Robert Mazurek przeprasza Piotra Glińskiego, że niepełna autoryzacja rozmowy w „Rzeczpospolitej” pokazała jego dowcip i dystans
W nowym numerze „Plusa Minusa”, weekendowego wydania „Rzeczpospolitej” (Gremi Business Communication), ukazały się nietypowe przeprosiny Roberta Mazurka dla ministra kultury Piotra Glińskiego, z którym wywiad autorstwa dziennikarza zamieszczono tydzień wcześniej.
W komunikacie Robert Mazurek przeprasza Piotra Glińskiego za jedynie częściową autoryzację wywiadu, tzn. nieuwzględnionie kilku drobnych poprawek zgłoszonych przez rozmówcę. Tłumaczy, że wyniknęło to z błędu komputerowego i „naraziło Pana Wicepremiera na zarzuty, iż jest człowiekiem dowcipnym i ma poczucie dystansu do siebie”.
Wywiad Mazurka dotyczył zawodowego i prywatnego życia Glińskiego przed tym, jak cztery lata temu obecny minister kultury został ogłoszony przez PiS premierem technicznym.
Robert Mazurek przygotowuje wywiady do każdego numeru „Plusa Minusa” i jest felietonistą „W Sieci”, a od początku września prowadzi też poranne rozmowy w RMF FM. Jest znany z ciętych ripost i podchwytliwych pytań, kilka razy pokazywał niekompetencję rozmówców, wprowadzając ich w błąd (np. cytując ich wypowiedzi jako kogoś innego). Trzy lata temu posłanka Platformy Obywatelskiej Ligia Krajewska chciała go nawet pozwać za nieuwzględnienie jej wszystkich poprawek w wywiadzie, w którym skrytykowała dawny program wyborczy PO, po tym jak dziennikarz zasugerował jej, że to postulaty PiS-u.
Drobiazg z jutrzejszej Rz pic.twitter.com/qVygBhb3kw
— Łukasz Wilkowicz (@lukaszwilkowicz) 2 września 2016
Według danych ZKDP w pierwszej połowie br. średnia sprzedaż ogółem „Rzeczpospolitej” wynosiła 55 572 egz.
Dołącz do dyskusji: Robert Mazurek przeprasza Piotra Glińskiego, że niepełna autoryzacja rozmowy w „Rzeczpospolitej” pokazała jego dowcip i dystans