Zygmunt Solorz nadal drugim najbogatszym Polakiem. Mocno w górę właściciele Wish i CD Projekt

Stan posiadania Zygmunta Solorza został wyceniony przez „Wprost” na 9,1 mld zł. To o 2,4 mld zł mniej niż rok wcześniej, przy czym biznesmen pozostał na drugim miejscu w zestawieniu najbardziej zamożnych Polaków.

Majątek Solorza skurczył się wskutek sprzedaży akcji Cyfrowego Polsatu przez Rutę

Zdecydowanie największą część majątku Solorza stanowi większościowy pakiet akcji Cyfrowego Polsatu. Do Solorza należy 366,72 mln akcji firmy stanowiących 57,34 proc. jej kapitału. Obecna kapitalizacja tego pakietu - przy cenie akcji wynoszącej 22,90 zł - to ok. 8,4 mld zł. Tymczasem rok temu kurs spółki oscylował wokół 25-27 zł, a wycena pakietu Solorza - 9,2-9,9 mld zł.

W połowie czerwca akcje Cyfrowego Polsatu znacząco staniały po tym, jak Heronim Ruta, przez wiele lat bliski współpracownik Zygmunta Solorza, w ramach przyspieszonej budowy księgi popytu sprzedał 28,18 mln akcji po 22,5 zł za sztukę. Zainkasował za to 634 mln zł brutto. Według dziennikarzy „Wprost” w związku z tą transakcją wartość pakietu należącego do Solorza zmalała o ok. pół miliarda zł, przez co biznesmen nie znalazł się na pierwszym miejscu listy najbogatszych.

Ponadto Zygmunt Solorz ma 51,55 proc. akcji Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin. Ponieważ w ciągu ostatniego rok cena akcji zmalała z 16-17 zł do ok. 10 zł, wartość tego pakietu spadła z ponad 400 mln zł do ok. 260 mln zł.

Zygmunt Solorz: Dorota Gawryluk gwarantuje, że Polsat pozostanie obiektywny, dobra zmiana nie uwzięła się na mnie

W zestawieniu „Wprost” jest też Heronim Ruta. Jego majątek wyceniono na 1,29 mld zł, co dało 30. pozycję (wobec 1,42 mld zł wyceny i 25. miejsca przed rokiem). Niedawno Ruta sprzedał spółce Zygmunta Solorza większość udziałów firmy Ster nadającej Superstację. Nie podano wartości tej transakcji.

W listopadzie ub.r. biznesmen odszedł z rady nadzorczej Cyfrowego Polsatu i zaczął sprzedawać akcję spółki (wówczas miał ich 55 mln, a ich wartość przy obecnym kursie to 1,26 mld zł).

Bogatsi właściciele Wish i CD Projekt

W pierwszej dziesiątce listy „Wprost” tak jak rok temu znalazł się Piotr Szulczewski, założyciel i właściciel aplikacji zakupowej Wish. Jego majątek oszacowano na 5,9 mld zł, aż o 2,5 mld zł więcej niż przed rokiem. Według tygodnika Wish jest teraz warty 8 mld dolarów, podczas gdy w ub.r. aplikację wyceniano na 5 mld dolarów. W komentarzu zaznaczono, że w ub.r. aplikacja została zainstalowana przez 32,5 mln użytkowników w USA i jest obecnie najpopularniejszą platformą zakupową w 42 krajach.

W drugiej dziesiątce zestawienia najbogatszych są Marcin Iwiński i Michał Kiciński, najwięksi akcjonariusze produkującego gry CD Projekt. Do Iwińskiego należy 12,64 proc. akcji spółki wycenionych na 2 mld zł (co dało 14. pozycję na liście „Wprost), a do Kicińskiego - 10,91 proc. akcji wartych 1,8 mld zł (17. miejsce). Majątek obu mocno się zwiększył dzięki wzrostowi kursu akcji firmy - z 80-85 zł przed rokiem do rekordowych 172 zł w minionym tygodniu (po opublikowaniu zwiastuna gry „Cyberpunk 2077”). Dodajmy, że jeszcze w połowie 2016 roku za walor CD Projekt płacono poniżej 30 zł.

Na liście pierwszy raz pojawił się Przemysław Gacek, założyciel, prezes i największy udziałowiec Grupy Pracuj.pl, do której należą serwisy ogłoszeniowe Pracuj.pl i Rabota.ua. Jego majątek wyceniono na 786 mln zł i znalazł się na 51. pozycji. Przed rokiem mniejszościowy pakietu udziałów Grupy Pracuj.pl kupił fundusz TCV, według nieoficjalnych ustaleń wyceniając ją na 1,5 mld zł.

90. miejsce w zestawieniu zajął Tomasz Czechowicz, prezes i główny akcjonariusz funduszu MCI Capital (ma akcje stanowiące 63,41 proc. jego kapitału, ich obecna kapitalizacja to 325 mln zł). Stan posiadania Czechowicza oszacowana na 388 mln zł, podczas gdy rok temu - na 342 mln zł.

W zeszłym tygodniu MCI Capital poinformował, że zawarł przedwstępną umowę sprzedaży za 255 mln zł 100 proc. udziałów firm eCard i Dotpay. Natomiast dwa tygodnie temu spółka Czechowicza MCI Management wezwała pozostałych akcjonariuszy do sprzedaży ich akcji, oferuje 9,8 zł za walor.

Bez zmian w majątkach Waltera i spadkobierców Wejcherta

Na liście najbogatszych od wielu lat są udziałowcy Grupy ITI, która w latach 2011-2015 sprzedała większość swoich aktywów, m.in. Grupę Onet, Grupę TVN, Multikino i większość udziałów platformy N.

Aldona Wejcherta, wdowa po Janie Wejchercie zajęła 31. miejsce z 1,2 mld zł majątku, Mariusz Walter - 55. pozycję z 700 mln zł, a Łukasz Wejchert (syn Jana Wejcherta) - 87. miejsce z 400 mln zł. Stan posiadania wszystkich oszacowano identycznie jak przed rokiem. Z zestawienia wypadły natomiast Victoria Wejchert (rok temu jej majątek oszacowano na 297 mln zł) oraz Agata Wejchert-Dworniak (270 mln zł majątku przed rokiem).

Nie zmieniła się wartość majątku Krzysztofa Klickiego, właściciela i przez wiele lat prezesa Kolportera. Wynosi ona 740 mln zł, co w br. zapewniło 53. miejsce, o dwa niżej niż rok temu.

Na 96. pozycji w rankingu pojawił się Dariusz Dąbski, prezes i właściciel Telewizji Puls. Jego majątek oszacowano na 346 mln zł.

Sołowow liderem, Kulczykowie osobno, bez akcjonariuszy LPP

W tegorocznym zestawieniu „Wprost” najbogatszym Polakiem jest Michał Sołowow z majątkiem wycenionym na 10,8 mld zł (po wzroście o 2,5 mld zł w skali roku). Trzecie miejsce zajęli ex aequo Sebastian i Dominika Kulczykowie, których po raz pierwszy sklasyfikowano osobno, stan posiadania każdego szacując na 7,1 mld zł. W konsekwencji pierwszy raz od 11 lat oni ani ich ojciec Jan Kulczyk nie znaleźli się na pierwszym miejscu.

Drugą piątkę rankingu tworzą Jerzy Starak (Polpharma) z 5,8 mld zł, Tomasz Biernacki (sieć sklepów Dino) z 5,2 mld zł, Dariusz Miłek (CCC) z 4,3 mld zł, Bogdan i Elżbieta Kaczmarkowie (Correct i Com40) z 3,1 mld zł oraz Antoni Ptak też z 3,1 mld zł.

Wartość majątku Biernackiego podwoiła się w skali roku dzięki wzrostowi kursu akcji Dino. Za to stan posiadania Leszka Czarneckiego skurczył się z 3,3 do 1,5 mld zł, wskutek czego biznesmen spadł z ósmego na 22. miejsce w rankingu.

Na liście nie ma natomiast Marka Piechockiego i Jerzego Lubiańca, znaczących akcjonariuszy notowanej na giełdzie firmy LPP. Piechocki ma 175,5 tys. jej akcji przy obecnym kursie wartych 1,6 mld zł, a Lubianiec - 175 tys. akcji o wartości 1,6 mld zł.

Dlaczego nie uwzględniono ich w rankingu? - Przegraliśmy z Panami proces w sprawie listy 100. Nie możemy pisać o nich jako o najbogatszych i tyle - wyjaśnił zapytany o to na Twitterze Szymon Krawiec, dziennikarz działu biznesowego „Wprost”.

Jest możliwa, ale przegraliśmy z Panami proces w sprawie listy 100. Nie możemy pisać o nich jako o najbogatszych i tyle.

— Szymon Krawiec (@SzymonKrawiec) 25 czerwca 2018

Piechocki i Lubianiec bardzo dbają o swoją prywatność. Od lat wykupują prawa autorskie do swoich zdjęć, tak żeby nie były już publikowane w mediach. Ponadto do niedawna rzadko udzielali wywiadów.

- Nigdy nie pozbędę się akcji LPP i zadbam o to, by nie uczyniły tego również moje dzieci. Ja nie pracuję dla pieniędzy -powiedział Piechocki.

Marek Piechocki, prezes LPP zapowiedział także utworzenie fundacji - Semper Simul, do której przetransferuje akcje spółki. Większościowy pakiet podmiotu ma uprawniać go do 31,5 proc. głosów na walnym zgromadzeniu spółki oraz przejęcia 319 tys. akcji. Taki ruch ma pomóc LPP przygotować się na przyszłą sukcesję firmy. Fundacja ma powstać w ciągu najbliższych kilku miesięcy.