SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Zlatan Ibrahimović podążający własną drogą w nowej reklamie Volvo (wideo)

Koncern motoryzacyjny Volvo rusza z kampanią pod hasłem „Made by Zlatan”, której głównym bohaterem jest piłkarz Zlatan Ibrahimović. Za działania odpowiadają agencja Grey Worldwide i dom mediowy Mindshare.

Nowa kampania promująca model V90 pokazuje byłego napastnika Paris Saint-Germain w jego drodze od początków w surowym szwedzkim Malmö aż po największe sportowe areny świata. Jak twierdzą przedstawiciele Volvo - Zlatan Ibrahimović, który obecnie przygotowuje się do Mistrzostw Europy - ma wiele wspólnego ze szwedzkim producentem.

Kampania obejmuje emisję spotów w największych stacjach telewizyjnych, reklamy w internecie, a także na outdoorze. Potrwa do września.

Jak tłumaczą przedstawiciele Volvo, jest to kampania wizerunkowa, która przedstawia wizerunek piłkarza, podążającego swoją własną drogą, dokładnie tak jak Volvo – sam stawia sobie cele i je realizuje. Za kampanię odpowiada agencja reklamowa Grey Worldwide i dom mediowy Mindshare.

Marcin Kalkhoff, partner w BrandDoctor zwraca uwagę, że ten 15-sek. spot niewiele wyjaśnia, jednak gdy się posłucha całej opowieści dostępnej na YouTube to historia wygląda znacznie lepiej. - Etos pracy, dążenia do sukcesu Ibrahimovića sklejone z Volvo i z jego historią, ze wzlotami i upadkami marki dobrze się komponują. A może nawet bardzo dobrze. Wcale nie trzeba być fanem piłki, by zrozumieć przekaz. Nie trzeba być również znawcą historii Volvo, by pojąć komunikat o ambicji i wysiłku - uważa Marcin Kalkhoff.

Dodaje, że takie podejście ma słabe strony. - Bo każdy wybór wiąże się z konsekwencją utraty tego, czego się nie wybrało. W przypadku Volvo można by się zastanawiać, czy nie szkoda, że nie powrócono do bezpieczeństwa, ale nie komunikowano tej wartości już od lat, więc powrót do niej byłby co najmniej dziwny. Dla mnie przekaz o tyle trafiony, o ile skierowany do grupy ambitnych i doceniających wysiłek. Czyli do świata Europejczyków. Tych niezakompleksionych - twierdzi Marcin Kalkhoff. Zwraca przy okazji uwagę, że jak się obserwuje dzisiejsze podejście marek: długie (jak na reklamę), czasami nawet ckliwe opowieści, czyli digital storytelling, to ten komunikat świetnie się w trend wpisuje i jest jednym z diamencików wśród niepotrzebnie rozwleczonych i nudnawych produkcji.

Na jednej z zamkniętych grup na Facebooku niektórzy stratedzy od marketingu spot z udziałem Zlatana Ibrahimovicia skrytykowali. Jeden z nich uznał, że obecna kampania z piłkarzem jest zła. Stwierdził, że Volvo to synonim bezpieczeństwa, marka pozycjonowana jest właśnie jako bezpieczna już od 20 lat, tymczasem w tej kampanii od kwestii bezpieczeństwa marketer odchodzi.

- Mam wrażenie, że krytyka tej komunikacji to, przepraszam, czepialstwo. Volvo jest szwedzkie, tak jak Jaguar brytyjski. A że właściciel mieszka daleko? To nie przeszkadza marce mieć i używać szwedzkich konotacji. Że nie o bezpieczeństwie? Ten przymiot po pierwsze nie ma już racjonalnego uzasadnienia, po drugie jest zbyt ograny przez wszystkich, a po trzecie tłuczenie go do upadłego może spowodować skutek odwrotny do zamierzonego. Po czwarte nie wiemy jak Volvo kojarzy się na świecie, ocenianie międzynarodowego komunikatu z perspektywy jednego punktu na mapie wydaje się dość ryzykowne - komentuje dla Wirtualnemedia.pl Marcin Kalkhoff.

Zlatan Ibrahimović występował w reklamach Volvo w 2014 roku - wówczas w spocie pod hasłem „Made by Sweden” promował nie tylko samochody tej marki, ale i walory Szwecji.

Dołącz do dyskusji: Zlatan Ibrahimović podążający własną drogą w nowej reklamie Volvo (wideo)

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Volvo FAN
V90, a nie XC90 :)
odpowiedź