Giełdowa klapa gry „The Invincible”. Akcje producenta na dnie
W poniedziałek do sprzedaży trafiła gra wideo „The Invincible” („Niezwyciężony”) wyprodukowana przez Starward Industries w oparciu o twórczość Stanisława Lema. Gra zbiera dość pozytywne recenzje, mimo w ciągu kilku dni akcje spółki staniały o ponad połowę, notują swoje historyczne minima.
Gra „The Invincible” („Niezwyciężony”) jest dostępna w wersjach na komputery (na platformach Steam, Epic Games Store i GOG) oraz na konsole PlayStation 5 i Xbox Series S|X.
W wariancie na komputery kosztuje 29,99 dolarów/euro, na konsole: 29,99 dolarów/euro w formie cyfrowej i 34,99 dolarów/euro w pudełkowej. Pojawi się również w wersji specjalnej (Signature Edition) kosztującej 54,99 dolarów/euro na komputery i 59,99 dolarów/euro na konsole.
„The Invincible”: recenzje powyżej 7/10
Gra, oparta na twórczości Stanisława Lema, zebrała pozytywne recenzje krytyków. PC Gamer ocenił ją na 77/100. Z kolei IGN wystawił grze ocenę 5/10, ale później przyznał się do dużego błędu w recenzji, bowiem autor w trakcie ogrywania tytułu korzystał z uszkodzonej karty graficznej, co w konsekwencji powodowało nieprawidłowe wyświetlanie tekstur. IGN usunął z materiału fragment oceniający wskazany aspekt, ale oceny nie zmienił.
Średnia ocen „The Invincible” w serwisie OpenCritic, agregującym noty recenzentów, we wtorek wynosiła 71/100. Była oparta na 39 recenzjach, z których 63 proc. polecało grę.
Wydawcą „The Invincible” jest 11 bit studios, które ma ponad 5 proc. akcji Starward Industries.
Starward Industries przeceniony na giełdzie o dwie trzecie
Premiera „The Invincible” przyniosła duży spadek ceny akcji Starward Industries. Jeszcze we wtorek w zeszłym tygodniu na koniec sesji kurs wynosił 71,20 zł. Podczas kolejnej sesji zsunął się o 32 proc. do 48,40 zł, przy obrotach wynoszących prawie 700 tys. zł.
Potem kurs się ustabilizował: zmalał do 45,70 zł w piątek, a w poniedziałek nieznacznie wzrósł - do 46 zł, w trakcie sesji sięgając 56 zł. Natomiast wtorkowe notowania przyniosły dalsze spadki: po godz. 14:35 akcje taniały o 32,6 proc. do 31 zł przy obrotach przekraczających 2,1 mln zł.
Od szczytu wyznaczonego w połowie lipca na pułapie 130 zł kurs Starward Industries skurczył się o 64,6 proc., a wycena spółki - z 253,6 do 60,5 mln zł. Firma pojawiła się na giełdzie jesienią 2020 roku. Startowała z pułapu ponad 100 zł za akcję, a poprzednie minima, nieco poniżej 50 zł, jej kurs wyznaczył w połowie ub.r.
Głównym akcjonariuszem spółki jest jej prezes Marek Markuszewski - ma walory stanowiące 18,2 proc. kapitału i głosów na walnym zgromadzeniu. Do Marcina Przasnyskiego należy 6,01 proc. akcji, do 11 bit studios - 5,99 proc., a do Daniela Betke - 5,13 proc.
Starward Industries nie przekazał na razie żadnych danych o sprzedaży „The Invincible”. W poniedziałek spółka przesunęła z czwartku na najbliższy wtorek publikację swoich wyników finansowych w trzecim kwartale br.
- Premiera i promocja gry idą zgodnie z naszymi założeniami. Wiedza odbiorców i zainteresowanie naszym debiutem jest duże i cały czas rośnie, gdyż mamy przy tym bardzo zadowalające wyniki mediowe. „Niezwyciężony” trafił do tysiąca influencerów, w tym wielu najwyżej zasięgowych oraz znaczących mediów na całym świecie. Aktualnie status recenzji naszej gry (...) na Steamie to „Bardzo pozytywny", ponad 93 proc. dobrych recenzji - podkreślił w komunikacie prasowym, wydanym we wtorek po południu, Maciej Dobrowolski, członek zarządy i szef marketingu Starward Industries.
Zapewnił, że spółka nie zamierza zwalniać tempa. - Mamy bardzo precyzyjne plany marketingowe, w których zawierają się intensywne działania sprzedażowe, wizerunkowe w różnych wariantach, uwzględniając różne zmienne w sytuacji na rynku - dodał.
Będzie kolejna gra oparta na prozie Lema
W styczniu Starward Industries przedłużył umowę ze spadkobiercą twórczości Stanisława Lema, zapewniając sobie wyłączność na produkcję gier wideo na podstawie powieści „Niezwyciężony” do 2028 roku. We wrześniu Marek Markuszewski poinformował podczas GPW Innovation Day, że spółka planuje kolejną produkcję w uniwersum „Niezwyciężonego”. Wskazał również, że celem firmy jest, aby kolejny tytuł oparty o twórczość Lema był grą większą.
W pierwszej połowie br. Starward Industries przy 1,87 mln zł przychodów miał 1,31 mln zł straty netto, w ub.r. spółka zanotowała 3,01 mln zł wpływów i 1,86 mln zł straty netto, a rok wcześniej - 2,13 mln zł przychodów i 2 mln zł straty netto.
Dołącz do dyskusji: Giełdowa klapa gry „The Invincible”. Akcje producenta na dnie