Kontrola w Fundusz Sprawiedliwości. Zablokowano pieniądze dla TV Trwam i fundacji dziennikarzy „Do Rzeczy”

W poniedziałkowym komunikacie Ministerstwo Sprawiedliwości podało, że wypłaty z Funduszu Sprawiedliwości zostały wstrzymane 27 grudnia. Zablokowano również dalsze wydatki na działania promocyjne. Dodano, że obecnie „każda płatność przed zrealizowaniem podlega analizie merytorycznej i nie zostanie wykonana bez indywidualnej zgody”.

Jak informowaliśmy w połowie grudnia, ministerstwo unieważniło wyniki przetargu na kompleksową obsługę reklamową Funduszu Sprawiedliwości.

W Funduszu Sprawiedliwości zaczął się szczegółowy audyt. - Powodem prowadzonego audytu jest ustalenie czy przyznanie konkretnych dotacji jest zgodne z zadaniami Funduszu oraz zasadami wynikającymi z ustawy o finansach publicznych takimi jak jawność, oszczędność, czy celowość. Fundusz Sprawiedliwości jest funduszem celowym i powinien finansować wyłącznie precyzyjnie wskazane zadania państwowe - uzasadnił resort.

Zapowiedział, że kontrola dotyczy umów w zakresie pomocy pokrzywdzonym, postpenitencjarnej oraz przeciwdziałania przyczynom przestępczości (przyznawanych zarówno w trybie konkursowym, jak i pozakonkursowym)

TV Trwam miała dostać ponad 2 mln zł

Ministerstwo podało, że audyt obejmuje współpracę ze 112 podmiotami. Tylko w styczniu br. miały one otrzymać łącznie 79,77 mln zł. Zaznaczono, że wstrzymanie wypłat nie oznacza wypowiedzenia umów, przy czym umowy będą „wnikliwie analizowane”.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Wśród wskazanych w komunikacie pięciu podmiotów, którym zablokowano płatności, są dwa działające w branży mediów. Fundacja Lux Veritatis, nadawca Telewizji Trwam, miała w br. otrzymać 2,31 mln zł, a w ramach umowy podpisanej do końca 2026 roku - łącznie 7,18 mln zł.

Umowa została zawarta już po wyborach parlamentarnych z października ub.r., w efekcie których PiS z koalicjantami stracił władzę. Fundacji Lux Veritatis przyznano środki na prowadzenie w latach 2024-2026 Centrum Ochrony Praw Chrześcijan. To jej kolejna dotacja z Funduszu Sprawiedliwości, poprzednia wyniosła 7,12 mln zł.

W okresie rządów Zjednoczonej Prawicy do podmiotów związanych z o. Tadeuszem Rydzykiem trafiło sporo pieniędzy z różnych instytucji i spółek państwowych. Przykładowo resort obrony narodowej w br. zapłacił Fundacji Lux Veritatis ok. 650 tys. zł za 36 odcinków programu „Zostań żołnierzem RP”, a w ub.r. - 720 tys. zł za 40 odcinków.

Czytaj też: O. Rydzyk znów prosi o wsparcie jego mediów. Wylicza miesięczne wydatki

Z kolei dla fundacji Instytut Suwerenności i Dziedzictwa w Europie przeznaczono w br. 544,2 tys. zł z Funduszu Sprawiedliwości, a umowa obowiązująca do 2025 roku zakłada w sumie 1,09 mln zł. Fundacja została założona w połowie 2021 roku, jej prezesem jest redaktor naczelny „Do Rzeczy” Paweł Lisicki, a pozostałymi członkami zarządu publicyści tego tygodnika: Piotr Semka, Rafał Ziemkiewicz, Piotr Gociek, Piotr Gabryel i Piotr Zychowicz.

Czytaj też: „Do Rzeczy” droższe o 2 zł

Zdecydowanie największą kwotę z Funduszu Sprawiedliwości zablokowano dla Fundacji Profeto.pl Sercański Sekretariat na rzecz Nowej Ewangelizacji: w br. miała dostać 29,78 mln zł, a łącznie do 2026 roku - 37,31 mln zł. Z kolei Stowarzyszeniu Fidei Defensor wstrzymano 1,48 mln zł w br. (w umowie zapisano 2,95 mln zł do końca 2025 roku), a Fundacji św. Benedykta - 1,26 mln zł w br. (3,76 mln zł do końca 2026 roku).

W pierwszym etapie rozpoczętego audytu weryfikowane są wypłaty, które były zaplanowane na styczeń. Resort zapewnia, że „dołoży wszelkich starań, by wypłaty, co do których nie ma wątpliwości, były zrealizowane jak najszybciej”. Pracuje też nad powołaniem specjalnego zespołu ekspertów ds. Funduszu Sprawiedliwości, który ustali przyszłe zasady jego funkcjonowania.