Dziennikarka z Ukrainy w TVN24. „Mój ojciec złożył przysięgę wojskową, będzie bronił nas do skutku”

Alina Makarczuk dołączyła do grona dziennikarzy TVN24, którzy w pasmach informacyjnych przedstawiają, z użyciem interaktywnej mapy na monitorze, bieżące dane o działaniach zbrojnych w Ukrainie.

W niedzielę po południu Makarczuk powiedziała na antenie, że sama pochodzi z miejscowości Równe. - Tam dziś jest mój ojciec, który wczoraj złożył przysięgę wojskową i zapewnił mnie, że będzie bronił nas do skutku - opisała.

Zaprezentowała krótkie nagranie od swojego ojca skierowane do ukraińskich kobiet, które razem z dziećmi uciekły przed wojną do Polski.

To chyba nie wymaga komentarza 🇺🇦#SlavaUkraine pic.twitter.com/w2CFtIrPTh

— Artur (@ArturooArtur) March 13, 2022

- Mój tata jest w wojsku. Mama jest lekarką, została na Ukrainie, żeby ratować rannych. Śpi w schronie. Są bezpieczni. Dzięki takim ludziom Ukraina zwycięży!!! - napisała Alina Makarczuk na Twitterze 26 lutego.

Od początku rosyjskiego ataku na Ukrainę dziennikarka udzieliła kilku wywiadów, m.in. w TVN24, o sytuacji w jej ojczyźnie.

Alina Makarczuk od dwóch lat jest związana z Radiem Eska. Jest reporterką, ponadto przygotowuje serwisy informacyjne w języku ukraińskim dla ESKI Braniewo. Na początku marca br. komunikaty po ukraińsku skierowane do uchodźców zaczęto nadawać w Radiu Eska, SuperNova, Vox FM, Esce Rock i Radiu Plus.

Wcześniej Alina Makarczuk pracowała m.in. w Radiu Kolor.

TVN24 przywraca do ramówki „Szkło kontaktowe”. „Najdłuższa przerwa w historii programu”

Według danych Nielsen Audience Measurement w lutym br. średnia widownia minutowa TVN24 wynosiła 385 789 widzów, a udział w rynku oglądalności - 5,83 proc., po wzroście o 23,3 proc. rok do roku.