Agencje z grupy MullenLowe zmieniają nazwy na Octopus. Góralska, Grzelewska i Winiarski większościowymi udziałowcami
Agencje należące do MullenLowe Group w Polsce zmieniły nazwy na Octopus. To efekt zmian własnościowych w tych spółkach: ich większościowymi udziałowcami zostali Ewa Góralska, Kinga Grzelewska i Robert Winiarski.
Do MullenLowe Group należą: agencja reklamowa MullenLowe Warsaw, dom mediowych MullenLowe MediaHub i MullenLowe Open - agencja specjalizująca się w BTL i dgital. Teraz funkcjonują pod nowymi nazwami: OctopusWarsaw, OctopusMedia i OctopusActivation.
Ewa Góralska, dyrektor zarządzająca Octopus Media podała w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że w październiku został sfinalizowany proces wzmocnienia lokalnego managementu spółek wchodzących w skład grupy MullenLowe w Polsce, co stało się poprzez przejęcie od IPG większościowych udziałów we wszystkich firmach i zmianę ich reprezentacji.
Lokalni managerowie, czyli Góralska (dyrektor zarządzająca MullenLowe LMediaHub) Kinga Grzelewska (dyrektor zarządzająca MullenLowe Warsaw i MullenLowe Open) i Robert Winiarski (dyrektor finansowy wszystkich spółek), przejęli pakiet większościowy. Dotychczasowy jedyny właściciel tych agencji, czyli holding IPG pozostaje mniejszościowym ich udziałowcem - firmy nie podają jednak, jak rozkładają się te udziały.
- Spółki pozostają jako część Interpublic Group of Companies ( IPG) przyjmując status spółek afiliowanych. Mimo formalnej zmiany nazwy w KRS-ach (OctopusMedia, OctopusWarsaw, OctopusActivation), wszystkie trzy firmy na rynku reklamowym i w relacjach z klientami niezmiennie działają pod dotychczasowymi markami oraz identyfikacją wizualną, czyli MullenLoweWarsaw, MullenLoweMediahub oraz MullenLoweOpen - podkreśla Ewa Góralska.
Dodaje, że nazwy Octopus funkcjonują tylko na polskim rynku i powstały w wyniku formalnego wymogu Interpublic związanego ze zmianami właścicielskimi.
- Bardzo cieszymy się z tej zmiany, ponieważ jest ona wyrazem docenienia przez IPG siły naszych lokalnych osiągnięć i efektywności biznesowej. Obecny kształt formalny pozwala nam zarówno na rozwijanie firmy z wykorzystaniem dostępnego międzynarodowego know-how, narzędzi i struktur a jednocześnie większą lokalną elastyczność pozwalającą na rozwój i inwestycje ważne z punktu widzenia coraz lepszego funkcjonowania na naszym rynku - dodaje Góralska.
Dołącz do dyskusji: Agencje z grupy MullenLowe zmieniają nazwy na Octopus. Góralska, Grzelewska i Winiarski większościowymi udziałowcami