za mniej niż 5 000 zł, w lokalu, ale oczywiście trzymając się zasady że zapraszamy najbliższych (rodziców, dziadków, chrzestnych i świadków) i nie kombinujemy z imprezą jakby to była gala wręczenia Oscarów. Zabawa była świetna, w gronie bliskich osób i wcale nie trzeba było się zapożyczać ani sprzedawać nerki żeby wszystko sfinansować.
odpowiedź
User
salusa secundus
I bardzo dobrze, że te marnotrawcze obyczaje ślubno-weselne zmieniają się na lepsze! Rodzice, jak chcą kasą szastać, mogą Państwu Młodym coś dofinansować: praktycznego lub wymarzonego (byle wcześniej z Młodymi uzgodnionego).
odpowiedź