Monika Olejnik o rozstaniu z Radiem ZET: mam ciekawe pomysły, w życiu ważny jest honor

We wtorek Radio ZET poinformował, że z końcem wiosennej ramówki, czyli na przełomie czerwca i lipca, ze stacji odejdzie Monika Olejnik, związana z nią od 15 lat. Dziennikarka prowadzi od poniedziałku do piątku poranny cykl rozmów „Gość Radia ZET”, a w niedzielę - dyskusję z politykami „7 Dzień Tygodnia”.

Miejsce Moniki Olejnik w Radia ZET z początkiem września zajmie Konrad Piasecki, poprzednio przez 22 lata związany z RMF FM. -  Jest wiele powodów, dla których zdecydowałem się na ten krok, ale myślę, że najsilniejszym była potrzeba zmiany. Decyzja o odejściu oczywiście dojrzewała przez jakiś czas. I podjąłem ją nie bez wahań - powiedział dziennikarz portalowi Wirtualnemedia.pl.

Zarząd Eurozetu zaznaczył, że zaproponował Monice Olejnik dalsze prowadzenie tylko „7 Dnia Tygodnia”, na co dziennikarka się nie zgodziła. - Na antenie Radia ZET jest przestrzeń dla wielu wybitnych osobowości z korzyścią dla słuchaczy. Jest miejsce i dla Konrada Piaseckiego, i Moniki Olejnik. Obydwoje są wybitnymi dziennikarzami, choć różni ich styl prowadzenia wywiadów. Na tej różnorodności nam zależało - tłumaczył Jarosław Paszkowski, redaktor naczelny stacji.

Radio ZET zyska na zamianie Olejnik i Piaseckiego, ale decyzja mogła mieć kontekst polityczny (opinie)

Monika Olejnik swoje rozstanie z Radiem ZET skomentowała na Facebooku, dziękując wszystkim za pytania i pozdrowienia w tej sprawie. - Mam wspaniałe wspomnienia, ciekawe pomysły :) Dlatego śpię spokojnie i czuję się dobrze. W życiu ważny jest honor. Do widzenia do jutra - napisała Olejnik.

Dziennikarka od poniedziałku do czwartku wieczorem prowadzi w TVN24 „Kropkę nad i”, pisze też cotygodniowe felietony do „Gazety Wyborczej”. Przed pracą w Radiu ZET przez prawie 20 lat była związana z radiową Trójką, w latach 2004-2006 prowadziła „Prosto w oczy” w TVP1.

Według badania Radio Track od lutego do kwietnia br. udział Radia ZET w rynku radiowym wyniósł 13,6 proc.