Zachęcał do burd na Facebooku. Przez rok nie może korzystać z portalu
"come on rioters" - za taki wpis na Facebooku 17-latek dostał od brytyjskiego sądu roczny zakaz korzystania z portali społecznościowych.
Podczas rozprawy w sądzie dla nieletnich w Bury St Edmunds, nastolatek z pobliskiej wioski przyznał się do wpisu na Facebooku, którego treść brzmiała: "Myślę, że powinniśmy rozpocząć zamieszki. Najwyższy czas, żebyśmy powstrzymali władze przed pomiataniem nami i niszczeniem tego kraju. Najwyższy czas, żebyśmy wreszcie zaczęli bronić swoich praw. Do dzieła buntownicy. LOL."
Skazany umieścił tę wiadomość na Facebooku 9 sierpnia rano. Niektórzy z jego 400 znajomych w portalu odpowiedzieli na nią, twierdząc że jest idiotą. Zanim zaalarmowana o całym zdarzeniu policja pojawiła się w domu nastolatka, ten zdążył usunąć post. Przed sądem twierdził, że napisał go dla żartu, dlatego umieścił na końcu akronim "LOL". Z kolei jego matka tłumaczyła, że "normalnie jest dobrym chłopcem, ale jak wszystkie nastolatki, ma swoje głupie momenty".
Ta argumentacja nie przekonała sędziego, który oprócz rocznego zakazu korzystania z portali społecznościowych, nałożył na 17-latka karę 120 godzin prac społecznych. Przez najbliższe trzy miesiące nie może on także opuszczać swojego domu między 7 wieczór a 6 rano.
Dołącz do dyskusji: Zachęcał do burd na Facebooku. Przez rok nie może korzystać z portalu