Szczypińska: reklama ze mną i premierem to skandal
Wizerunek premiera Jarosława Kaczyńskiego i posłanki Jolanty Szczypińskiej wykorzystano w reklamie tanich linii lotniczych.
Szczypińska uznała całą sytuację za skandal. Zapowiedziała, że jej kancelaria podjęła już odpowiednie kroki, aby zabezpieczyć reklamę i uniemożliwić jej publikowanie. Posłanka zamierza zażądać odszkodowania od przewoźnika, może to być nawet kilkaset tysięcy zł. Zaznaczyła jednak, że jej zdaniem firma wkalkulowała to sobie jako koszt kampanii reklamowej.
- Wiem, że to może być zgodne z oczekiwaniami reklamodawcy, ale pozew i tak będzie - zaznacza dla "GW" posłanka. - Na pewno liczył się z konsekwencjami, a mimo to z premedytacją postanowił doprowadzić do skandalu. Chce po prostu zyskać rozgłos, a tym samym przyciągnąć klientów.
W walce Szczypińska będzie jednak osamotnina.
- Nie zwracano się do nas o taką zgodę. Uważamy, że użycie wizerunku premiera bez zgody jest czymś niestosownym. Wysoce niestosowna jest także sugestia pojawiająca się w reklamie, jakoby premier miał wykorzystać rządowy samolot w prywatnej podróży - mówi "GW" Jan Dziedziczak, rzecznik rządu. - Premier zwraca uwagę na korzystanie ze służbowych środków lokomocji. Podczas kampanii na Podlasiu, korzystał z partyjnej skody, a nie rządowej limuzyny czy helikoptera. Podczas gdy inni politycy latali tam właśnie helikopterami.
Reklamy ukazały się we wtorek w prasie. Na zdjęciu Szczypińskiej i Kaczyńskiego dopisano "Planują podróż poślubną?". Jest też rysunkowy dialog pomiędzy premierem, a posłanką PiS-u: -"Polecimy rządowym samolotem?" -"Nie ma takiej potrzeby, najniższe ceny gwarantuje... ta linia".
Tymczasem Tomasz Kułakowski, odpowiedzialny za marketing w taniej linii lotniczej, przekonuje, że politycy powinni się cieszyć, gdy są wykorzystywani w ogłoszeniach.
- Pan premier i pani poseł dołączyli do szacownego grona wielkich osób, które wystąpiły w naszych reklamach - zaznacza dla "Gazety Wyborczej" Kułakowski. - Pojawiał się w nich m.in. premier Tony Blair i książę Karol. Jeszcze nikt nas za to nie pozwał. Rozumieją, że dzięki tym reklamom politycy zyskują rozgłos, a o to im przecież chodzi.
Dołącz do dyskusji: Szczypińska: reklama ze mną i premierem to skandal