Polski startup Nightly startuje w USA z aplikacją wspomagającą sen. „Chcemy być obecni na oficjalnym rynku medycznym”

Nightly od 3 lat opracowuje mobilną aplikację, która ma rozwiązywać kompleksowo kilka problemów związanych ze snem. Według zapowiedzi twórców program m.in. ułatwia zasypianie, stymuluje i monitoruje przebieg snu oraz zapewnia optymalne wybudzanie użytkownika.

Na czele firmy stoi Łukasz Młodyszewski. W dobraniu odpowiedniej muzyki pomagał natomiast kompozytor Rafał Ryterski. Członkami rady naukowej są m.in. lek. med. Agnieszka Gaczkowska, ekspert ds. zdrowia publicznego w Unii Europejskiej oraz dyrektor medyczna Nightly, dr hab. n. med. Adam Wichniak z Kliniki Psychiatrycznej i Ośrodka Medycyny Snu Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie oraz profesor Steven C. Heyes z University of Nevada.

Jak działa aplikacja Nightly

Nightly to aplikacja oferująca kilkanaście specjalnie opracowanych, kojących motywów opartych na krótkich dwuminutowych filmach oraz specjalny algorytm, który umożliwia wykrycie i monitorowanie faz snu oraz ich analizę. Podczas snu akcelerometr w telefonie wykrywa ruchy ciała i na ich podstawie monitoruje sen, reagując w odpowiednich momentach i zapobiegając wybudzeniu.

Algorytm Nightly dostosowuje się do użytkownika każdej nocy dokładnie analizując indywidualny model snu.

Dodatkowo, aplikacja zawiera elementy takie jak inteligentny alarm umożliwiający łagodną pobudkę czy opcje analityczne dostarczające raportów, które pozwalają na ocenę snu i ułatwiające troskę o nocny wypoczynek.

Kto już przetestował Nightly

W lecie ub.r. aplikacja zadebiutowała w Australii, gdzie została ciepło przyjęta i znalazła się wśród 10 najlepszych aplikacji zdrowotnych. Do tej pory aplikację zainstalowało prawie 14 tysięcy osób. Miesięcznie Nightly zyskuje ok. 30 proc. nowych użytkowników.

- Z naszą aplikacją przespano już 15 tysięcy nocy. Zebraliśmy opinie na temat jej funkcjonowania od ponad 2 tysięcy osób - mówi Wirtualnemedia.pl Łukasz Młodyszewski, CEO Nightly.

Teraz startup zapowiedział, że wprowadza Nightly na rynek w USA. Aplikacja będzie dostępna w języku angielskim do systemów Android oraz iOS. Po 14 dniach darmowego testowania użytkownik może wykupić miesięczną lub roczną subskrypcję w cenie odpowiednio 4,99 i 35,99 dol.

Młodyszewski nie ukrywa, że rynek amerykański przedstawia duży potencjał i szerokie możliwości.

- Bezsenność to jeden z bardziej istotnych cywilizacyjnych problemów zdrowotnych - przyznaje Łukasz Młodyszewski. - Na zaburzenia snu cierpi ponad 30 proc. ludzi. To efekt zmiany stylu życia, stresu. Prognozy nie są zbyt optymistyczne, problem raczej będzie się nasilać niż słabnąć. Amerykański Institute of Medicine szacuje, że bezsenność kosztuje w Stanach ubezpieczycieli setki miliardów dolarów. Statystyki wskazują, że problem dotyka ponad połowę amerykańskich obywateli. To pokazuje jak wielka jest przestrzeń na rozwijanie technologii, które mogą pomóc osobom, które borykają się z nieprzespanymi nocami.

Szef Nightly przypomina, że dzięki dofinansowaniu otrzymanemu przez startup jesienią ub.r. możliwe są badania kliniczne prowadzone obecnie w Instytucie Psychiatrii i Neurologii w Warszawie.

- To jedne z większych badań na świecie nad snem, które mają zweryfikować wpływ działania Nightly oraz precyzyjność monitorowania ruchów ciała w porównaniu z dotychczas stosowanymi urządzeniami - zdradza Młodyszewski. - Wyniki zapowiadają się bardzo obiecująco, będą opracowane w drugim kwartale 2018 r. To dla nas bardzo mocny argument, aby nasz wniosek o zarejestrowanie Nightly jako aplikacji mobilnej mającej zastosowanie medyczne został pozytywnie rozpatrzony. Dziś wiemy jaki mamy cel, zbieramy informacje, które są potrzebne aby mógł być zrealizowany a wszystko wskazuje na to, że badania kliniczne są krokiem milowym na drodze do jego osiągnięcia.

Nasz rozmówca nie ukrywa, że rynek na którym działa Nightly staje się coraz bardziej konkurencyjny i jednocześnie zdradza jego charakterystykę.

- Na pewno temat snu staje się coraz bardziej popularny. Na rynku pojawia się sporo aplikacji oraz rozwiązań, które są naszą bezpośrednią konkurencją - przyznaje Młodyszewski. - Wiele z nich opiera się na nurcie mindfulness, inne na specjalnych opaskach, czujnikach czy nawet roboto-przytulankach, które mają ułatwić zasypianie. Dla nas najważniejsze jest silne zaplecze naukowe i weryfikowanie efektywności działania aplikacji, stąd duże inwestycje w prowadzone przez nas badania oraz zespół naukowy Nightly. Technologia Sleep Stimulation pomaga w zasypianiu, ale również ogranicza liczbę nocnych wybudzeń i dręczących wiele osób złych snów. Korzystanie z aplikacji jest wygodne i nie wymaga dodatkowych sprzętów.

Szef Nightly zapowiada, że dla startupu 2018 r. będzie pełen wyzwań, ale też nowych możliwości rozwoju projektu i zdobycia użytkowników.

- Właśnie zaczynamy promocję aplikacji w Stanach Zjednoczonych, ale szukamy możliwości kontaktu z klientami indywidualnymi w różnych częściach świata. Wniosek do FDA (U.S. Food & Drug Administration) również jest na naszej liście priorytetów. Dodatkowo, chcemy zaistnieć również w obszarze rozwiązań B2B. Jesteśmy pionierami więc trudno powiedzieć jak dokładnie osiągniemy cele, które sobie stawiamy. Jedno jest pewne, będzie ciekawie - zapewnia Młodyszewski.