SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Piotr Gliński o Onecie: niepolski portal ulegnie samolikwidacji za fake newsy. „Skandaliczny wpis”

- W związku z fake newsami produkowanymi masowo przez Onet.pl, mówi się, że ten niepolski portal ulegnie wkrótce samolikwidacji (ze wstydu) - stwierdził w piątek na Twitterze minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński. Niektórzy dziennikarze ocenili to jako skandaliczny atak na media.

Piotr Gliński nie wskazał we wpisie, które konkretnie publikacje Onetu uznaje za nierzetelne. - W związku z fake newsami produkowanymi masowo przez Onet.pl, mówi się, że ten niepolski portal ulegnie wkrótce samolikwidacji (ze wstydu). Informacja ta podobno nie wywołuje żadnego wrażenia w środowisku dziennikarskim - z wyjątkiem tych mediów, które powtarzają onetowe fake newsy - stwierdził.

W czwartek Onet, powołując się na OKO.press, opisał, że wbrew stanowisku rządu i resortu kierowanego przez Piotra Glińskiego drugą transzą funduszy norweskich, wynoszącą 23 mln euro, będzie dysponowało konsorcjum trzech fundacji. Podobnie było w przypadku pierwszej puli środków, przyznanej w ub.r. - Minister Gliński chciał, żeby trafiły one do rządowej agencji - Narodowego Instytutu Wolności. Ostatecznie przypadły one jednak Fundacji im. Stefana Batorego  i Fundacji „Akademia Organizacji Obywatelskich” - stwierdzono na Onecie.

Ponadto portal poinformował o liście protestacyjnym ponad 200 artystów przeciw powołaniu Piotra Bernatowicza, obecnie szefa Radia Poznań, na stanowisko dyrektora Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski. Nową funkcję Bernatowicz ma objąć z początkiem przyszłego roku, taką decyzję podjął Piotr Gliński i to do niego jest skierowany protest.

Onet podobnie jak inne media zamieszczał też spekulacje o składzie nowego rządu Mateusza Morawieckiego (ma zostać podany w piątek po południu). Według portalu Piotr Gliński może pożegnać się ze stanowiskami wicepremiera i ministra kultury, żeby objąć jedną z ważnych placówek dyplomatycznych.

„Ministerialny poziom wpisu”

Tweet Piotra Glińskiego o Onecie skrytykowali niektórzy dziennikarze aktywni na Twitterze. - Wicepremier i minister kultury, profesor... Skandaliczny wpis pana Glińskiego w sprawie Onet.pl Wiem, że się przyzwyczajamy do szamba, ale naprawdę trudno to skomentować parlamentarnymi słowami - skomentował Roman Imielski, wicenaczelny „Gazety Wyborczej”. - Minister Kultury w rządzie RP...... - napisał Mariusz Kowalewski.

- Ale Pan Minister ma jakiś przycisk do likwidacji portalu? No bo jak to brzmi? I "niepolski portal"? Ot, ministerialny poziom wpisu - stwierdziła Estera Flieger  z „Gazety Wyborczej”. - Polski minister kultury pisze o polskim portalu internetowym „niepolski portal”. Panie ministrze, nie wypada panu. To dzielenie Polaków. Niech pan pomyśli zanim pan napisze - ocenił Jacek Czarnecki z Radia ZET.

- Sz. P. Premierze Piotrze Gliński, zapraszam serdecznie do mojego programu #OnetOpinie w którym przed kamerą możemy wyjaśnić i przedyskutować wszelkie kwestie oraz wątpliwości podnoszone przez Pana. Jeszcze dziś wyślę do MKiDN zaproszenie - napisał do Glińskiego Andrzej Gajcy z Onetu.

- W reakcji na mój ostatni tweet dziennikarz Onet.pl zaprosił mnie „serdecznie” do swojego programu w przyszły weekend. Ciekawe po co, skoro „jak się mówi” Onet właśnie się samolikwiduje, a minister jedzie w ambasady… - skomentował to Piotr Gliński. - Skoro zaproszenie do programu w Onetu dotarło mam nadzieję, że przyjdzie Pan do studia, aby z równą swobodą co na TT porozmawiać przed kamerą - odpowiedział Gajcy.

Gliński krytykował dziennikarzy TVN, „GW” i „Polityki”

Piotr Gliński regularnie polemizuje ostro w mediach społecznościowych z publikacjami mediów o kierowanym przez niego resorcie. Kiedy w połowie października w „Polityce” Piotr Sarzyński skrytykował stanowisko Glińskiego w sprawie organizacji wystawy Leonarda da Vinci przygotowywanej w paryskim Luwrze, minister kultury zarzucił mu wprowadzenie czytelników w błąd i stwierdził, że oczekuje przeprosin. Sarzyński na jego zastrzeżenia odpowiedział w kolejnym wydaniu „Polityki”.

W styczniu br. Justyna Pochanke, zapowiadając w „Faktach” TVN materiał o planie połączenia państwowych studiów filmowych (podlegają ministerstwu kultury), stwierdziła, że nazwiska Smarzowski czy Holland na ministra kultury Piotra Glińskiego „działają jak płachta na byka”. - Jakiś funkcjonariusz TVN fantazjuje, że pp. Smarzowski i Holland działają na mnie „jak płachta na byka”. Pani Holland jako płachta ? Że czerwona to się zgodzę ... Ale ja jako byk? Mimo wszystko przesada... - skomentował Gliński na Twitterze.

W marcu ub.r. szef resortu kultury wytknął „Faktom” TVN, że w materiale o rocznicy wydarzeń z marca 1968 roku stwierdzono, że panuje obecnie „podobne przyzwolenie władz” na antysemityzm jak wtedy. - Do kłamstw TVN jestem przyzwyczajony, ale chciałbym publicznie zapytać p. Katarzynę Kieli - szefową Discovery Polska - czy aprobuje takie pomówienia swojej stacji - napisał na Twitterze.

Na tym portalu krytykował też m.in. dziennikarzy „Gazety Wyborczej”, „Rzeczpospolitej” i OKO.press. - Red. Iwaniuk z „GW” zarzuciła mu na konferencji prasowej, że nie chce jej udzielić wywiadu. Odpowiedziałem, że mogę to zrobić bezpośrednio po konferencji, choć moje doświadczenia z „GW” są denne. Pan Red.-tłumacząc się nieprzygotowaniem(sic!)-odmówiła. To kto nie chce prawdy w informacji? - stwierdził w maju ub.r. - Panie Rabij z „Tygodnika Powszechnego” dołącza się do chóru dyfamatorów pisząc, że „najpóźniej we wrześniu 2017 MKiDN wiedziało już, że z kont Fundacji Czartoryskich zniknęła większa część pieniędzy ze sprzedaży kolekcji ...”. To jest kłamstwo Panie Rabij - ocenił - napisał do dziennikarza „Tygodnika Powszechnego”. W odpowiedzi „TP” przytoczył na swoim profilu odpowiednie przepisy z ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu.

W połowie maja ub.r. Piotr Gliński na antenie RMF FM ocenił, że artykuł Łukasza Warzechy w „Do Rzeczy” krytykujący Polską Fundację Narodową jest szczególnie ohydny i nierzetelny. - Mogę mieć satysfakcję, bo podobnie na moje teksty reagowali bonzowie Platformy - skomentował Warzecha.

Natomiast w drugiej połowie stycznia br. Gliński przerwał w RMF FM wywiad prowadzony przez Roberta Mazurka. Nie chciał odpowiadać na pytania o niższą dotację dla Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku, tłumaczył potem, że umówił się z dziennikarzem, że nie będzie pytany o tę kwestię.

Dołącz do dyskusji: Piotr Gliński o Onecie: niepolski portal ulegnie samolikwidacji za fake newsy. „Skandaliczny wpis”

9 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Normalny człowiek który nie ma problemu z niepolskimi
A co ten ludek ma do niepolskich. Niech poda jakim polskim autem jeździ,jaki tel jaki telewizor ,radio itd...
odpowiedź
User
xionc Ambonan
towarzysz Tabletov zawsze na prochach
odpowiedź
User
chłopcy kocborowcy
człowiek ten reprezentuje klasyczny poziom pisowskiego zwyrodnienia. wiadomo co ich ciepłym moczem
odpowiedź