Mata w nowym utworze odpowiada krytykującym go za współpracę z McDonald's

Nowy utwór Maty "MC" pojawił się w sieci w poniedziałek (29 listopada) po północy. Dla fanów Michała Matczaka była to niespodzianka, bo singiel nie był wcześniej zapowiadany. W ciągu kilkunastu godzin w serwisie YouTube na kanale SBM Label, wytwórni, z którą jest związany raper, odsłuchano "MC" ponad pół miliona razy.

Fani Maty od razu zaczęli interpretować tekst utworu. Pierwsze słowa odnoszą się do największego hitu rapera "Patointeligencji", który dwa lata temu trafił do sieci. "Wstałem jak co dzień rano, no i ku...a znów to samo. Pół Polski chce mnie pobić, pół Polski bije brawo". Przebój z 2019 r. otwierały słowa: "Wstałem jak co dzień rano i się okazało, że świat poje...o", a dalej w tekście było jeszcze "Dzielę Polskę na pół jak zabór pruski".

Krytyka rapera za Zestaw Maty

Oprócz nawiązania do wersów z "Patointeligencji" można ten fragment czytać też jako reakcję na zaangażowanie Matczaka w kampanię reklamową sieci McDonald's. 18 października br. do sprzedaży trafił tam limitowany Zestaw Maty. Składał się z potrójnego cheeseburgera, średnich frytek i waniliowej Matchy Latte (pod nazwą Matchak Latte). Raper wspólnie z fastfoodową siecią przygotował też limitowaną kolekcję ubrań, łączącą estetykę Maty oraz McDonald's. Słuchacze Matczaka i komentatorzy szybko podzielili się na zwolenników i krytyków angażu Matczaka do reklamy sieci restauracji.

Jan Mencwel, aktywista stowarzyszenia "Miasto Jest Nasze", napisał na Twitterze: "Ale że reklamuje POTRÓJNEGO cheeseburgera?? W kraju z ogromnym problemem z otyłością dzieciaków, gdzie ludzie jedzą 2x za dużo mięsa, a jego hodowla niszczy planetę? Wybiło żenadometr".

To było do przewidzenia, że Mata podpisze kontrakt reklamowy (chociaż Taco tego nie zrobił).

Ale że reklamuje POTRÓJNEGO cheeseburgera?? W kraju z ogromnym problem z otyłością dzieciaków, gdzie ludzie jedzą 2x za dużo mięsa a jego hodowla niszczy planetę? Wybiło żenadometr.

— Jan Mencwel (@JanMencwel) October 16, 2021

Macie za współpracę z McDonald's dostało się także od Pauliny Młynarskiej, dziennikarki, która angażuje się w sprawy społeczne. "Kiedy ktoś, kto ma realny wpływ na zachowania wielkich grup młodych ludzi, zachęca za kasę do jedzenia najbardziej szkodliwego żarcia jakie istnieje, to chyba trzeba coś powiedzieć. Co Ty Mata, czytać nie umiesz? Nie wiesz, co śmieciowe żarcie robi z ludzkim zdrowiem? Nie wiesz, co to jest otyłość, cukrzyca i zawał? To ma być ta Twoja kontestacja? Pod szyldem Maca?" - napisała dziennikarka i dodała hasztag #patoćwierćinteligecja.

Mata odpowiada Mai Staśko

Z kolei Maja Staśko, aktywistka walcząca o prawa kobiet i weganka, zarzuciła Macie, że promuje wśród młodych ludzi niezdrowe jedzenie. Nagrała film, w którym krytykuje Zestaw Maty i rzuca kanapkę na podłogę. Później wyjaśnia, że nie trafi ona do kosza, bo "nie będziemy marnować jedzenia". Niemal równocześnie na TikToku wielu użytkowników wylewało do zlewu Matchę z zestawu Maty.

Dlatego w nowym utworze Matczaka słowa tekstu "MC" można odczytać jako skierowane m.in. do Mai Staśko: "Czasem 16 godzin dziennie siedzę w studiu, no a czasem na kanapie. Ale wstaję po południu i nie tyram na etacie, dlatego szanuję pracę, ty wylewasz matcha latte, głupia pi...o".

Do hejtu, jaki spotkał rapera po tym, jak wziął udział w kampanii reklamowej McDonald's, nawiązuje też w kilku wersach "MC". "Czuję spokój tylko, kiedy jestem solą w oku" - może wskazywać, że niespecjalnie przejął się krytyką. "Jakbym tego nie wziął, to i tak by to wziął Sobel. A zabito tyle krów, ile w Chinach ginie w dobę" - brzmi jak wytłumaczenie się fanom, dlaczego zdecydował się na współpracę z fastfoodową siecią.

Mata jak Travis Scott?

W nowym utworze Matczak odnosi się także do kampanii reklamowej McDonald's w USA, której twarzą był amerykański raper Travis Scott. W tekście nawiązał również do swojego sukcesu, gdy jego twarz wyświetlała się na ekranie reklamowym budynku NASDAQ - giełdy papierów wartościowych USA (w "Patoreakcji" zapowiadał, że wykupi billboard na Manhattanie).

Jak już informowaliśmy, kilka dni temu raper na zakończenie kampanii reklamowej "Mata przejmuje Maka" Mata odwiedził jedną z warszawskich restauracji McDonald's, gdzie spotkał się z fanami. Raper zjadł swój zestaw, a później wymienił się koszulką z jednym z pracowników fast foodu. Event zwieńczył współpracę marki z artystą.

Twórcy kampanii "Mata przejmuje Maka": artysta przejął u nas markę bardziej niż w USA Travis Scott

Zestaw Maty w McDonad's miał więcej złych niż dobrych opinii

Mimo dużego szumu medialnego wokół kampanii "Mata przejmuje Maka", w internecie o Zestawie Maty mówiono więcej negatywnie niż pozytywnie - wynika z analizy Brand24, udostępnionej portalowi Wirtualnemedia.pl. Pozytywny szum stanowił tylko 16,6 proc, wszystkich wzmianek i interakcji z marką.