Niechętnie kupujemy paczkowane mięso i w hipermarketach
Polacy wciąż niechętnie kupują paczkowane mięso. Ostrożnie podchodzą też do kupowania mięsa w dużych sieciach handlowych.
– Nasz konsument ciągle jeszcze nie jest przygotowany na to, żeby kupować produkt z opakowania – mówi Jacek Lewicki, prezes zarządu Grupy Drosed. – Postrzega go jako zakonserwowany w jakiś sposób i trudny do oceny.
To sprawia, że sprzedaż mięsa paczkowanego nie rośnie w takim tempie, w jakim mogłaby. Drosed, który w swojej strategii stawia na produkty w opakowaniach, chce tę pogląd zmieniać. Przedstawiciele firmy podkreślają, że etykieta i opakowanie pozwalają zweryfikować jakość produktu.
– Koncentrujemy się na nowoczesnej dystrybucji. Stworzyliśmy do tego pewne know-how, czyli sprzęt potrzebny do produkcji, sposób produkcji, trochę inaczej przygotowujemy kurczaka, właśnie dlatego że jest on później pakowany. Większość naszej produkcji jest pakowana, co jest dodatkową zaletą dla klienta, ponieważ gwarantuje pełną wiarygodność tego produktu, bo to my się na nim podpisujemy, czego nie można powiedzieć o produktach sprzedawanych bez opakowania – mówi Lewicki.
Jak podkreśla, na razie jednak trudno jest przekonać do tego klientów.
– Liczę na to, że nasz rynek w pewnym momencie dojrzeje do tego – mówi prezes Grupy Drosed.
Spółka jest największym dostawcą do kilku największych sieci handlowych. Lewicki podkreśla, że do zakupów mięsa w hipermarketach Polacy też nie są jeszcze do końca przekonani.
– Sieci nie rozwijają się w tym segmencie w takim tempie, jak rozwijają się w innych segmentach spożywczych. Konsumenci nie do końca wiedzą, że produkty mięsne sprzedawane w hipermarketach mają identyczną jakości, jak te sprzedawane w innych, mniejszych sklepach. W zasadzie można nawet powiedzieć, że te pierwsze są lepsze, bo bezpieczeństwo i standardy jakości gwarantujemy i my, i nasi klienci, czyli sieci handlowe, które mają dodatkowe systemy, daleko wykraczające poza polski standard – mówi prezes Lewicki.
Produkty Grupy Drosed sprzedają m.in. takie sieci, jak Auchan, Carrefour, Real, Biedronka, Netto, Piotr i Paweł czy Alma. Trafiają one też na eksport do Europy Zachodniej, m.in. Wielkiej Brytanii, Niemiec oraz Francji.
Jak podkreśla Lewicki, charakterystyczne dla polskiego rynku jest właśnie to, że Polacy niechętnie kupują mięso w dużych sklepach.
– Wciąż mamy bardzo dużo sprzedajemy w sklepach specjalistycznych – podkreśla Jacek Lewicki. – W zasadzie w przemyśle spożywczym oprócz piekarni niewiele się takich ostało. Dużo produktów sprzedajemy też w małych sklepach spożywczych. Nasza branża jest pod tym względem specyficzna.
Dołącz do dyskusji: Niechętnie kupujemy paczkowane mięso i w hipermarketach