Sundar Pichai, szef Alphabet: Sztuczna inteligencja ważna jak odkrycie ognia, ale wymaga regulacji
Sundar Pichai, obecny szef holdingu Alphabet uważa, że rozwój sztucznej inteligencji jest dla ludzkiej cywilizacji ważniejszy niż odkrycie ognia czy elektryczności. Pichai zastrzega jednak, że AI będzie wymagała ścisłej kontroli i regulacji, szczególnie w takich obszarach jako komunikacja czy zdrowie.
Sundar Pichai od 2015 r. kierował koncernem Google, w grudniu 2019 r. przejął obowiązki kierowania holdingiem Alphabet (do którego należy Google) od odchodzących Larry’ego Page’a oraz Sergeya Brina.
AI ważniejsza niż ogień
Sundar Pichai podczas forum ekonomicznego w Davos (21 – 24 stycznia 2020 r.) oraz w niedawnym wywiadzie udzielonym „Financial Times” podzielił się swoimi refleksjami na temat sztucznej inteligencji.
Według szefa Alphabet rozwój sztucznej inteligencji jest ważniejszym etapem rozwoju ludzkości niż w przeszłości umiejętność krzesania i wykorzystywania ognia czy też dostosowanie zjawiska elektryczności do naszych potrzeb.
Według Pichaia sztuczna inteligencja zdefiniuje dalszy dynamiczny rozwój ludzkiej cywilizacji w nadchodzących dziesięcioleciach, a nawet stuleciach.
Konieczne regulacje
Z kolei w rozmowie z „Financial Times” szef Alphabet nie krył, że przy wszystkich nadziejach pokładanych w AI platforma ta będzie wymagała coraz większej uwagi ze strony prawodawców, którzy muszą wypracować odpowiednie mechanizmy kontrolowania sztucznej inteligencji.
Pichai zaznaczył, że szczególna uwaga musi zostać poświęcona wprowadzaniu AI do takich obszarów jak autonomiczne pojazdy czy też rozwiązania dotyczące opieki zdrowotnej.
Własne przemyślenia związane z regulacją sztucznej inteligencji mają także inni oprócz Pichaia szefowie największych firm technologicznych. W 2017 r. ostry spór w tej sprawie zrodził się pomiędzy Markiem Zuckerbergiem a Elonem Muskiem. Ten pierwszy nie krył swoich oczekiwań związanych z rozwojem AI, z kolei szef Tesli przestrzegał przed zagrożeniami jakie niesie sztuczna inteligencja.
W III kwartale 2019 roku holding Alphabet zanotował 20-proc. wzrost przychodu, ale jego zysk netto zmalał o ponad 2 miliardy dolarów. Większość przychodu wygenerował należący do Alphabet koncern Google, który w ciągu kwartału osiągnął 33,9 miliarda dolarów wpływów z reklam.
Dołącz do dyskusji: Sundar Pichai, szef Alphabet: Sztuczna inteligencja ważna jak odkrycie ognia, ale wymaga regulacji
Bogaci oszczędzą, bo inteligentnym roboto się nie płaci a biednych z roboty wywalo i w dwójnasub oszczędzo.
Takie Gejtsy czy inne Solorze łapki zacierajo, reszta będzie zdychać z głodu na ulicach kiedy już sprzedajo wszystko co ma jakąkolwiek wartość.