Redaktorzy Mediumpubliczne.pl krytykują prowokację Betlejewskiego, Sito i Talko odchodzą
Grupa redaktorów radia internetowego Mediumpubliczne.pl we wspólnym oświadczeniu potępiła eksperyment Rafała Betlejewskiego opisany w tym serwisie i przedstawiony w programie „Betlejewski. Prowokacje” w TTV. Paweł Sito, Monika Piątkowska, Leszek Talko i Anna Karolina Kłys zdecydowali się zakończyć współpracę z witryną.
W ostatnim odcinku „Betlejewski. Prowokacje”, wyemitowanym w TTV w niedzielę wieczorem, pokazano eksperyment zrealizowany w Radomiu: po publikacji fikcyjnego ogłoszenia o pracę zorganizowano rozmowy kwalifikacyjne z ludźmi nieświadomymi, że to zaaranżowana sytuacja. Dwoje aktorów proponowało niektórym z nich zajęcia nielegalne (przemycanie imigrantów, przenoszenie i podawania narkotyków), kontrowersyjne (usługi seksualne) lub poniżające (zrobienie 10 przysiadów podczas rozmowy, praca dla kobiet za dużo niższe wynagrodzenie niż dla mężczyzn). Tylko jedna z osób oburzona wyszła z rozmowy, większość zgadzała się na zaproponowane warunki.
Rafał Betlejewski już w sobotę w serwisie internetowego radia Mediumpubliczne.pl zapowiedział odcinek, opisując najbardziej drastyczne rozmowy, których nie pokazano w TTV (m.in. dotyczące przemytu i narkotyków). - Patrzyłem na zaaranżowane przez siebie sceny za smutkiem. Wszyscy to czuliśmy. Czuliśmy smutek i przerażenie, że moglibyśmy znaleźć się w takiej sytuacji. Że już w niej jesteśmy, tylko jeszcze może o tym nie wiemy - zaznaczył. Przeprosił też wszystkich uczestników eksperymentu, podkreślił, że zapewniono im pomoc psychologiczną, a od osób, które pokazano w programie (niektóre z zamazanymi twarzami) uzyskano odpowiednie zgody.
Eksperyment został w sobotę i niedzielę skrytykowany w internecie przez wielu publicystów, m.in. Przemysława Szubartowicza, Artura Domowsławskiego, Wojciecha Krzyżaniaka, a także prawniczkę prof. Monikę Płatek. Szubartowicz ogłosił, że w związku z tym kończy współpracę z Mediumpubliczne.pl, którego redaktorem naczelnym jest Rafał Betlejewski.
Betlejewski w kolejnym tekście zwrócił natomiast uwagę, że wszystkie wcześniejsze odcinki programu „Prowokacje. Betlejewski” były oparte na podobnych eksperymentach społecznych. - Czemu to robimy? Ktoś powie, że dla oglądalności. To prawda. Ale oglądalność można osiągnąć też rozrywką w stylu Taniec Na Lodzie, my jednak wybraliśmy robienie telewizji zaangażowanej, trudnej, poruszającej społeczne struny - dodał.
W poniedziałek kilkanaścioro redaktorów Mediumpubliczne.pl we wspólnym oświadczeniu oficjalnie potępiło eksperyment Rafała Betlejewskiego opisany w tekście na stronie. - My nie mieliśmy z nim nic wspólnego. Nikt z nas nie wiedział też o publikacji tekstu na łamach portalu MP. Gdy się o nim dowiedzieliśmy, wywołało to nasz głęboki protest – wątek z naszymi oburzonymi komentarzami na wewnętrznym forum MP liczy kilkaset wpisów, a wielu z nas postanowiło definitywnie zakończyć współpracę z Medium Publicznym, właśnie z powodu tego artykułu - zaznaczyli.
Redaktorzy witryny zarzucili Betlejewskiemu naruszenie norm etycznych oraz wykorzystanie strony do promocji swojego programu w TTV. - W przypadku tej prowokacji zostały przekroczone granice etyki i złamane prawa osób do zachowania własnej godności - ocenili. - Uważamy za niestosowne promowanie tego typu działalności na łamach Medium Publicznego. Uważamy za niestosowne przedstawienie artykułu tak, jakby to Medium Publiczne miało coś wspólnego z przeprowadzoną prowokacją. Uważamy za niestosowny brak podkreślenia w tekście, że jest to działalność samego autora tekstu (z pomocą obcej nam stacji telewizyjnej). Przez brak jasnych sformułowań w tej kwestii cierpimy my wszyscy i cierpi wizerunek samego Medium Publicznego - wyliczyli.
Autorzy oświadczenia przeprosili też uczestników prowokacji zorganizowanej przez Rafała Betlejewskiego. - Uważamy, że żaden cel nie był wart waszej krzywdy. Uważamy, że w przypadku tej prowokacji została złamana etyka dziennikarska. Potępiamy zarówno sam artykuł, jak i działania w nim opisane - podkreślili. - Chcemy jednocześnie podkreślić, że nasza postawa wyrażona w tych przeprosinach nie ma nic wspólnego z naszym osobistym stosunkiem do Rafała Betlejewskiego - zaznaczyli.
Pod oświadczeniem podpisali się Tomasz Domagała, Kamila Goryszewska, Łukasz Komuda, Tomasz Kutkiewicz, Urszula Lewandowska, Marcin Małecki, Agnieszka Małgowska, Marek Nowak, Monika Piątkowska, Estera Anna Prugar, Monika Rak, Małgorzata Rawińska, Paweł Sito, Leszek Talko, Ewa Tomaszewicz i Dorota M. Zielińska.
Paweł Sito i Leszek Talko na swoich profilach facebookowych ogłosili, że z powodu tego eksperymentu kończą współpracę z Mediumpubliczne.pl. - Udało nam się zrobić naprawdę dobre radio! Było super! znakomici ludzie, atmosfera, audycje. Nie mogę jednak być dalej w miejscu, w którym szef Rafał Betlejewski wpakował ludzi w gówno, nazywa to perfumerią, a rada nie umie znaleźć odpowiednich słów oceny - uzasadnił Sito.
- Czekałem długo na reakcję Rady i Zarządu na tekst Rafała, nie rozumiejąc czemu tej reakcji nie ma, czemu nie następuje zdjęcie tekstu, odcięcie się od skandalicznej akcji w Radomiu a w końcu, w miarę upływu czasu jedynego co mogłoby uzdrowić sytuację - zdjęcia Rafała z funkcji - opisał Leszek Talko. - Dzięki Ewie wiem, że to nie medium publiczne a medium Rafała i choć wiele porządnych osób chciało by coś z tym zrobić, zwyczajnie nie ma jak. Mogą co najwyżej poprosić Rafała żeby coś z tym zrobił, a on odpowie lub nie odpowie. Wielu osobom nie odpowiedział, mnie akurat odpowiedział, że jestem głupi. Może rzeczywiście trochę jestem. Nie sprawdziłem przed przyjściem, że to radio Rafała - sugerując się tyloma pięknymi nazwiskami. Dołożyłem nie sprawdzając i swoje, więc również jestem odpowiedzialny - dodał.
- Nie mogę tego jednak dalej firmować. Grać w tę grę, udawać że wolność słowa to wolność podpuszczania zdesperowanych ludzi, wygrywania ich przeciw sobie, dawania im fałszywej nadziei, czy nazywania ich głupimi jeśli w tak pięknej teorii dyskusji i wymiany poglądów przypadkiem mają inny pogląd niż Rafał. Dla mnie najwyraźniej wolność słowa jest czymś innym - wyjaśnił Leszek Talko.
Zakończenie współpracy z serwisem ogłosiły również Anna Karolina Kłys i Monika Piątkowska. - Ponieważ nie zgadzam się na traktowanie ludzi w tak poniżający sposób, nie akceptuję płynnego przechodzenia z roli „dziennikarza” w „performera”, zabawę ludzkimi emocjami, podważanie i całkowite wypaczanie misji pracy dziennikarskiej - uzasadniła. - Nie mogę dłużej publikować w miejscu, gdzie najważniejsze dla mnie wartości związane z etosem pracy dziennikarza (rozpoczęłam pracę w 1991 roku w poznańskiej rozgłośni „Radio S”) zostały podważone, a ludzie, którzy zaufali Rafałowi Betlejewskiemu, oszukani i narażeni na głęboką i trwałą utratę wiary w dziennikarstwo - dodała.
- Odeszłam, ponieważ fundamentalnie nie zgadzam się z postępowaniem Rafała Betlejewskiego. Nie muszę nawet pisać o co chodzi, bo wszyscy wiedzą - sprawa stała się głośna - wykorzystanie zdesperowanych ludzi dla medialnej rozrywki nie jest dla mnie ani dziennikarstwem, ani sztuką. Moje standardy są inne - napisała Monika Piątkowska.
Serwis Mediumpubliczne.pl uruchomiono w listopadzie ub.r. W kwietniu br. zaczęto w nim nadawać audycje radiowe na żywo.
Dołącz do dyskusji: Redaktorzy Mediumpubliczne.pl krytykują prowokację Betlejewskiego, Sito i Talko odchodzą