Wiosna w TTV: trzy nowości i odświeżony „Express”. „Na ten rok prognozujemy 3,3 proc. w grupie komercyjnej”
W wiosennej ramówce stacji TTV znajdą się trzy nowe programy - „Vlogbox. W necie”, „Made in Poland” i „Patent na kasę”, natomiast „Express” będzie emitowany sześć razy dziennie i poprowadzą go nowe osoby. - Nasi widzowie mogą zobaczyć także inną Polskę, poznać inny punkt widzenia. Na 2019 rok prognozujemy wzrost udziału stacji w grupie 16-49 do 3,3 proc. - wyjaśnia portalowi Wirtualnemedia.pl Lidia Kazen, dyrektor programowa TTV.
Podczas ubiegłotygodniowej konferencji prasowej zapowiadającej wiosenną ramówkę, wiceprezes i dyrektor programowy TVN i Discovery Polska Edward Miszczak nazwał kanał TTV „koniem pociągowym” całej grupy. Stacja z roku na rok notuje wzrosty udziałów w rynku telewizyjnym: w 2018 roku udział w grupie 4+ wyniósł 2,14 proc. (wzrost o 20,22 proc.), a w grupie komercyjnej 16-49 - 2,93 proc. (wzrost o 29,07 proc.).
Dyrektor programowa TTV Lidia Kazen tłumaczy w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl, że prognozowany jest dalszy wzrost oglądalności w tym roku. - Od początku świadomie pozycjonujemy TTV jako stację dla szerokiej grupy odbiorców - w mniejszych miastach i większych aglomeracjach. Na 2019 rok prognozujemy wzrost udziału stacji w grupie 16-49 do 3,3 proc. - podkreśla.
Nowa ramówka: 3 nowości i „Express” sześć razy dziennie
Od 11 lutego br. codzienny serwis informacyjny „Express” będzie emitowany na żywo sześć razy dziennie. Pierwsze wydanie widzowie obejrzą o godz. 6.45, a kolejne o 8.45, 10.45, 15.45, 17.45 i 21.45. TTV rezygnuje z wydania o godz. 19.45. Pojawią się też nowi prowadzący: do Małgorzaty Prokopiuk i Jakuba Porady dołączą Patrycja Stockinger („Teleserwis” w TVN24) i Joanna Dunikowska-Paź (poprzednio była prowadząca programu informacyjnego „24 godziny online.pl” w Nowa TV).
W programie prezentowane są aktualne wiadomości z kraju i ze świata, a także ciekawostki lifestylowe, ale w serwisie nie ma tematów politycznych. Do tej pory „Express” można było oglądać o godz. 17.45, 19.45 i 21.45.
- Zdecydowaliśmy się na rozszerzenie formuły „Expressu” na sześciu wydań dziennie, aby być alternatywą dla widzów telewizji naziemnej. Dzięki TTV nasi widzowie mogą zobaczyć także inną Polskę, poznać inny punkt widzenia. W „Expressie” nie będzie wielkiej polityki, my przedstawiamy informacje lokalne i podajemy je bez zadęcia - wyjaśnia nam Lidia Kazen.
„Vlogbox” oparty na formule „Goggleboxa”
„Vlogbox. W necie” to polska wersja programu rozrywkowego „Vlogglebox”, który powstał w 2017 roku w Wielkiej Brytanii. Bohaterowie reality komentują filmiki, stories, memy i statusy znalezione w social mediach, a ich wypowiedzi nagrywa kamera przymocowana do smartfona. Widzowie TTV obejrzą odcinki zmontowane ze śmiesznych i ironicznych komentarzy różnych osób, które oceniają te same materiały.
- Nasi bohaterowie nie rezygnują z telewizji tradycyjnej, ale sporo czasu poświęcają na oglądanie informacji, newsów i ciekawostek lifestylowych w internecie. We „Vlogboxie” nie będzie komentowania polityki - zaznacza dyrektor programowa TTV.
Jak zapowiada stacja, program łączy potencjał mediów społecznościowych z siłą telewizji i jest oparty na formule znanej z „Googlebox. Przed telewizorem”. We „Vlogboxie” wystąpią całkiem nowi uczestnicy, którzy zostali wybrani w castingach (podobnie jak bohaterowie „Goggleboxa”).
- To bardzo nowoczesny i młodzieżowy format. Mam nadzieję, że po kilku sezonach będzie hitem na równi z „Goggleboxem”, który też potrzebował czasu, żeby widzowie pokochali uczestników i taki rodzaj rozrywki - dodaje Lidia Kazen.
Przypomnijmy, że w grudniu 2017 roku stacja TTV wyemitowała pilotażowy odcinek innego reality-show „Pół żartem, pół serio”, również opartego na formule „Goggleboxa”. W programie zwykli ludzie komentowali informacje i najważniejsze tematy z Polski i ze świata, w tym bieżącą politykę. Wyniki oglądalności pilota nie były zadowalające, dlatego nie zrealizowała całego sezonu.
- Eksperyment z „Common Sense” dał nam sporo do myślenia. Format był za bardzo skupiony na tematach społecznych i politycznych, a widzowie TTV preferują w naszej stacji jednak lżejsze podejście do rzeczywistości - wyjaśnia Lidia Kazen.
„TTV przyjazna środowisku LGBT w Polsce”
Kolejną nowością będzie „Made in Poland”. W tym reality-show wystąpią Gabriel Seweryn i Rafał Grabias, para znana z anteny TTV z programu „Królowe życia”. Prowadzący wyruszą w Polskę i odwiedzą niewielkie miasteczka i wsie, aby odmienić życie osób, które się do nich zgłosiły. W kolejnych odcinkach Seweryn i Grabias m.in. nauczą strażaków jak wyznać miłość swoim partnerkom, przeprowadzą modowe metamorfozy w kole gospodyń wiejskich oraz pomogą zorganizować niespodzianki.
- Gabriel i Rafał są zwariowani i kolorowi. Do realizacji swoich nieco szalonych pomysłów będą zapraszali różne osobowości. Nie od dziś też wiemy, że wszędzie, gdzie się pojawiają, są witani z ogromną sympatią i otwartością, bo niosą ze sobą mnóstwo dobrej energii i ciepła. TTV emitowała już „Made in Maroko” z Dagmarą i Jackiem. Teraz Gabriel i Rafał pokażą się nam z innej strony w „Made in Poland”. Zobaczymy, czy widzowie zaakceptują ten program - tłumaczy Lidia Kazen.
Szefowa TTV podkreśla, że Gabriel Seweryn i Rafał Grabias są kolejną parą homoseksualną, która występuje w programach stacji. Od wielu sezonów bohaterami „Gogglebox. Przed telewizorem” są Mariusz Kozak i Jacek Szawioła, którzy ostatnio pojawili się także w odcinku reality „Orzeł czy reszka”. - Mam wrażenie, że telewizja TTV jest przyjazna środowisku LGBT w Polsce. Nasi bohaterowie nie muszą się ukrywać, mogą mówić otwarcie o swojej seksualności - dodaje Kazen.
„Patent na kasę”, czyli jak oszczędzać
Ostatnią nową propozycją szykowaną na wiosnę jest program „Patent na kasę”. - W codziennym życiu nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak wiele pieniędzy wydajemy niepotrzebnie. Są między nami ludzie, którzy potrafią żyć bardzo oszczędnie. W „Patencie na kasę” pokażemy widzom jak można oszczędzić sporo pieniędzy w sposób łatwy i przyjemny, czasem prowokacyjny i żartobliwy, a czasem na granicy prawa - opisuje szefowa TTV.
W każdym odcinku będą przedstawiane sprytne sposoby na życie bez zbędnego wydawania pieniędzy. Widzowie dowiedzą się m.in. jak płacić niższe rachunki, jak zrobić wrażenie na pierwszej randce nie wydając złotówki, ile pieniędzy można zaoszczędzić na stacji benzynowej. Program nie będzie miał prowadzącego. Pojawią się w nim historie z życia wzięte.
Od tego sezonu TTV nie będzie już emitować scripted-docu. Na antenę TTV powrócą z kolejnymi sezonami znane programy, m.in. „Zamiana żon”, „Gogglebox. Przed telewizorem”, „Druga twarz”, „Ostre cięcie” czy „Dżentelmeni i wieśniacy”.
Dołącz do dyskusji: Wiosna w TTV: trzy nowości i odświeżony „Express”. „Na ten rok prognozujemy 3,3 proc. w grupie komercyjnej”