WIG20 jest w trendzie spadkowym. Ostatnie wzrosty to tylko korekta
Ostatnie niewielkie wzrosty indeksu WIG20 to nie jest zmiana trendu – ocenia Przemysław Smoliński, analityk techniczny DM PKO BP. Niektóre spółki radzą sobie całkiem dobrze, ale te największe, nawet jeśli chwilowo rosną, nie przełamały tendencji spadkowych. Z punktu widzenia analizy technicznej następnych kilka tygodni przyniesie kilkuprocentowy spadek indeksu.
– Cały czas oczywiście można spodziewać się ruchu w górę, natomiast w obecnej chwili należy go interpretować w kategoriach korekcyjnego odbicia, a nie zmiany tendencji na wzrostową. Ta tendencja w horyzoncie najbliższych dni, tygodni cały czas jest spadkowa – mówi Przemysław Smoliński.
Zdaniem analityka spadki w pesymistycznym scenariuszu mogą sięgnąć nawet 10 proc., ale bardziej prawdopodobne jest 5 proc.
Rynek utrzymują głównie duże spółki. Jedną z nich jest Asseco Poland, która od połowy października podrożała o ponad 5 proc. i ma szanse kontynuować kilkumiesięczny trend wzrostowy. Nieco gorzej w ostatnim tygodniu wypadło PZU, ale długookresowo spółka ta też pozostaje w trendzie wzrostowym.
– Na razie nie pojawiły się sygnały zakończenia tego trendu, a wręcz odwrotnie. Przy spadkach, które objęły większość rynku, te spółki zachowują się relatywnie najsilniej. W związku z tym można przewidywać, że cały czas popyt na tych spółkach jest aktywny i w dalszym ciągu te wzrosty będą kontynuowane.
Z drugiej strony są największe spółki WIG20 – jak KGHM czy Pekao SA – na razie rozczarowują, mimo że na ostatnich sesjach ich kursy lekko rosły. To długo nie potrwa – ocenia Smoliński.
– Raczej ten ruch należy odczytywać jako ruch korekcyjny. Nie zdziwiłbym się, gdyby w ciągu najbliższych dni pojawiły się sygnały sprzedaży i były kontynuowane spadki z ostatnich tygodni.
Analityk podobnie ocenia sytuację Kernela, który dość silnie rośnie od połowy października, choć od końca czerwca straciła jedną czwartą wartości. Według niego ostatnie wzrosty to także krótkoterminowa korekta.
– Biorąc pod uwagę wcześniejsze, dosyć silne spadki tej spółki, to cały czas w średnim czy w dłuższym horyzoncie obowiązuje scenariusz spadkowy – podsumowuje Smoliński.
Dołącz do dyskusji: WIG20 jest w trendzie spadkowym. Ostatnie wzrosty to tylko korekta