Rada Mediów Narodowych krytykuje działania ministra kultury. Wyśle pełnomocnika do KRS
W przyjętej w środę uchwale Rada Mediów Narodowych odnosi się krytycznie do działań ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza i uchwały podjętej przez Sejm w sprawie mediów publicznych. Wszystkie rozwiązania nazywa m.in. „degradacją mediów publicznych”. RMN wyznaczyła pełnomocnika prawnego, który zaprezentuje stanowisko Rady w KRS, który miałby wpisać nowe władze spółek mediów publicznych.
Rada Mediów Narodowych przyjęła w środę kolejną uchwałę w sprawie zmian w mediach publicznych. Przedstawione zostało stanowisko rady w zakresie prawnych rozwiązań, jakie zostały zastosowane przez nowego ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza i rządzącej koalicji parlamentarnej.
RMN o działaniach ministra kultury
- 19 grudnia 2023 r. Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego dokonał zmian w składach osobowych organów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. oraz Polskiej Agencji Prasowej S.A. wskazując jako postawę prawną przepisy Kodeksu spółek handlowych. Podjęte przez Ministra uchwały są sprzeczne z zasadami konstytucyjnymi, a także z ustawą z dnia 29 grudnia 1992 r. ustawą o radiofonii i telewizji (t.j. Dz. U. z 2022 r. poz. 1722), ustawą z dnia 31 lipca 1997 r. o Polskiej Agencji Prasowej (t.j. Dz. U. z 2019 r. poz. 1595) oraz ustawą z dnia 22 czerwca 2016 r. o Radzie Mediów Narodowych (t.j. Dz. U. z 2021 r. poz. 692). Stosowanie w sposób bezpośredni Kodeksu spółek handlowych narusza zasadę niezależności mediów od organów władzy wykonawczej. Działanie Ministra Kultury to jaskrawy przypadek degradacji roli mediów publicznych w obowiązującym porządku konstytucyjnym i demonstracja uzależnienia ich od władzy wykonawczej - czytamy w uchwale RMN.
- Pozostaje ono w konflikcie z regulacjami konstytucyjnymi, w zakresie, w którym odnoszą się one wprost do niezależności mediów. Konstytucja RP wprost bowiem statuuje prawo do pozyskiwania i rozpowszechniania informacji, wskazuje na obowiązki władzy publicznej – nie wyłączając władzy sądowniczej – w staniu na straży wolności słowa, prawa do informacji oraz interesu publicznego w radiofonii i telewizji. Konstytucja wprost zapewnia wolność prasy i innych środków społecznego przekazu, a każdemu obywatelowi zapewnia wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji - dodano.
Czytaj także: Rada Mediów Narodowych występuje do Prokuratora Krajowego. „Zwracamy się o podjęcie pilnych działań”
Zdaniem Rady Mediów Narodowych, na mocy obowiązującej ustawy to do niej należy kompetencja wyłaniania prezesów mediów publicznych. - Pomimo pojawiących się w przestrzeni publicznej wypowiedzi status prawny Rady Mediów Narodowych nie został nigdy zakwestionowany przez Trybunał Konstytucyjny. Takie stanowisko nie znajduje oparcia w wyroku TK z dnia 13 grudnia 2016 roku (K 13/16). Trybunał uznał jedynie, że niezgodne z ustawa zasadniczą są regulacje, które wyłączają udział KRRiT w procedurze powoływania i odwoływania członków zarządu i rad nadzorczych spółek publicznej radiofonii i telewizji. Niezależnie od możliwej polemiki z tym rozstrzygnięciem TK, jest ona całkowicie bezcelowa, a to z uwagi na fakt, iż regulacje konstytucyjne, obligują władze publiczne, w tym ustawodawcę, aby w zakresie ewentualnie stwierdzonej niekonstytucyjności podjął działania legislacyjne zmierzające do jej sanacji. W świetle powyższej zasady, chcąc dokonać zmian w aktualnych władzach spółek publicznej radiofonii i telewizji, najpierw należało znowelizować ustawę w zakresie wynikającym z wyroku (K 13/16) Trybunału Konstytucyjnego i uwzględnić rolę Krajowej rady Radiofonii i Telewizji. Minister Kultury nie zastępuje i nie może zastępować Krajowej Rady w jej ustrojowej roli, a tymczasem do tego – także w świetle powołanego wyroku TK – sprowadzają się faktyczne, bezprawne działania Ministra Kultury. Minister zignorował nie tylko ten wyrok, ale także postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 14 grudnia 2023 r., w którym Trybunał zobowiązał Skarb Państwa do powstrzymania się od czynności zmierzających do likwidacji spółek publicznej radiofonii i telewizji oraz dokonywania zmiany w ich zarządach - wskazuje RMN.
Jak informowaliśmy, w połowie grudnia Trybunał Konstytucyjny poinformował, że 16 stycznia 2024 zbada zgodność z Konstytucją przepisów ustawy o radiofonii i telewizji. Wniosek w tej sprawie złożyła grupa posłów PiS. Trybunał ma zająć się oceną konstytucyjności przepisów umożliwiających likwidację i rozwiązanie spółek publicznej radiofonii i telewizji. Jednocześnie TK wydał już postanowienie o zabezpieczeniu zobowiązujące Skarb Państwa do powstrzymania się od czynności zmierzających do likwidacji spółek publicznego Radia i Telewizji oraz dokonywania zmiany w ich zarządach.
Tydzień temu Sejm przyjął projekt uchwały w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz PAP. Projekt wniosła grupa posłów KO, Polski 2050-TD, Lewicy, PSL-TD. W czasie głosowania nad przyjęciem uchwały część posłów PiS udała się pod siedzibę TVP.
Rada o uchwałach Sejmu
RMN twierdzi, że przyjęta uchwała to nadużycie prawa przez Sejm. - Za bezsprzecznie niewywołująca skutków prawnych, należy uznać podjętą w dniu 19 grudnia 2023 r. przez Sejm RP uchwałę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych i Polskiej Agencji Prasowej. Dokument ten stanowi jedynie wyraz woli większości sejmowej, i nie wywołuje żadnych skutków powszechnie wiążących. Nie ma bowiem dla tego typu uchwały miejsca w systemie źródeł powszechnie obowiązującego prawa. Za niedopuszczalna należy uznać tutaj „argumentację” ministra z powołaniem się na „nadzwyczajną” sytuację w mediach publicznych. Nie jest w szczególności prawdą pojawiające się w „uzasadnieniu” działań ministra kultury stwierdzenie, że ma on prawo wymienić samowolnie składy osobowe spółek publicznej radiofonii i telewizji, ponieważ Trybunał Konstytucyjny w 2016 roku zakwestionował cały model - czytamy w uchwale Rady.
- Działania Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego podjęte w celu odwołaniu dotychczasowych oraz o powołaniu nowych zarządów i rad nadzorczych spółek publicznej radiofonii i telewizji oraz Polskiej Agencji Prasowej nie znajdują żadnych podstaw prawnych. Są oparte na samowoli, arbitralności i braku jakiegokolwiek legalizmu w działaniu władzy publicznej. Zmiana dokonana przez ministra kultury jest wprost sprzeczna z zasadami i normami Konstytucji RP dot. obszaru mediów publicznych i w warstwie prawnej jedynie wprowadza, a nie usuwa chaos w tym zakresie. Działania te są sprzeczne zarówno z samą Konstytucją, jak i z wyrokiem TK z 13 grudnia 2016 roku, z postanowieniem TK z 14 grudnia 2023 roku, z przepisami ustawy o radiofonii i telewizji, przepisami ustawy o Polskiej Agencji Prasowej, przepisami ustawy o Radzie Mediów Narodowych, a także przepisami samego Kodeksu spółek handlowych, które nie mają zastosowania do spółek publicznej radiofonii i telewizji w zakresie wykorzystanym przez ministra kultury. Pożądanym i w pełni uzasadnionym byłoby zatem aby organy władzy publicznej, w tym także organy władzy sądowniczej, których konstytucyjnym obowiązkiem jest stanie na straży wolności słowa, prawa do informacji oraz interesu publicznego w radiofonii i telewizji, nie honorowały w obrocie prawnym, bezprawnych decyzji ministra kultury, jako aktów woli pozbawionych znaczenia normatywnego - dodano.
Uchwała przeszła większość 3 do 2. W pięcioosobowej RMN większość stanowi trójka polityków PiS: Krzysztof Czabański (jest przewodniczącym), Joanna Lichocka i Piotr Babinetz. Opozycyjne kluby parlamentarne z zeszłej kadencji reprezentują natomiast Robert Kwiatkowski i Marek Rutka.
- Mówiąc metaforycznie, teraz cała sprawa przenosi się na salę sądową. Oczywiście nie sądzę by większość pisowska RMN mogła wziąć udział w rozprawie przed Trybunałem Konstytucyjnym, ale zawsze można wysłać pismo przedstawiające ich argumentację - mówi Wirtualnemedia.pl Robert Kwiatkowski, członek RMN.
Rada udzieliła także radcy prawnemu Markowi Sterniczukowi pełnomocnictwa do przedstawienia stanowiska w sądzie rejestrowym rozpatrującym wnioski o dokonanie zmian w rejestrze przedsiębiorców w zakresie „wynikającym z uchwał z 19 grudnia 2023 r. przyjętych przez ministra kultury, działającego jako Walne Zgromadzenia Akcjonariuszy spółek „Telewizja Polska” S.A., Polskie Radio S.A. oraz Polska Agencja Prasowa S.A.” KRS jest w trakcie rozpatrywania wniosku o zmianę w statucie TVP polegającą na wpisaniu nowego prezesa Tomasza Syguta.
Czytaj także: RMN: Michał Adamczyk nowym prezesem TVP
Czytaj także: Rada Mediów Narodowych ma obradować codziennie. Czabański zwołuje sześć posiedzeń
Dołącz do dyskusji: Rada Mediów Narodowych krytykuje działania ministra kultury. Wyśle pełnomocnika do KRS