SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Netflix ogłosił plany na 2023 rok. Pokaże 12 nowych polskich produkcji

„Informacja zwrotna”, „Infamia” czy „Absolutni debiutanci” to nowe polskie seriale, które w tym roku pokaże platforma Netflix. W ofercie będzie też dziewięć nowych polskich filmów - użytkownicy obejrzą m.in. takie produkcje jak „Znachor” z Leszkiem Lichotą w roli głównej, „Pan Samochodzik i Templariusze”, „Dzień Matki” czy „Fanfik”. Nowymi serialami zagranicznymi będą z kolei m.in. produkcje "Berlin" i "Griselda".

Arkadiusz Jakubik, fot. Netflix Arkadiusz Jakubik, fot. Netflix

Platforma zapowiada, że nowe polskie filmy i seriale to ukłon w stronę rodzimej kultury oraz różnorodności gatunkowej. - Widzowie przeżyją z bohaterami rodzinne emocje, sensacyjne intrygi i sekrety, nastoletnie dylematy, kobiecą odwagę czy trudne procesy poszukiwania własnej tożsamości. Wśród premier znajdą się również historie inspirowane znanymi polskimi powieściami mających rzesze fanów w całej Polsce - podkreśla Netflix.

- Nasze tegoroczne premiery serialowe to opowieści osadzone w polskich realiach, w których często swoim głosem mówią współcześni młodzi dorośli. Ich wyzwania dotyczą bliskich nam wszystkim rozterek i emocji, które mogą poruszać zarówno młodszą, jak i nieco starszą widownię - mówi Anna Nagler, dyrektor ds. lokalnych seriali oryginalnych CEE w Netfliksie.

Serial „Absolutni debiutanci” to produkcja, której akcja toczyć się będzie nad polskim morzem. - Dziewiętnastoletnia Lena i jej najlepszy przyjaciel Niko kręcą odważny film o miłości, by dostać się do szkoły filmowej. Gdy na horyzoncie pojawi się nieznajomy z obozu sportowego, bohaterowie przeżyją zachwyt, pożądanie i całkowitą wolność. To ostatnie takie wakacje - opisuje platforma.

W obsadzie znajdą się: Martyna Byczkowska, Bartłomieja Deklewa i Jan Sałasiński. Scenariusz napisały Nina Lewandowska, Kamila Tarabura, Jędrzej Napiecek, a reżyserię zajęły się Tarabura i Katarzyna Warzecha. Za produkcję odpowiada ATM Grupa.

Tematyce życia Romów poświęcony będzie serial „Infamia”. Opowiadać on będzie o nastoletniej Romce, która po latach życia w Wielkiej Brytanii wraz z rodziną przeprowadza się do rodzimej Polski. Po powrocie, dziewczyna próbuje odnaleźć siebie, balansując między współczesnym światem nastolatków a tradycyjnymi romskimi zasadami.

W obsadzie serialu znaleźli się m.in. Zofia Jastrzębska, Sebastian Łach, Magdalena Czerwińska, Kamil Piotrowski. Scenariusz napisały Dana Łukasińska, Anna Maliszewska, Julita Olszewska, reżyserią zajęli się Anna Maliszewska i Kuba Czekaj. Producentem serialu jest Watchout Studio.

„Informacja zwrotna” to adaptacja książki Jakuba Żulczyka pod takim samym tytułem. Opowiadać będzie o uzależnionym od alkoholu byłym muzyku rockowym (w tej roli Arkadiusz Jakubik), który wyrusza w szaloną podróż w najciemniejsze zakamarki Warszawy i ludzkiej psychiki, aby odnaleźć swojego zaginionego syna (Jakub Sierenberg). Serial wyreżyserował Leszek Dawid, scenariusz napisał Kacper Wysocki. Producentem jest Opus TV.

- W tym roku inwestujemy nie tylko w tytuły osadzone w rozmaitych gatunkach, ale i w rozwój produkcji na podstawie znanych polskich powieści. Możemy też spodziewać się nowatorskich i odważnych filmów czerpiących z różnorodnych konwencji. Nie wątpię, że nadchodzące premiery nie tylko przyciągną wielu nowych widzów, ale i pokażą talent polskich twórców - mówi Łukasz Kłuskiewicz, dyrektor ds. filmów w regionie CEE w Netfliksie.

;

"Znachor" i "Pan Samochodzik i Templariusze" wśród polskich filmów Netfliksa

Zapowiadane na ten rok filmy to m.in. Znachor” w reżyserii Michał Gazdy.  Będzie to adaptacja powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza. Jej bohaterem jest szanowany chirurg profesor Rafał Wilczur, który traci rodzinę i pamięć. Wiele lat później, zapomniany i biedny, spotyka swoją córkę.

W obsadzie "Znachora" znaleźli się Leszek Lichota, Maria Kowalska, Ignacy Liss, Anna Szymańczyk oraz Mirosław Haniszewski, Mikołaj Grabowski, Izabela Kuna, Paweł Tomaszewski, Małgorzata Mikołajczak i Łukasz Szczepanowski.

"Pan Samochodzik i Templariusze" to z kolei adaptacja książek Zbigniewa Nienackiego.  - Znany historyk sztuki, łowca skarbów oraz właściciel niezwykłego samochodu wpada na trop skarbu templariuszy, który jest kluczem do wielkiej mocy, mogącej zachwiać równowagą dobra i zła na świecie. Wspierany przez zaprzyjaźnionych harcerzy, Pan Samochodzik rozpoczyna wielki wyścig z czasem i wrogą organizacją, którego stawką jest dziedzictwo rycerskich zakonó  - czytamy w opisie produkcji.

W główną rolę wcielił się Mateusz Janicki, poza nim w filmie zagrali Piotr Sega, Kalina Kowalczuk i Olgierd Blecharz. Scenariusz napisał Bartosz Sztybor, a reżyserią zajął się Antoni Nykowski. Producentem jest Orphan Studio.

Film "Fanfik" opowiadać będzie o Tosi, młodej osobie mierzącej się z rolą, jaką narzuca jej otoczenie. Przez rówieśników uważana jest za outsidera. Z czasem odkrywa swoją tożsamość i zaczyna rozumieć, że jest chłopcem, Tośkiem. "Fanfik" to historia o dojrzewaniu, poznawaniu samego siebie i oswajaniu świata. W obsadzie znaleźli się: Alin Szewczyk, Jan Cięciara, Dobromir Dymecki. Film wyreżyserowała Marta Karwowska, a scenariusz reżyserka napisała wraz z Grzegorzem Jaroszukiem.

"Dzień matki" to z kolei opowieść o Ninie (w tej roli Agnieszka Grochowska), żyjącej w ukryciu byłej agentce NATO do zadań specjalnych, która musi wykorzystać wszystkie swoje śmiercionośne umiejętności, aby uratować syna porwanego przez bezwzględnych gangsterów. Odnalezienie Maksa to dla niej podwójna szansa. Szansa na ponowne poczucie adrenaliny oraz możliwość powrotu do życia syna, którego musiała przed laty porzucić. Scenariusz napisali Łukasz M. Maciejewski i Mateusz Rakowicz, Rakowicz odpowiadał też za reżyserię. Produkcją zajęło się Akson Studio.

W ofercie filmowej znajdą się też takie produkcje jak "Freestyle" (reż. Maciek Bochniak), "Fenomen" (reż. Maciej Barczewski), "Gorzko, gorzko" (reż. Tomasz Konecki), "Miłość do kwadratu bez granic" (reż. Filip Zylber) czy "Operacja Soulcatcher" (reż. Daniel Markowicz).

"Berlin" i "Griselda" wśród nowych seriali zagranicznych

Wśród międzynarodowych tytułów Netfliksa znajdą się m.in. seriale "Berlin", "Fubar", "Griselda", "Królowa Charlotta: Opowieść ze świata Bridgertonów", trzecie sezony seriali "Lupin" czy "Wiedźmina", a także takie filmy jak "Matka", "Tyler Rake 2", "The Killer" czy "Rebel Moon".

"Griselda" to serial inspirowany życiem Griseldy Blanco, przebiegłej i ambitnej kolumbijskiej businesswoman, która stworzyła jeden z najbardziej dochodowych karteli w historii. Blanco była oddaną matką oraz charakteryzowała się zabójczą mieszanką uroku osobistego i niespodziewanej gwałtowności. Potrafiła odnaleźć się zarówno w sprawach rodzinnych, jak i w biznesie, co zapewniło jej przydomek „matki chrzestnej”. W roli głównej wystąpi Sofia Vergara

Serial "Berlin" będzie opowieścią o tytułowym bohaterze znanym z hitowego "Domu z papieru", który zaczyna przygotowywać jeden ze swoich najbardziej niezwykłych skoków: chce sprawić, by klejnoty warte 44 miliony zniknęły jak za dotknięciem magicznej różdżki. Aby tego dokonać, angażuje do pomocy jeden z trzech gangów, z którymi kiedykolwiek dokonywał napadów. Premiera planowana jest na grudzień br.

"Fubar" z kolei produkcja z Arnoldem Schwarzeneggerem w roli głównej. Wcieli się on w agenta CIA, będącego o krok od emerytury, który po odkryciu rodzinnej tajemnicy wraca w teren w celu wykonania ostatniego zadania. Ten komediowy serial akcji opowiada o uniwersalnych relacjach rodzinnych na tle międzynarodowych rozgrywek szpiegowskich.

Od początku swojej działalności nad Wisłą, Netflix wyprodukował już około 40 polskich filmów i seriali. a od 2018 r. stworzył ponad 3500 miejsc pracy przy produkcjach własnych. Już w tym roku kolejne polskie tytuły będzie mógł oglądać cały świat.

Ponad 230 mln subskrybentów platformy Netflix

W IV kwartale 2022 r. liczba subskrybentów Netflixa urosła o 7,66 mln do 230,75 mln. Natomiast wzrost przychodów wyhamował do 1,9 proc., a zysk netto skurczył się z 607 do 55 mln dolarów. Współzałożyciel platformy Reed Hastings z funkcji jednego z szefów platformy przeszedł do jej rady dyrektorów.

Dołącz do dyskusji: Netflix ogłosił plany na 2023 rok. Pokaże 12 nowych polskich produkcji

21 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
fss
Interesująco wygląda tylko "Informacja zwrotna" wg Żulczyka, reszta zapowiada się na tradycyjną Netfliksową papkę.
0 0
odpowiedź
User
Darek
Tego "Znachora" chętnie obejrzę, zwłaszcza, że wersję z Bińczyckim oglądam zawsze w święta, do obiadu i Perły, nie ma lepszego świątecznego filmu, no chyba, że "Potop".
0 0
odpowiedź
User
Gruuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuz
Interesująco wygląda tylko "Informacja zwrotna" wg Żulczyka, reszta zapowiada się na tradycyjną Netfliksową papkę.

Już nie przesadzaj!
0 0
odpowiedź