Zapowiadana platforma TVP dopiero na przełomie 2025 i 2026 roku

Przetarg na BCMP ruszył jesienią 2022 roku. TVP oczekiwała od firm zainteresowanych udziałem w postępowaniu, doświadczenia w ciągu trzech ostatnich lat we wdrożeniu projektów wartych co najmniej 2 mln zł. W szczególności w zakresie obsługi serwisów streamingowych, portali z wideo na żądanie (VOD) czy stron internetowych agencji prasowych.

W kwietniu br. nadawca publiczny rozstrzygnął postępowanie odnośnie platformy BCMP. Za jej wdrożenie będzie odpowiadać firma Studiotech Poland. Realizacja zamówienia pochłonie prawie 3,566 mln zł. Studiotech Poland wcześniej wygrała przetargi m.in. na dostawę urządzeń dla TVP3 Gorzów, rozbudowy systemu grafiki czasu rzeczywistego w Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, rozbudowę przestrzeni danych redakcji TVP World, dostawę kart światłowodowych TVP Info.

To nie będzie typowy serwis streamingowy

Prace nad projektem trwają od dekady. W listopadzie 2013 roku list intencyjny w sprawie BCMP podpisał ówczesny przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jan Dworak, szefowie Polskiego Radia i rozgłośni regionalnych.  Jeszcze w kwietniu br. jako najbardziej prawdopodobny termin startu wskazywano 2024 rok. Na jakim etapie są prace nad nową platformą? - Przetarg został rozstrzygnięty, główny wykonawca został wybrany, umowa podpisana, aktualnie przygotowywana jest dokumentacja techniczna i projektowa - informuje Wirtualnemedia.pl Centrum Informacji TVP.

Teraz nadawca publiczny zapewnia, że projekt zadebiutuje na przełomie 2025 i 2026 roku. -  Biblioteka Cyfrowa Mediów Publicznych nie jest stricte serwisem streamingowym, ale platformą służąca do agregacji, udostępniania, wymiany i sprzedaży cyfrowych zbiorów audialnych, audiowizualnych i zdjęciowych, które są zgromadzone w mediach i instytucjach publicznych. Materiały, wraz z kompletem informacji o nich, zostaną udostępniane w ramach jednego serwisu online. Biblioteka Cyfrowa Mediów Publicznych ma pełnić rolę wiodącego środowiska informatycznego dla rynku mediów, wspierającego podmioty z sektora publicznego w procesach wymiany, udostępnienia, a docelowo także sprzedaży materiałów cyfrowych. Z poziomu Portalu Archiwalnego w Bibliotece Cyfrowej Mediów Publicznych ma być dostępny najszerszy zbiór materiałów audiowizualnych, audialnych oraz zdjęciowych w Polsce. Zestaw materiałów wraz z powiązanymi z nimi informacjami i opisami (metadanymi) ma być dostępny z perspektywy jednej przyjaznej dla użytkownika wyszukiwarki. Materiały dostępne na Serwisach Biblioteki Cyfrowej Mediów Publicznych, mają być na bieżąco aktualizowane poprzez połączenie z bazami danych Partnerów BCMP – wyjaśnia Centrum Informacji TVP.

Dostęp do BCMP będzie darmowy

W przeciwieństwie do popularnych serwisów streamingowych, takich jak Netflix, Amazon Prime Video, Disney+, HBO Max, materiały archiwalne nadawców publicznych nie będą dostępne w dedykowanej aplikacji na telewizory Smart TV. Będzie można je odtworzyć za pomocą komputerów czy smartfonów albo telewizorów z zainstalowaną przeglądarką. - Biblioteka Cyfrowa Mediów Publicznych będzie udostępniona online za pośrednictwem przeglądarek desktopowych i mobilnych - tłumaczy Centrum Informacji TVP.

Dostęp dla widzów będzie darmowy czy odpłatny? - Dostęp do Biblioteki Cyfrowej Mediów Publicznych będzie darmowy, ale będą się w nim znajdować także usługi płatne. Dokładny model biznesowy zostanie ogłoszony po zakończeniu prac nad II etapem - właściwego dewelopmentu serwisu - wyjaśnia TVP.

Nadawca publiczny nie wyklucza integracji platformy ze swoimi serwisami streamingowymi. - Otwartość serwisu Biblioteki Cyfrowej Mediów Publicznych umożliwia integrację z wieloma systemami i serwisami, także z TVP VOD/TVP GO, natomiast model biznesowy zostanie ogłoszony po zakończeniu prac nad II etapem - zapewnia TVP.

Polacy szukają nagrań archiwalnych

O przyczynach uruchomienia platformy mówił przed rokiem jeden z ówczesnych menadżerów TVP. – Każdy będzie mógł przeszukać zasoby, odszukać materiał, który go interesuje i ten materiał pozyskać, czy to w formie płatnej czy bezpłatnej. To będzie uzależnione od formy jego wykorzystania. Przypuśćmy, że jakaś osoba wystąpiła w programie „ Od przedszkola do Opola”. Minęło 30 lat, chciałaby wrócić do tamtych wydarzeń. Zobaczyć to jeszcze raz i przeżyć te emocje. Będzie miała tę możliwość. Trzeba będzie zalogować się na platformie, wyszukać materiał, obejrzeć bądź ewentualnie zamówić – zapowiadał Przemysław Herburt, ówczesny dyrektor Ośrodka Dokumentacji i Zbiorów Programowych TVP (cytat za radio.lublin.pl).

Przed rokiem TVP promowała w internecie serwis cyfrowa.tvp.pl. - Archiwa TVP za darmo! Przenieśmy się do lat 60., 70., 90. Otwieramy dla Was archiwa TVP. Przenieś się do lat 70. i 80. z archiwalnymi materiałami TVP. Sprawdź perły archiwów TVP - zachęca nadawca publiczny. - Zbiór dostępny pod adresem: https://cyfrowa.tvp.pl/sub-category/perly-archiwow,54726182 stanowi zwieńczenie projektu digitalizacji i rekonstrukcji zasobów ośrodków regionalnych Telewizji Polskiej. W formie cyfrowej biblioteki udostępniono użytkownikom serwisu 2000 reportaży i dokumentów zapisanych na taśmach filmowych, przez wiele lat niedostępnych dla szerokiego grona widzów. Materiały te, zostały podzielone na 25 kategorii tematycznych takich jak: „Relacje reporterskie, „Ludzie i ich historie” czy „Miasta” - tłumaczył w rozmowie z  Wirtualnemedia.pl Zespół Rzecznika TVP.

Projekt miał być pozytywnie odebrany przez internautów. - Zgromadzone treści przedstawiają dużą wartość dla osób zainteresowanych materiałami archiwalnymi, dotyczącymi społeczności lokalnych. Projekt spotkał się z bardzo pozytywnym przyjęciem użytkowników - wielu z nich umożliwił rozpoznanie na materiałach archiwalnych TVP krewnych, znajomych czy historycznego wyglądu rodzinnych miejscowości – informowała TVP.