Właściciel TVN ma apetyt na sport. Będzie znaczącym graczem w tym segmencie
Warner Bros. Discovery, medialny kolos stworzony z połączenia WarnerMedia i Discovery stanie się nie tylko poważnym uczestnikiem globalnego rynku telewizji i streamingu. Koncern postawi też na segment transmisji sportowych, gdzie zmierzy się z konkurentami w prawach do oferowania na swoich platformach relacji z najbardziej popularnych dyscyplin i sportowych wydarzeń.
Niedawno koncerny Discovery, Inc. oraz AT&T Inc. ogłosiły finalizację transakcji, w wyniku której doszło do połączenia WarnerMedia i Discovery. Efektem fuzji jest powstanie Warner Bros. Discovery (WBD), nowego podmiotu na globalnym rynku mediów i rozrywki. Pokieruje nim David Zaslav, dotychczasowy szef Discovery. W skład firmy wchodzi m.in. TVN Grupa Discovery.
Zgodnie z postanowieniami umowy, która została zawarta w formie Reverse Morris Trust, w momencie finalizacji transakcji AT&T otrzymała 40,4 mld dol. w gotówce, a WarnerMedia zachowa część swojego zadłużenia. Akcjonariusze AT&T otrzymali dodatkowo 0,241917 udziałów w WBD za każdą akcję AT&T posiadaną przez nich w momencie finalizacji transakcji. Łącznie akcjonariusze AT&T otrzymali 71 proc. akcji połączonego podmiotu. Pozostała część udziałów nowej spółki należy do dotychczasowych akcjonariuszy Discovery.
Oprócz nowych udziałów w WBD, akcjonariusze AT&T mają tę samą liczbę akcji AT&T, co poprzednio. Fuzję Discovery z WarnerMedia ogłoszono po raz pierwszy w maju ub.r. W grudniu bezwarunkową zgodę na transakcję wyraziła Komisja Europejska, a na początku br. fuzję zaakceptowali akcjonariusze AT&T, Federalna Komisja Handlu i Departament Sprawiedliwości USA oraz - w marcu - akcjonariusze Discovery.
Czytaj także: TVN, Polsat i Puls muszą zmienić standard na DVB-T2/HEVC. „Zakłócalibyśmy Litwę”
- To kamień milowy nie tylko dla Warner Bros. Discovery, ale również dla naszych akcjonariuszy, dystrybutorów, reklamodawców, partnerów kreatywnych, oraz - co najważniejsze - dla naszych odbiorców na całym świecie – zaznaczył po finalizacji połączenia David Zaslav. - Dzięki połączeniu naszych potencjałów i różnych modeli biznesowych, Warner Bros. Discovery zaoferuje widzom zróżnicowane i najpełniejsze portfolio treści - dostępnych w kinach, telewizji i na platformach streamingowych. Jesteśmy przekonani, że będziemy w stanie zaproponować naszym odbiorcom bogactwo formatów, a połączenie naszych firm będzie sprzyjać ich dalszemu rozwojowi - jednocześnie spełniając oczekiwania naszych akcjonariuszy. Z ogromnym entuzjazmem podchodzę do współpracy naszych zespołów i rozwoju Warner Bros. Discovery jako miejsca, gdzie rodzić się będą nowe, fascynujące historie - zapewnił Zaslav.
Sport na celowniku
Powstanie nowego podmiotu na globalnym rynku medialnym wywołało falę analiz i przewidywań dotyczących kierunków, w jakich będzie zmierzać firma. Jednym z nich jest segment sportowy.
W momencie, gdy Discovery rozpoczyna swoją nową erę jako operator Warner Bros., HBO i Turnera, wszystkie oczy zwrócone są na to, jak nowa firma poradzi sobie z wojną o streaming w sektorze medialnym, oferując tysiące godzin treści od popularnych marek telewizyjnych, takich jak TLC, TBS, TNT, CNN i HBO.
Jednak (jak zaznacza m.in. serwis Variety) za tymi działaniami kryje się także nowy gigant sportowy, który ma szansę stać się kolejnym graczem, walczącym o prawa do nadawania wydarzeń sportowych w najważniejszych ligach.
Warner Bros. Discovery będzie domem nie tylko dla Turner Sports w USA, ale także dla Eurosportu, francuskiej sieci telewizyjnej, która posiada europejskie prawa do transmisji Igrzysk Olimpijskich i jest dostępna w 54 krajach.
W lutym br. Discovery rozpoczęło rozmowy, które miały na celu połączenie działalności Eurosportu w Wielkiej Brytanii z BT Sport, tworząc w ten sposób swój kolejny, zagraniczny przyczółek. Z kolei Turner posiada już poważne umowy partnerskie z NBA, współposiadając prawa do rozgrywek koszykarskich NCAA March Madness, a także prawa do gier Major League Baseball i National Hockey League.
- Wierzę, że WarnerBros. Discovery będzie miało prawdziwy apetyt na rozbudowę swoich treści sportowych i prawdopodobnie w ciągu najbliższych 36 miesięcy weźmie udział w przetargach na prawa sportowe w obszarze premium – zaznacza Hillary Mandel, wiceprezes wykonawczy i dyrektor ds. mediów w obu Amerykach w IMG. - Nowy podmiot stanie się globalnym operatorem w taki sam sposób, w jaki działają Disney, Comcast, Paramount, Amazon i Apple.
Czas na ofensywę
Nowy medialny gigant pojawia się na scenie w momencie, gdy prawa do transmisji sportowych stają się coraz bardziej kluczowe dla kondycji tradycyjnego biznesu płatnej telewizji. Jednocześnie jakiekolwiek zainteresowanie walką ze strony giganta kierowanego przez Zaslava spowoduje jedynie zaostrzenie atmosfery przy stole negocjacyjnym w tym obszarze.
Większość czołowych amerykańskich dyscyplin sportowych jest na razie zamknięta obowiązującym kontraktami. Wszystkie ligi NFL, MLB i NHL podpisały niedawno nowe umowy na prawa do transmisji.
Mimo to, według przewidywań, Discovery będzie miało niewiele czasu na odpoczynek. W ciągu najbliższych 12 miesięcy mogą rozpocząć się rozmowy z NBA, której umowa z Turnerem i Disneyem wygasa po sezonie 2024-2025. Niewykluczone, że w niedalekiej przyszłości pojawią się również prawa do transmisji sportowych na poziomie uniwersyteckim.
Czytaj także: Co z koncesjami kanałów TVN? KRRiT analizuje nowego właściciela
Kolejne kroki Discovery w branży sportowej będą znane dopiero po zatrudnieniu nowego członka zarządu, który będzie to wszystko nadzorował. Niedawno firma ogłosiła, że aktywnie poszukuje osoby na stanowisko prezesa i dyrektora generalnego Warner Bros. Discovery Sports, który będzie podlegał Zaslavowi. Lenny Daniels, prezes Turner Sports, i Patrick Crumb, prezes regionalnych sieci sportowych firmy, będą podlegać nowemu menedżerowi.
Główną zaletą Discovery ma być m.in. to, że może zaoferować zarówno globalny zasięg poprzez streaming, jak i tradycyjne usługi produkcyjne, które wielu gigantom technologicznym trudno było powielić. To istotne w kontekście faktu, że np. nowe relacje Amazona z Thursday Night Football są produkowane z pomocą NBC Sports, a nowe relacje Apple z baseballu w ramach partnerstwa z MLB Network.
Zdaniem obserwatorów rynku, być może właśnie na to będzie zwracało uwagę wiele lig w nadchodzących miesiącach. Streaming daje im możliwość nie tylko dotarcia do młodych konsumentów, którzy rezygnują z tradycyjnych abonamentów kablowych i satelitarnych oraz linearnego oglądania, ale także do kibiców w krajach, w których zazwyczaj nie ogląda się meczów. W ostatnich miesiącach Paramount+ rozpoczął starania o prawa do transmisji Ligi Mistrzów UEFA, a ESPN podpisał umowę z La Liga.
Discovery w ostatnich latach próbowało działać odwrotnie. Skupiło się na przeniesieniu amerykańskich sportów za granicę. Przykład? W 2019 r. firma uruchomiła GolfTV, streamingowe joint venture z PGA Tour, zatrudniając Tigera Woodsa do tworzenia treści i programów w ramach szeroko zakrojonej umowy i określając ambitne plany, aby produkt był dostępny na całym świecie do 2024 r.
Dołącz do dyskusji: Właściciel TVN ma apetyt na sport. Będzie znaczącym graczem w tym segmencie