„Na językach” o nowej porze miało o 500 tys. widzów mniej. 9,1 mln zł z reklam

Magazyn „Na językach” nadawany było w poniedziałki o godz. 22.30, w okresie od 7 września do 30 listopada br. Z danych Nielsen Audience Measurement przygotowanych dla Wirtualnemedia.pl wynika, że szósty sezon programu oglądało średnio 842 tys. widzów przy udziale wynoszącym 9,25 proc. w grupie 4+ i 11,71 proc. w grupie 16-49.

Najwięcej widzów zgromadził pierwszy odcinek magazynu, który miał 964 tys. widzów.

Oglądalność „Na językach” odcinek po odcinku

Dla porównania, nadawana jesienią ub.r., czwarta edycja „Na językach” gromadziła 1,34 mln widzów, a jej udział wynosił 10,50 proc. w grupie 4+ i 11,76 proc. w 16-49. Wówczas program pokazywany był w innym czasie antenowym i innego dnia - w niedziele o godz. 22.00.

TVN w czasie emisji „Na językach” zajął trzecie miejsce w rynku telewizyjnym. Liderem był Polsat, nadający wówczas gł. filmy fabularne, co dało mu 12,14 proc. udziału. Druga była TVP2 („Tomasz Lis na żywo” i filmy dokumentalne; 9,81 proc.). Gorzej od TVN wypadła tylko TVP1 (gł. dokumenty i filmy fabularne; 7 proc.).

Natomiast w grupie komercyjnej TVN zajął drugie miejsce, wygrywając z Jedynką i Dwójką.

Widownia programu na tle konkurencji

Szósty sezon „Na językach” nie był już realizowany przy współpracy z „Faktem” (Ringier Axel Springer Polska). Program zyskał nowe studio, a nowymi komentatorami zostali Agnieszka Jastrzębska i Barbara Pasek.

Wpływy z reklam pokazanych przy premierowych odcinkach szóstej serii formatu wyniosły 9,1 mln zł, podczas gdy czwarta seria zarobiła 9,7 mln zł (dane cennikowe, bez rabatów).

TVN planuje wiosną przyszłego roku pokazać kolejny sezon „Na językach”.

Z danych Nielsen Audience Measurement wynika, że w listopadzie br. średni udział TVN w rynku telewizyjnym wyniósł 10,72 proc.