Nowe kierownictwo PAP zaproponowało powrót Annie Kisickiej
Anna Kisicka dostała od nowego kierownictwa Polskiej Agencji Prasowej propozycję powrotu do firmy. Najprawdopodobniej jednak nie będzie już przygotowywała depesz z tematów bieżących, a obejmie inne obowiązki – ustalił portal Wirtualnemedia.pl
Anna Kisicka to gdańska dziennikarka, zwolniona z PAP w październiku 2020 roku po 12 latach pracy. Zarzucono jej nierzetelność w depeszy poświęconej wyrokowi sądu ws. gdańskiego Muzeum II Wojny Światowej. Kisicka jako jej współautorka materiału zdobyła wypowiedź byłego dyrektora placówki, prof. Pawła Machcewicza. Dyrekcja PAP usunęła materiał, zastępując go innym, z relacją tylko jednej strony procesu - ówczesnego dyrektora MIIWŚ KarolA Nawrockiego. Wobec takiego obrotu sprawy autorka depeszy rozesłała maila do współpracowników, w którym zarzuciła szefostwu PAP nierzetelność.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
W październiku ub.r. sąd pracy prawomocnym wyrokiem podtrzymał został korzystny dla dziennikarki wyrok niższej instancji, w którym stwierdzono, że nie było podstaw do zerwania stosunku pracy. Sąd nakazał także PAP zapłatę dziennikarce trzymiesięcznej pensji.
Z naszych informacji wynika, że nowe szefostwo PAP zaproponowało powrót do pracy Annie Kisickiej. Dziennikarka ma jednak objąć inne niż wcześniej pełnione obowiązki. Nieoficjalnie wiemy, że może dostać nowe zadania w jednym z serwisów tworzonych przez PAP.
Dołącz do dyskusji: Nowe kierownictwo PAP zaproponowało powrót Annie Kisickiej