W tym tygodniu zapadnie ostateczna decyzja czy Ruch przetrwa
W środę, 29 maja br. ma zapaść decyzja sądu dotycząca układów w Ruchu - jeśli zatwierdzi on dwa postępowania układowe, PKN Orlen po przejęciu kolportera prasy od Alior Banku - stanie się właścicielem będącej na skraju bankructwa spółki.
W połowie kwietnia wierzyciele Ruchu przegłosowali decyzję o dwóch przyspieszonych postępowaniach układowych z Ruchem. Rozprawa sądowa w tej sprawie odbyła się przed dwoma tygodniami, jednak sąd odroczył decyzję na środę, 29 maja br.
Wobec dystrybutora prasy toczą się dwa postępowania układowe (PPU1) zostało ogłoszone we wrześniu ub.r. i obejmuje podmioty, którym kolporter był wtedy winny po minimum milion złotych. Drugie postępowanie (PPU2), ogłoszone w połowie lutego br., dotyczy podmiotów z należnościami od Ruchu wynoszącymi od 100 tys. zł do 1 mln zł.
W ramach PPU1 wierzytelności Ruchu wynoszą 143 mln zł i mają zostać zredukowane o 80 proc., czyli o 114 mln zł. W przypadku PPU2 kwota zobowiązań to 19 mln zł, a poziom umorzenia - 50 proc.
Pisaliśmy o tym, że pod koniec kwietnia do układów w ramach obu postępowań zostały zgłoszone zastrzeżenia do Sądu Rejonowego w Warszawie. Te dotyczące PPU1 złożyła Agencja Promocyjna „Komfort Market” należąca do Beaty Oraczewskiej i Motor-Presse Polska (wydaje „Men’s Health, „Women’s Health”, „Runner’s World” i kilka magazynów motoryzacyjnych. W przypadku PPU2 - Roman Oraczewski (powiązany rodzinnie z Beatą Oraczewską) i jego firma Oficyna Wydawnicza Press-Media (wydaje „Super Nowości”, „Ekran TV”, „Program TV”, „Ludzie Biznesu!”), a także FreeDomMedia (wydaje m.in. „Warszawską Gazetę” i „Polskę Niepodległą”). Na ostatnim posiedzeniu sądu oddalił on wszystkie wnioski dowodowe tych firm.
Ostateczna decyzja dotycząca Ruchu zostanie podjęta w środę. Według prezesa spółki Miłosza Szulca, cytowanego przez „Puls Biznesu”, jedyną alternatywą dla układów jest upadłość spółki. To z kolei oznacza dla wierzycieli jeszcze większe straty: mogliby liczyć na ok. 10-11 proc. należności. Ma to być jednak wersja „optymistyczna”, ponieważ straty spółki z miesiąca na miesiąc się zwiększają.
Według planu - jeśli sąd zgodzi się na dwa postępowania układowe - do końca 2019 roku ma zostać wykonany plan restrukturyzacji Ruchu - przygotował go Alior Bank i PKN Orlen - podaje „Puls Biznesu”. Zakłada on wykonanie postępowań układowych z wierzycielami spółki.
Orlen ma przejąć Ruch do końca br.
Jeśli układy z wierzycielami zatwierdzi sąd, Ruch tymczasowo zostanie przejęty przez kredytujący go od wielu lat Alior Bank, który w lutym uzyskał na to zgodę UOKiK-u. Następnie spółka ma zrestrukturyzować swoje zadłużenie i zostać kupiona przez Orlen.
Koncern paliwowy w oparciu o punkty sprzedaży Ruchu chce rozwijać swoją sieć sprzedaży detalicznej. - Nasze analizy pokazują, że możemy mieć synergie z działalnością spółki Ruch i przy konsekwentnie realizowanym programie restrukturyzacyjnym możemy odnieść sukces. To dobra perspektywa biznesowa dla wszystkich zainteresowanych stron - zapewniał miesiąc temu prezes Orlenu Daniel Obajtek.
- Zdajemy sobie sprawę, że spółka znajduje się obecnie w trudnym położeniu, mamy jednak plan jej rozwoju, który, pozwoli Ruchowi wyjść na prostą - zaznaczył.
IWP: "Sytuacja najlepsza ze złych"
W rozmowie z nami Marek Frąckowiak, dyrektor Izby Wydawców Prasy, która reprezentuje zrzeszonych w niej wydawców (będących jednocześnie wierzycielami Ruchu) komentuje obecną sytuację spółki z dystansem.
- Przypuszczam, że sąd układ zatwierdzi, choć niekoniecznie musi to oznaczać koniec procesu uprawomocnienia się tego układu. Orzeczenie może być zaskarżone i cała procedura potrwa jeszcze dłużej. Swego czasu prezes Alior Banku mówił o końcu roku jako o terminie docelowego zakończenia procesu restrukturyzacji. Myślę, że to prawdopodobne - stwierdza.
Dodaje, że z punktu widzenia Izby decyzje i deklaracje Alior Banku oraz PKN Orlen "sprzyjają pewnej stabilizacji na rynku kolportażu".
- Dają też nadzieję na uzyskanie przez większych wydawców, choć części wierzytelności, a przez mniejszych - poza postępowaniem układowym - w jakiejś perspektywie czasowej - nawet większości. To dobra wiadomość i mam nadzieję, że ta perspektywa się sprawdzi - ocenia.
Według dyrektora Izby wydawcy znaleźli się jednak w sytuacji, z której nie ma dobrego wyjścia.
- Są wyłącznie wyjścia złe, a to naszym - Izby zdaniem - jest trochę mniej niekorzystne, bo dające jakąś perspektywę odzyskania części wierzytelności. To wyjście najlepsze ze złych. Jeśli wierzyć zapewnieniom Orlenu, istnieje również szansa na dokapitalizowanie spółki i inwestycje, a z czasem - stabilizację. Trzeba pamiętać jednak, że to sytuacja bardzo zła - zaznacza.
Marek Frąckowiak dodaje, że Izba cały czas monitoruje proces współpracy między spółkami a wierzycielami - wydawcami. Deklaruje, że jeśli będzie istnieć taka potrzeba, na pewno IWP będzie rozmawiać z Ruchem i innymi kolporterami na temat "dalszych losów kolportażu w najbliższych latach".
Ruch pomocny w strategii pozapaliwowej
- Cały czas mocno pracujemy nad optymalnymi rozwiązaniami, tak aby jak najlepiej wykorzystać synergie wynikające z działalności firm w ramach jednej grupy kapitałowej. Jeśli zostaną spełnione warunki i dojdzie do transakcji, to zapowiada się bardzo ciekawy projekt biznesowy. W strategii Orlenu rozwój sprzedaży pozapaliwowej to ważny obszar. Ruch byłby w tym pomocny. Tak robią marki na całym świecie. Przykładowo, węgierska sieć stacji paliw Mol uruchomiła pilotażowo pierwsze sklepy w centrum Budapesztu - tłumaczył nam Adam Burak.
Dodał: - Szukamy różnych rozwiązań wzmacniających segment pozapaliwowy. Stąd coraz bogatsza oferta gastronomiczna na naszych stacjach, coraz więcej usług w portfolio. Oczywiście, ropa jeszcze wiele lat będzie "czarnym złotem", ale zmieniać się będzie sposób jej przetwarzania. Coraz więcej ropy przetwarzane będzie na produkty petrochemiczne, a mniej na paliwa do aut.
Ruch traci udział w rynku dystrybucji prasy
W 2017 roku Ruch zanotował 1,34 mld zł wpływów, wobec 1,46 mld zł rok wcześniej, oraz 56,8 mln zł straty netto (w 2016 roku strata netto wyniosła 12,8 mln zł). Oprócz zarządzania własną siecią kiosków i saloników prasowych firma dostarcza prasę (ok. 3,7 tys. tytułów) do kilkunastu tys. innych punktów sprzedaży, m.in. małych sklepów i supermarketów (od niedawna do ponad 2 tys. sklepów Biedronka).
Według danych Izby Wydawców Prasy w lutym br. Ruch obsługiwał 23,1 proc. dystrybucji prasy, wobec 29,93 proc. rok wcześniej. Natomiast Kolporter osiągnął wzrost w skali roku o 3,81 pkt proc. do 55,76 proc.
Dołącz do dyskusji: W tym tygodniu zapadnie ostateczna decyzja czy Ruch przetrwa