Oscar Isaac i Mélanie Laurent w filmie "Operation Finale" polują na Adolfa Eichmanna

Akcja opartego na prawdziwych wydarzeniach dramatu rozgrywać będzie się po II wojnie światowej. Film opowie o grupie izraelskich szpiegów, którzy próbują schwytać przebywającego w Argentynie nazistowskiego generała, Adolfa Eichmanna, by przed sądem odpowiedział za zbrodnie wojenne.

W zbrodniarza wciela się Ben Kingsley. Nick Kroll i Mélanie Laurent znaleźli się w gronie aktorów grających agentów Mossadu. Oscar Isaac gra ich przywódcę - Petera Malkina, Laurent występuje jako jedyna kobieta w zespole - Hanna. Kroll gra Rossiego - pomysłodawcę akcji.

Za kamerą stanął Chris Weitz. Matthew Orton napisał scenariusz. Brian Kavanaugh-Jones, Jason Spire i Fred Berger produkują.

Adolf Eichmann był odpowiedzialny m.in. za organizację przewozu europejskich Żydów do obozów koncentracyjnych na zagładę. Po wojnie uciekł do Argentyny. Pod koniec lat 50. wywiad izraelski wpadł na jego trop. W 1960 roku został schwytany i przewieziony do Izraela. Po procesie i apelacji został skazany na śmierć.

Poszukiwania Eichmanna oraz jego proces zainspirowały wiele publikacji i około 40 filmów i produkcji telewizyjnych, fabularnych i dokumentalnych, w tym "Proces Eichmanna" (2011), "Eichmann Show" (2015) i "Eichmann" (2007). Temat podjęto również w Polsce - w spektaklu telewizyjnym "Eichmann, czyli o banalności zła" (1986) Ryszarda Bera oraz w jednym z odcinków "Sensacji XX wieku".