„Idol” cieszy się powodzeniem w Polsce i Skandynawii. Jak wyglądają globalne wyniki oglądalności nowego serialu HBO?
„Idol” wywołał dyskusję, zanim jeszcze zadebiutował 5 czerwca na platformie HBO Max. Według nowych danych jego oglądalność na całym świecie, podobnie jak opinie po odcinku pilotowym, jest bardzo zróżnicowana.
W „Idolu” Sama Levinsona (twórca popularnej „Euforii”) występuje Lily-Rose Depp w roli gwiazdy muzyki pop, która wikła się w relację z nieobliczalnym właścicielem klubu nocnego, granym przez Abla „The Weeknd” Tesfaye.
Dane z serwisu FlixPatrol, który śledzi oficjalne wyniki oglądalności platform streamingowych, takich jak HBO Max i Netflix, pokazują, że serial tuż po premierze był bardzo popularny w Ameryce Łacińskiej, Skandynawii i Europie Środkowej, podczas gdy nie zainteresował widzów w USA i Europie Zachodniej.
W piątek serial był na pierwszym miejscu pod względem produkcji dostępnych na Maxie w krajach takich jak Szwecja, Węgry i Dania oraz w pierwszej trójce w Meksyku, Argentynie i Kolumbii. Ale nawet nie przebił się do pierwszej dziesiątki w USA czy Wielkiej Brytanii.
HBO podało, że premiera „Idola” osiągnęła 913 000 widzów, wynika to z pomiaru oglądalności Nielsena i własnych danych Warner. Bros Discovery. To spadek o 17 proc. w stosunku do debiutu „Euforii” na platformie HBO Max.
Naszą recenzję „Idola” znajdziecie tutaj. O kontrowersjach związanych z serialem możecie przeczytać tutaj.
Nowe odcinki serialu „Idol” pojawiają się co poniedziałek na platformie HBO Max.
Dołącz do dyskusji: „Idol” cieszy się powodzeniem w Polsce i Skandynawii. Jak wyglądają globalne wyniki oglądalności nowego serialu HBO?